Uważamy, że Dąbrowszczakom, bohaterom wojny domowej w Hiszpanii walczącym z fas

Razem Warmińsko-Mazurskie:



Uważamy, że Dąbrowszczakom, bohaterom wojny domowej w Hiszpanii walczącym z faszystami należy się szacunek i upamiętnienie. Dlatego należy zrobić co możliwe by w Olsztynie nie została zlikwidowana ulica ich imienia. Byłaby to hańba dla miasta i tych jego mieszkańców, którzy cenią sobie demokratyczne wartości. Zapraszamy więc wszystkich ludzi dobrej woli na ulicę Dąbrowszczaków w niedzielę 12 czerwca w godzinach 12-16 do stoiska grupy mieszkańców „Pamiętajmy o Dąbrowszczakach”. Pokażmy, że nie zgadzamy się z wybiórczym traktowaniem historii, tym bardziej, że ci ludzie już nie żyją i nie mogą się bronić. Razem Warmińsko-Mazurskie

Źródło
Opublikowano: 2016-06-11 19:49:30

Wolny handel albo wrócą wysokie cła. Bruksela grozi Afryce

No nareszcie, no, wracamy na swoje kolonie/ To jest tak podłe, że słów brak.

Wolny handel albo wrócą wysokie cła. Bruksela grozi Afryce

Już w lipcu sześć afrykańskich krajów może stracić ułatwiony dostęp do europejskiego rynku. W ten sposób Komisja Europejska chce zmusić je do podpisania umowy EPA i całkowitego otwarcia granic na europejskie produkty. Dla najmniej rozwiniętych krajów kontynentu to wielkie zagrożenie.

Źródło
Opublikowano: 2016-06-11 19:30:14

Trwa zbieranie głosów w referendum strajkowym w podwrocławskich oddziałach Amazona. Zagłosować można będzie jeszcze min.

OZZ Inicjatywa Pracownicza:

Trwa zbieranie głosów w referendum strajkowym w podwrocławskich oddziałach Amazona. Zagłosować można będzie jeszcze min. w najbliższą niedzielę i w poniedziałek (12 i 13 czerwca) – na palarniach oraz kantynach we WRO1 i WRO2.

Związkowcy z Inicjatywy Pracowniczej działającej w Amazonie donoszą, że spotkali się ze świetnym przyjęciem. „Każdy głos się liczy. Ludzie chętnie głosują, choć część się boi, gdyż zarząd zorganizował spotkania z załogą na każdej zmianie, zniechęcając ludzi do głosowania. Nie ma czego się bać, głosowanie jest anonimowe, potwierdzenie pobrania karty tylko do wiedzy związku. Nie damy się i zachęcamy do wyrażania własnego zdania” – mówi Monika pracująca w Bielanach Wrocławskich.

Większość członków i członkiń Inicjatywy Pracowniczej z Amazona pracuje w Sadach pod Poznania, lecz zapisuje się do związku coraz więcej osób pracujących na Bielanach Wrocławskich. Wszystkie trzy magazyny Amazona w Polsce są oddziałami jednej spółki z siedzibą główną w Warszawie. „Przyjechaliśmy z Poznania, by zbierać głosy w referendum, ale również po to, by porozmawiać o problemach tutaj, poznać pracowników i chętnych do dołączenia do Inicjatywy Pracowniczej. Pracujemy w jednej korporacji, pracownicy sami w magazynie pod Poznaniem nie wygrają bez Wrocławia – i odwrotnie” – dodaje Roman pracujący w Amazonie w Sadach od początku jego powstania.

Aby referendum było ważne, musi wziąć w nim udział 50% wszystkich pracowników Amazona w Polsce, czyli ponad 2,5 tys. z ponad 5 tys. osób zatrudnionych. Jest to spore wyzwanie – załoga pracuje na zmianach nocnych i dziennych, w różne dni, 7 dni w tygodniu. We wszystkich trzech magazynach pracują osoby mieszkające w miejscowościach oddalonych nawet 100 km od zakładu pracy. Wyniki referendum zostaną ogłoszone po 15 czerwca.

http://www.ozzip.pl/…/2127-trwa-referendum-strajkowe-w-amaz…


Źródło
Opublikowano: 2016-06-11 17:45:38

Piątek był ostatnią okazją do spotkania się z Adrianem Zandbergiem na Warmii i M

Razem Warmińsko-Mazurskie:


