200 młodych ludzi stoi przed pocztą główną w Gdańsku. Nie mam wątpliwości, że pr

200 młodych ludzi stoi przed pocztą główną w Gdańsku. Nie mam wątpliwości, że pragną pozostać w OFE. Nie dość, że okradali nas przez 15 lat, to jeszcze wychowali całe pokolenie w poczuciu, że prywatny fundusz, który operuje składką emerytalną na giełdzie, to jakieś El Dorado. Zohydzono ZUS, który przy kosztach zarządzania OFE jest skromną instytucją ubraną w worek jutowy. I tak, pokolenie umowy zlecenia obudzi się nieszczęśliwe, gdy im wypłacą pierwszą emeryturę. Na wczasy na Teneryfie większość raczej nie pojedzie.

Źródło
Opublikowano: 2014-07-31 23:46:30

Jarosław Pucek, prezes ZKZL w Poznaniu, w ramach fejsbukowego flejma, ujawnia dochody lokatorki, skarżącej się na brak ł

Jarosław Pucek, prezes ZKZL w Poznaniu, w ramach fejsbukowego flejma, ujawnia dochody lokatorki, skarżącej się na brak łazienki i mediów w proponowanym jej lokalu socjalnym. Przyznaje, że poznał je ze względu na pełnioną funkcję. Ma ktoś kontakt do poznańskiej Wyborczej, w której ukazał się tekst? Ta pani może wygrać duże odszkodowanie.


Źródło
Opublikowano: 2014-07-30 16:08:00

Często ostatnio śmieszkowałem (chyba z bezradnego żalu) z różnych polskich miast i ich obecnych włodarzy, którzy jak #wG

Często ostatnio śmieszkowałem (chyba z bezradnego żalu) z różnych polskich miast i ich obecnych włodarzy, którzy jak #wGdyni mniej lub bardziej ostentacyjnie i świadomie realizują sen o miastach-parkingach. Wiem, że dla pewnej grupy ludzi Ameryka jest wzorem wszelkich cnót w ekonomii a co za tym…

Więcej

Małe, ale mocne. Parkingi w centrum Detroit, czyli jak zabić śródmieście. Na pomarańczowo parkingi wielopoziomowe, na czerwono parkingi zwykłe.



wGdyni

Źródło
Opublikowano: 2014-07-29 17:38:15

Wezwaliśmy policję, po tym jak dwóch obywateli Ukrainy z drzwiami na plecach uci

Piotr Ikonowicz:


Wezwaliśmy policję, po tym jak dwóch obywateli Ukrainy z drzwiami na plecach uciekało przez osiedle. Tubielewicz nie zamierzał opuścić mieszkania a gliniarze byli bezradni, bo legitymował się wyłudzonym podstępem aktem notarialnym. Dopiero po wielu godzinach przepychanki na miejsce dotarł szef warszawskiej prewencji i zarządził, że lichwiarz wychodzi, a starsza pani zostaje w mieszkaniu.


Źródło
Opublikowano: 2014-07-28 09:26:13

To jest zdjęcie, które zrobiłem komórką Pawłowi Tubielewiczowi. Tubielewicz to l

Piotr Ikonowicz:


To jest zdjęcie, które zrobiłem komórką Pawłowi Tubielewiczowi. Tubielewicz to lichwiarz, który pod pozorem pożyczek pod zastaw wyłudza od ludzi mieszkania. Tutaj siedzi w mieszkaniu pani Leokadii G., starszej pani po dwóch wylewach, której kazał wyjąć drzwi, żeby ją wykurzyć z mieszkania. Poszukuję lepszego zdjęcia, żeby stworzyć list gończy w formie plakatu. Pomóżcie!


Źródło
Opublikowano: 2014-07-28 09:16:53

Od początku inwazji Izraela na Strefę Gazy nie nadążam z usuwaniem znajomych na

Piotr Ikonowicz:

Od początku inwazji Izraela na Strefę Gazy nie nadążam z usuwaniem znajomych na FB. Okazuje sie, że dokonywana na ludności palestyńskiej masakra wielu moich „znajomych” cieszy, rajcuje i zachwyca. Dlatego zwracam sie do Was drodzy obrońcy ludobójstwa oszczędźcie mi pracy i sami się usuńcie. I błagam nie piszcie już tych plugawych komentarzy na moim profilu.

