Piotr Ikonowicz:

Poglądowa schizofrenia

nazywa ów sposób myślenia schizofrenią, w każdym razie chodzi tu o zdolność wyznawania dwóch wykluczających się wzajemnie poglądów. Łączy się z tym ściśle zdolność ignorowania faktów, które są oczywiste i nie można ich zmienić. Owe negatywne umiejętności uwidaczniają się zwłaszcza w myśleniu politycznym. Większość ludzi w Polsce uważa słusznie, że oczekiwanie w kolejce do lekarza specjalisty całymi miesiącami, podczas gdy choroba rozwija się w najlepsze, to sytuacja nie do pogodzenia z zadaniem jakie stoi przed służbą zdrowia, którym jest leczenie a nie oczekiwanie aż pacjent umrze. Jednocześnie składka zdrowotna w Polsce jest o wiele za niska; prawie we wszystkich krajach europejskich kształtuje się ona w granicach 14-15%, a w Stanach Zjednoczonych – 18%. W Polsce wynosi jedynie 9% i – co więcej – prawie w całości płacą ją pracownicy. Jednak nikt nie bierze poważnie pod uwagę jej podniesienia. Cała gadka o reformie sprowadza się do rozważań o prywatyzacji czyli o zawężeniu kręgu osób leczonych do tych zamożnych. Większość zgadza się z utyskiwaniem pracodawców na wysokie koszty pracy i ta sama większość uważa, że ich zarobki nie wystarczają na utrzymanie. To co dla pracodawców jest kosztem pracy dla pracownika jest wynagrodzeniem, więc ta przeważająca część ludzi, która zgadza się z jednym i drugim twierdzeniem cierpi właśnie na tę przypadłość polegającą na wyznawaniu dwóch przeciwstawnych poglądów. Jest to tym dziwniejsze, że udział płac w rosnącym dochodzie narodowym systematycznie maleje.
Wszyscy zgadzają się z tym, że malejący przyrost naturalny spowoduje załamanie systemu emerytalnego. Jednocześnie nikt nie kwestionuje faktu, że za 115 złotych zasiłku na dziecko nie da się dziecka utrzymać, a płace jeszcze przed urodzeniem dziecka ledwo wystarczają na życie. Jednak te same osoby, które utyskują na malejącą Polaków i Polek zdecydowanie oponują przed podwyższeniem podatków, które umożliwiłyby politykę społeczną wspierająca rodziny.


Źródło
Opublikowano: 2013-07-22 00:12:55