Piątek był ostatnią okazją do spotkania się z Adrianem Zandbergiem na Warmii i Mazurach. Dzień rozpoczęliśmy od wizyty w Instytucie Nauk Politycznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, podczas której nasz gość odpowiedział na szereg pytań studentów. W Morągu spotkaliśmy się z mieszkańcami, którym przedstawiliśmy program Razem, jak również odnieśliśmy się do wskazywanych przez nich problemów miasta. Na końcu wzięliśmy udział w spotkaniu otwartym w Elblągu, podczas którego doszło do żywej dyskusji m.in. na temat ochrony służby zdrowia i kolei nadzalewowej. Przypominamy, że szczegółowe relacje ze spotkań pojawią się na naszym profilu 12 czerwca!

Z Razem inna polityka jest możliwa!

[Zdjęcie: na fotografii widać kilkanaście osób, uczestników spotkania w Instytucie Nauk Politycznych UWM, pozujących do pamiątkowej fotografii. Pośród nich, w środku, stoi Adrian Zandberg. Na ich twarzach widoczne są uśmiechy.]
[Zdjęcie: fotografia przedstawia spotkanie otwarte w Elblągu. Za stołem widać siedzących członkinię i członków Razem – Małgorzatę Matuszewską-Boruc, Adriana Zandberga oraz Roberta Kolińskiego. Na przeciw nich widać część widowni, jak również operatora telewizji. Na ścianie wiszą flagi Partii Razem.]
[Zdjęcie: na fotografii widać Adriana Zandberga oraz Małgorzatę Matuszewską-Boruc rozmawiających z dwojgiem mieszkańców Morąga na placu przed tamtejszym ratuszem. Za nimi znajduje się armata, na twarzach widać zaangażowanie w dyskusji.]




Źródło
Opublikowano: 2016-06-10 23:25:22

Krakowska Noc Poezji 2016 – Kultura – Radio Kraków

Maja Staśko:

"Głównym punktem programu Nocy Poezji jest spotkanie poetów w Pałacu Wielopolskich. O godzinie 17.00 w krakowskim Magistracie (Plac Wszystkich Świętych 3-4), w salach Dietla i Portretowej przy wierszach spotkają się Marcin Baran, Wojciech Bonowicz, Leszek Aleksander Moczulski, Ryszard Krynicki i Jan Polkowski. Spotkanie poprowadzi Paweł Próchniak"

Panowie, serio?!

Krakowska Noc Poezji 2016 – Kultura – Radio Kraków

„Kraków w poezji. Miasto w poezji”– takie hasło przyświeca 6. edycji Nocy Poezji, która odbędzie się w nocy z soboty 11 czerwca na niedzielę 12 czerwca.

Źródło
Opublikowano: 2016-06-10 18:08:34

O 14:10 widzimy się w Babilonie w TVN24, a o 15:00 pod Pałacem Kultury i Nauki!

Marcelina Zawisza:

O 14:10 widzimy się w Babilonie w TVN24, a o 15:00 pod Pałacem Kultury i Nauki!

Parada Równości rusza po raz szesnasty!

W tym roku podczas Parady będziemy upominać się m.in. o ochronę przed dyskryminacją, o pełną równość małżeńską, o wprowadzenie uregulowań prawnych ułatwiających proces medycznego i prawnego potwierdzenia płci osobom transpłciowym, o wzmocnienie ochrony prawnej przed przestępstwami związanymi z nawoływaniem do nienawiści, a także o miasta przyjazne osobom z niepełnosprawnościami i rodzicom z dziećmi.

Spotykamy się jutro o 15.00 w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Bądźmy tam razem!

www.partiarazem.pl

[Grafika: W tle znajduje się zbliżenie na tęczową flagę. Napis na grafice głosi „Parada Równości 2016 / 11 czerwca, godz. 15.00 / Warszawa / ruszamy z ul. Emilii Plater!”.]




Źródło
Opublikowano: 2016-06-10 16:24:10

Parada Równości rusza po raz szesnasty!

Razem:


Parada Równości rusza po raz szesnasty!

W tym roku podczas Parady będziemy upominać się m.in. o ochronę przed dyskryminacją, o pełną równość małżeńską, o wprowadzenie uregulowań prawnych ułatwiających proces medycznego i prawnego potwierdzenia płci osobom transpłciowym, o wzmocnienie ochrony prawnej przed przestępstwami związanymi z nawoływaniem do nienawiści, a także o miasta przyjazne osobom z niepełnosprawnościami i rodzicom z dziećmi.