Źródło
Opublikowano: 2014-07-23 18:03:08

Mieszkało się w 2014 w Legionowie.

Magdalena Okraska:

Mieszkało się w 2014 w Legionowie.

Słucham, jak uczennica przez dwadzieścia minut rozwodzi się – po polsku – nad postępowaniem spadkowym po dziadku i swoją wizytą u ginekologa, podczas gdy cienka strużka potu spływa spod włosów (w taki upał są jak wełniana czapka) wzdłuż kręgosłupa i niżej.
Koło dworca rześcy panowie o hebanowych klatkach piersiowych stawiają nowomodne park & ride („Widzi pani, my już zdjęliśmy koszulki, pani kiedy zdejmie?” zagaja najodważniejszy, a reszta odciąga go okrzykami „Waldek, przerwa jest!”).
Czereśnie po 18 zeta kilo, rozbój w biały dzień.

Źródło
Opublikowano: 2014-07-22 11:42:00

Ha, czytam sobie recenzję książki Fisha napisaną przez Rorty’ego i natykam się na taki fragment. Ciekawe o kogo może cho

Tomasz Markiewka:

Ha, czytam sobie recenzję książki Fisha napisaną przez Rorty’ego i natykam się na taki fragment. Ciekawe o kogo może chodzić?
„While I was reading Fish’s book, I got a Christmas letter from a fellow philosophy professor in Poland, telling me that he was bringing out a collection of Fish’s essays in Polish translation. For him, Fish counts as a philosophical colleague”.

Źródło
Opublikowano: 2014-07-21 18:40:28

Pan Sebastian Kowalewski napisał o Palestyńczykach:

Piotr Ikonowicz:


Pan Sebastian Kowalewski napisał o Palestyńczykach:

„Oni kochają śmierć bardziej niż życie bo po śmierci dostaną ileś tam dziewic podobno… Średniowiecze po prostu i z takimi nie ma się co cackać”

A oto co napisał Adolf Hitler o Polakach:

„Bądźcie bez litości, bądźcie brutalni… Dżyngis-Chan rzucił na śmierć miliony kobiet i dzieci świadomie i z lekkim sercem – historia widzi w nim tylko wielkiego założyciela państw. Obecnie tylko na wschodzie umieściłem oddziały SS Totenkopf, dając im rozkaz nieugiętego i bezlitosnego zabijania kobiet i dzieci polskiego pochodzenia i polskiej mowy, bo tylko tą drogą zdobyć możemy potrzebną nam przestrzeń życiową.”

W końcu z Polakami też nie było się co cackać….

Źródło
Opublikowano: 2014-07-19 12:21:19

Od Hagny do Hagi

Piotr Ikonowicz:


Od Hagny do Hagi
Numer: 16/2002
Autor: Piotr Ikonowicz
Strona: 7

Od Hagany do Hagi

W Hadze, na ławie oskarżonych siedzi Slobodan Miloszević oskarżony o czystki etniczne, choć tak samo jak Izrael twierdzi, że tylko walczył z terroryzmem. A Palestyńczycy nie mogą się doczekać na międzynarodowe siły pokojowe, które ich uchronią przed kolejnym Deir Yassine.

Jak powstał Izrael? 29 listopada 1947 r. większością 2/3 głosów Zgromadzenie Ogólne ONZ podjęło decyzję o podziale Palestyny na dwa państwa: Izrael i Palestynę. W państwie żydowskim miało pozostawać 498 000 Żydów i 407 000 Palestyńczyków. Palestyńczykom i w ogóle Arabom się to nie spodobało. Widzieli to tak: odchodzą kolonizatorzy brytyjscy, a zastępują ich nowi – żydowscy. Najpierw więc wybuchła wojna domowa, a po ogłoszeniu powstania państwa Izrael 14 maja 1948 r. rozpoczęła się wojna państw arabskich z Izraelem. Żydzi lepiej uzbrojeni i dowodzeni pogonili kota Arabom na wszystkich frontach. Pomógł im trochę zdrajca arabskiej sprawy, król Jordanii Abdullah, który się po cichu dogadał z Goldą Meyerson – później znaną jako Golda Meir – że to, czego nie zagarną Żydzi, przyłączy do Jordanii. A co się stało z Palestyńczykami, którzy zgodnie z planem ONZ zawartym w rezolucji nr 181 mieli stanowić prawie połowę ludności nowego państwa Izrael? Normalnie, zostali wyczyszczeni etnicznie.

