Piotr Ikonowicz:


28 grudnia to piątek, trzy dni przed Sylwestrem. Wątpię żeby ludzie mieli na ten dzień jakieś bardzo ważne plany. Zachęcam więc do przyłączenia się do naszej wyprawy do Gorzowa „Na odsiecz kostrzyńskim pielęgniarkom”. Pora by cała Polska włączyła się do walki o wydarcie władzy z gardła tych blisko 7 mln nie wypłaconych wynagrodzeń. Pamiętajcie, jeżeli dziewczyny pozostaną w tej walce same, to my też będziemy sami. w Stoczni Gdańskiej rozpoczął się od zwolnienia z pracy jednej suwnicowej. Jego rozpoczęcie wymagało odwagi. Teraz tłumaczy naszą bezczynność nawet nie strach brak zwykłej ludzkiej solidarności. Jest szansa, że data 28 grudnia rozpocznie coś większego niż potrafimy sobie wyobrazić. W końcu musi sie zacząć odbijanie od dna, odzyskiwanie przez straconego terenu. Dlaczego więc nie 28 grudnia 2012 roku w Gorzowie?


Źródło
Opublikowano: 2012-12-18 10:37:47