Spotykamy się jutro o 15.00 w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Bądźmy tam razem!

www.partiarazem.pl

[Grafika: W tle znajduje się zbliżenie na tęczową flagę. Napis na grafice głosi „Parada Równości 2016 / 11 czerwca, godz. 15.00 / Warszawa / ruszamy z ul. Emilii Plater!”.]



Źródło
Opublikowano: 2016-06-10 16:24:10

Nieładnie – WTK nie raczyła napisać, że ja przyjąłem zaproszenie Pana Redaktora Roman Wawrzyniak.. Ale obyczaje, przykre

Nieładnie – WTK nie raczyła napisać, że ja przyjąłem zaproszenie Pana Redaktora Roman Wawrzyniak.. Ale obyczaje, przykre.
Chcę prawa do niebycia terroryzowanym w sferze publicznej przez totalną propagandę Euro, i myślę, że nie jestem w tym sam. Do tego by móc nie wiedzieć co to za jeden jakiś…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2016-06-10 10:50:44

Razem na protestach pracowników. Co robi dla zwalnianych kierowców, ochroniarzy bez umów i…

Razem:


W Gazeta Wyborcza Sebastian Klauziński pisze o protestach pracowniczych, w które angażuje się Razem:

„Takich akcji jak w Centrum Zdrowia Dziecka Razem ma na koncie sporo. W Kielcach protest w sprawie pracowników jednej z restauracji. Na transparentach: »Śmieciowe zatrudnienie = niedobre jedzenie«. W Ustce 3 maja protest przeciwko zwolnieniu pracownicy gminnego ośrodka kultury, która ujawniła na sesji przypadki mobbingu w pracy i nieprawidłowości przy wyborze dyrektorki. Działacze Razem stanęli na trasie przemarszu obchodów dnia konstytucji i rozdawali ulotki informujące o sprawie. W Gdańsku Razem z innymi lewicowymi organizacjami wspierało kierowców Polskiego Busa, który zwolnił szefa i kilku członków związku zawodowego. Ostatnio pod Sejmem partia wystąpiła z pracownikami Polmosu Łańcut o utrzymanie miejsc pracy i powstrzymanie likwidacji zakładu.

Pytam Razem, czy te protesty miały jakieś wymierne dla pracowników skutki. – W lutym 2016 r. zainteresowaliśmy media sytuacją ochroniarzy Uniwersytetu Łódzkiego. Termin nie był przypadkowy, zbliżały się wybory rektora – mówi Michał Rachalewski z łódzkiego Razem. – Jedyny kandydat zobowiązał się podczas prezentacji programu, że umowy będą renegocjowane, a w przyszłości w zamówieniu publicznym na usługi sprzątające i ochronę zostanie zamieszczone kryterium klauzuli społecznej, czyli obowiązek zatrudniania ochroniarzy i personelu sprzątającego na umowach o pracę – opowiada Rachalewski”.

http://wyborcza.pl/1,75398,20215662,razem-na-protestach-pracownikow-co-robi-dla-zwalnianych-kierowcow.html

[Zdjęcie: Grupa protestujących osób. Dwie z nich trzymają transparent z napisem „solidarność naszą bronią”. Osoby z tyłu trzymają flagi Razem oraz mniejsze transparenty.]

Razem na protestach pracowników. Co robi dla zwalnianych kierowców, ochroniarzy bez umów i…

Źródło
Opublikowano: 2016-06-10 10:29:13

Partia Razem w Nowym Sączu – spotkanie z Adrianem Zandbergiem i Dorotą Budacz w telewizji RTK



Przed spotkaniem otwartym 3 czerwca w Nowym Sączu Adrian Zandberg i Dorota Budacz gościli w studio telewizyjnym RTK. Opowiadali o rozwarstwieniu społecznym na sądeczczyźnie, w którym pracownicy przedsiębiorstw należących do setki lokalnych milionerów są zatrudniani na śmieciówkach, za płace bliskie płacy minimalnej. Zaproponowali skuteczne metody walki z tym zjawiskiem: powrót do zasad progresji podatkowej, 2-stopniową stawkę minimalnej płacy godzinowej (niższą w wypadku umów o pracę), kary za łamanie prawa pracy proporcjonalne do obrotu firmy oraz wzmacnianie związków zawodowych i współpracy na spółdzielczych zasadach demokracji pracowniczej.