W 50. rocznicę powstania Izraela Ministerstwo Edukacji wydało Księgę Pamiątkową. Nie wspomina ona ani słowem o istnieniu jakichś Palestyńczyków na tych ziemiach. Nie ma też mowy
o rezolucji ONZ powołującej do życia dwa państwa: palestyńskie i żydowskie. Nic dziwnego. Z ziem zajętych ostatecznie przez Izrael wypędzono 700 000 do 900 000 Palestyńczyków. Tej gigantycznej czystce etnicznej towarzyszyły masowe rzezie czy jak się teraz mówi akty ludobójstwa. Opisuje je Dominique Vidal z „Le Monde Diplomatique” w książce „Grzech pierworodny Izraela”, streszczając odkrycia izraelskiej „nowej szkoły” historycznej, której uczestnicy dorwali się do odtajnionych archiwów i zaczęli pisać prawdę. Prawdę o tym, o czym milczy lub kłamie oficjalna historia kraju.

Wersja oficjalna głosi, że Palestyńczycy udali się na wygnanie dobrowolnie. Historyk „nowej szkoły” Benny Moris wspomina
o masakrach Palestyńczyków w ad-Dawayima, Eilaboun, Jish, Safsaf, Madj al.-Kurum, Hule, Saliha, Sasa, Lydda i najbardziej przerażającej w Deir Yassine. Gdy do jakiejś miejscowości po tej ostatniej rzezi wkraczała Hagana (armia obrony Izraela), ludzie uciekali z okrzykiem „Deir Yassine!” na ustach. I o to chodziło.
Izrael miał być etnicznie żydowski. Im mniej Arabów, tym lepiej.

Opowiada Jacques de Reynier, który przybył do Deir Yassine
10 kwietnia 1948 r., nazajutrz po masakrze, z misją Międzynarodowego Czerwonego Krzyża: W końcu nadszedł dowódca, młody, dystyngowany, nienagannie ubrany. W jego oczach był szczególny wyraz zimnego okrucieństwa. Tu jest tylko trochę zabitych, których pochowamy, gdy zakończymy „czyszczenie” wioski. Jeśli znajdę
jakieś ciała, mogę je sobie zabrać, ale z całą pewnością nie ma żadnego rannego. Wjeżdżam do wioski. Pełno tu młodych ludzi, kobiet i mężczyzn uzbrojonych po zęby. Pistolety, karabiny maszynowe, granaty, a także noże, niektóre jeszcze zakrwawione. (…) Wśród porozbijanych mebli, nakryć stołowych znajduję kilka ciał. Zaczynają tu „czyszczenie” karabinem maszynowym, potem granatem, a kończą nożem. To samo w następnym pokoju, ale w chwili, gdy już wychodziłem, usłyszałem lekkie westchnienie. Była to dziesięcioletnia dziewczynka trafiona odłamkami granatu, ale jeszcze żywa. Gdy próbuję ją wynieść, oficer staje w drzwiach i zagradza mi drogę.
Wymijam go i przechodzę z moim cennym ładunkiem.

Deir Yassine „czyściły” Irgun i Lehi, bojówki założone jeszcze w Polsce przez Władymira Zewa Jabotinskiego (Żabotyńskiego). Obie te formacje podczas wojny arabsko-izraelskiej ściśle współpracowały z regularnym wojskiem, Haganą.