Źródło
Opublikowano: 2016-06-09 19:22:09

Magazyn ekonomiczny: Frankowicze i podatek bankowy – RDC

Fundacja Kaleckiego:


W „Magazynie ekonomicznym” Polskiego Radia RDC Filip Konopczyński rozmawiał o ustawie frankowej, podatku bankowym i idei gwarantowanego dochodu podstawowego.

Zachęcamy do odsłuchania nagrania: http://www.rdc.pl/podcast/magazyn-ekonomiczny-frankowicze-i-podatek-bankowy/

Magazyn ekonomiczny: Frankowicze i podatek bankowy – RDC

Gośćmi „Magazynu ekonomicznego” byli Filip Konopczyński z Fundacji Kaleckiego i Maryjka Szurowska z Gazety Bankowej. Mówili o ustawie frankowej i podatku bankowym. Wytłumaczyli też, dlaczego Szwajcarzy nie chcą dostawać od państwa równowartości 10 tysięcy złotych miesięcznie.

Źródło
Opublikowano: 2016-06-09 16:25:54

Czy żeby być wiceburmistrzem na Ochocie trzeba mieć jakiekolwiek kompetencje? Ok

Czy żeby być wiceburmistrzem na Ochocie trzeba mieć jakiekolwiek kompetencje? Okazuje się, że nie trzeba nawet umieć liczyć. Wystarczy być z odpowiedniej opcji politycznej i można się cieszyć ciepłą posadą.

Wczoraj podczas nadzwyczajnej sesji Rady Dzielnicy Ochota dyskutowano o odwołaniu wiceburmistrza Krzysztofa Kruka z SLD. Raport Biura Kontroli Miasta Stołecznego Warszawy wskazuje jednoznacznie, że sprzedaż lokali miejskich na Ochocie w roku 2014 odbywała się z naruszeniem procedur. Zarząd Dzielnicy nie prowadził procedur przetargowych i decyzje o sprzedaży podejmował na wniosek dotychczasowych najemców. Zgadzał się też na rozbijanie płatności na raty. W przypadku dwóch lokali (na Lindleya i na Grójeckiej) doprowadziło to do tego, że raty, które otrzymywała dzielnica były w sumie o ponad 50 tysięcy rocznie niższe od wcześniejszych wpływów z czynszu! W sumie kontrolerzy oszacowali, że przez błędy przy sprzedaży lokali dzielnica w ciągu jednego roku straciła ok. 2,5 miliona złotych. Postępowanie w tej sprawie prowadzi również prokuratura.

Burmistrz Kruk, któremu wówczas podlegał Zarząd Gospodarki Lokalowej dzielnicy Ochota, odmówił podania się do dymisji i przekonywał, że chociaż pewne błędy zostały popełnione, to „nie myli się ten, kto nic nie robi”. Podczas sesji radni opozycji i mieszkańcy, w tym przedstawiciele Razem, wymieniali kolejne przykłady zaniedbań Zarządu Dzielnicy i zwracali uwagę, że skala nieprawidłowości świadczy o tym, że burmistrz Kruk nie poradził sobie z odpowiedzialnością, która na niego spadła.

Radne PO i SLD przekonywały, że o ewentualnej winie burmistrza Kruka zadecyduje sąd, kompletnie ignorując fakt, że osoba, która naraża dzielnicę na tak poważne straty finansowe nie powinna pełnić tak odpowiedzialnej funkcji. Dodatkowo oburzający był wniosek o skrócenie czasu wypowiedzi do dwóch minut, zgłoszony tuż przed wystąpieniami mieszkańców przez radną Cecylię Aleksandrowicz z PO, a przyjęty przez Radę głosami koalicji PO, SLD, OWS.

Ostatecznie burmistrz Kruk stanowisko utrzymał dzięki głosom rządzącej koalicji. To kolejny przykład arogancji władz samorządowych w Warszawie, które ignorują głos mieszkańców i popierają niekompetentnych urzędników tylko dlatego, że są z ich opcji politycznej.