Simha Flapan, inny historyk „nowej szkoły”, potwierdza, że wymordowanie ludności Deir Yassine to część akcji prowadzonych przez Haganę, a polegających m.in. na wysadzaniu w powietrze domów pełnych starców, kobiet i dzieci. Metoda działania wszędzie się powtarza. Opisuje ją historyk Balad al.-Cheikh na łamach
poczytnego dziennika „Yediot Aharanot”: Podczas operacji 60 osób, po większej części nie biorących udziału w walce, zostało zabitych w swoich domach. Wojsko wchodziło po kolei do każdego domu i zabijało wszystkich, którzy się tam znajdowali. Efektem tych operacji była panika i masowa ucieczka ludności palestyńskiej.

Pułkownik Izhak Rabin wydaje jasny rozkaz: Mieszkańcy Lydda muszą być natychmiast usunięci z miasta, niezależnie od wieku. W Lydda znalazło śmierć 250 cywilów, w tym bezbronni jeńcy wojenni. Benny Morris relacjonuje, że za zgodą szefa państwa, Ben Guriona, Rabin wywozi ludność ciężarówkami i autobusami z Ramleh i wypędza pieszo z Lydda.

Oficjalni historycy tej wojny tak podsumują ten epizod: Arabowie, którzy złamali zasady kapitulacji i obawiali się represji, z radością przyjęli zaofiarowaną im możliwość ewakuacji na tereny kontrolowane przez Legion Arabski. W ciągu zaledwie dziesięciu lipcowych dni 1948 roku 100 000 Palestyńczyków udało się na wygnanie.

Dziś, gdy obserwujemy żwawych chłopców w mundurach, jak czyszczą w Ramallah, Betlejem i innych miastach dom za domem z „terrorystów”, w Izraelu żyje 800 000 Palestyńczyków na ogólną liczbę 5,5 mln mieszkańców. W Cisjordanii i strefie Gazy żyje ich 2 750 000. Status uchodźców ma 3 300 000, a ponad milion nadal wegetuje w obozach.

Piotr Ikonowicz

Źródło
Opublikowano: 2014-07-19 11:26:50

Faszyzm i ksenofobia z nieomylnym instynktem kieruje się przeciw słabszym. Dziś

Piotr Ikonowicz:

Faszyzm i ksenofobia z nieomylnym instynktem kieruje się przeciw słabszym. Dziś współczesnymi Żydami, chłopcami do bicia, tymi, których życie się nie liczy, są Arabowie, Palestyńczycy. Izrael to potęga militarna i sojusznik USA, wiec nasi domorośli faszyści z ochota staja po jego stronie przeciwko „brudasom”.

Źródło
Opublikowano: 2014-07-19 10:54:12

Nie wiadomo kto zestrzelił samolot malezyjskich linii lotniczych nad Wschodnią U

Piotr Ikonowicz:

Nie wiadomo kto zestrzelił samolot malezyjskich linii lotniczych nad Wschodnią Ukrainą, Zgadzam się z jednak z poglądem, że sprawców tej zbrodni trzeba ukarać. Zginęło prawie 300 osób. Mniej więcej tyle samo ile w strefie Gazy zabiły izraelskie bomby i pociski. Tu dokładnie wiadomo kto jest sprawcą, ale sprawców nie można ukarać, bo popierają ich Stany Zjednoczone. I na Ukrainie i w strefie Gazy ofiarami są również dzieci. Z tym, że palestyńskie dzieci giną dalej, a my patrzymy i nic nie robimy.

Źródło
Opublikowano: 2014-07-19 09:45:03

Chile: Zerwanie rozmów z Izraelem

Piotr Ikonowicz:

Chile: Zerwanie rozmów z Izraelem

Chile zawiesiło prowadzone z Izraelem negocjacje w sprawie porozumienia o wolnym handlu. Kraj rozważa również wycofanie ambasadora z Tel Awiwu. Ma to związek z trwającym bombardowaniem Strefy Gazy. Minister spraw zagranicznych Chile, Heraldo Muñoz zapowiedział również, że jego kraj będzie dążył do potępienia działań tworu syjonistycznego na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Źródło
Opublikowano: 2014-07-19 07:52:35