[Grafika: w tle zdjęcie Kościoła Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny na warszawskiej Ochocie. U góry po lewej stronie widnieje napis: "Skompromitowany burmistrz Ochoty zachował stołek dzięki głosom radnych z PO i SLD". Na samym dole grafiki na granatowym pasku podany jest adres www.facebook.com/RazemwWarszawie oraz widnieje logotyp partii Razem.]


Źródło
Opublikowano: 2016-06-09 15:37:47

Obejrzyj Razem przeciw ustawie antyterrorystycznej!


Razem wzywa Sejm do odrzucenia projektu ustawy „antyterrorystycznej”. Ustawa ograniczy prawa człowieka, takie jak prawo do prywatności, wolność słowa i wolność zgromadzeń. Wbrew temu, co twierdzi rząd, ustawa wcale nie poprawi naszego bezpieczeństwa, za to niewątpliwie ułatwi kontrolowanie obywateli i grup, które władze uznają za niewygodne.

Nasze oburzenie budzi fakt, że pod obrady Sejmu rząd skierował kolejny ważny dla obywateli projekt, pomijając obowiązkowe konsultacje publiczne. Rząd po raz kolejny zignorował też głosy organizacji społecznych, które alarmują, że projekt jest niezgodny z Konstytucją RP i międzynarodowymi standardami praw człowieka. Maksymalnie skrócił też vacatio legis, co oznacza, że zapisy ustawy mają wejść w życie dzień po jej uchwaleniu.

Uważamy, że pośpiech przy wprowadzaniu tej ustawy ma na celu ukrycie jej prawdziwego celu, czyli typowe dla rządów autorytarnych dokręcenie śruby kontroli rządu nad społeczeństwem. Projekt wprowadza bardzo szeroką i uznaniową definicję terroryzmu. Za terroryzm prokurator będzie mógł uznać na przykład znieważenie Prezydenta RP lub naruszenie nietykalności osobistej funkcjonariusza. Szafowanie słowem „terroryzm” służy zniechęcaniu obywateli do działań, które mogłyby się nie spodobać władzom.

Tak naprawdę ustawa ma na celu ułatwić rządowym służbom kontrolowanie całego społeczeństwa. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) uzyska nowe uprawnienia do inwigilacji obywateli. Funkcjonariusze ABW będą mogli swobodnie sięgać do naszych danych osobowych w rejestrach publicznych czy nagrań z kamer na budynkach publicznych i drogach. Służby będą miały też dostęp do danych właścicieli telefonów na kartę, którzy będą musieli się obowiązkowo zarejestrować u operatorów.

Ustawa jeszcze bardziej ograniczy wolności i prywatność użytkowników oraz użytkowniczek internetu. Prokurator Generalny czy szef ABW będą mogli prewencyjnie ocenzurować treści w Internecie, jeśli uznają, że „miały związek ze zdarzeniem o charakterze terrorystycznym”. Rząd zbuduje za publiczne pieniądze całą infrastrukturę do blokowania i śledzenia komunikacji w sieci, która będzie mogła służyć do celów, które nie mają nic wspólnego z walką z terroryzmem.

Ustawa ułatwi zakazywanie zgromadzeń publicznych pod pretekstem “zagrożenia terroryzmem”, nawet jeśli zagrożenie to będzie oddalone o tysiące kilometrów od naszych granic. Premier będzie mógł wprowadzić także „sytuację nadzwyczajną”, przypominającą stan wyjątkowy, choć dotychczas tylko Parlament miał takie uprawnienia. Naszym zdaniem przekazanie tak dużej władzy w ręce premiera oraz brak realnej kontroli nad służbami to wzmocnienie władzy wykonawczej niebezpieczne dla zasad demokracji.

Niestety, projekt nie daje także żadnych nadziei na poprawę bezpieczeństwa w przypadku realnego zagrożenia dla bezpieczeństwa. Oburza nas brak reakcji władz na coraz częstsze akty przemocy motywowane nienawiścią wobec mniejszości społecznych, etnicznych czy religijnych. To działania inspirowane przez działaczy skrajnej prawicy sprawiają, ze wiele Polek i Polaków nie czuje się w naszym kraju bezpiecznie.

Projekt nie pozostawia złudzeń, że za terrorystę będzie można uznać z automatu wszystkich wyznawców islamu. Za podejrzane będzie można uznać nawet korzystanie z podstawowych wolności religijnych, czyli założenie szkoły koranicznej lub odwiedziny muzułmańskiego duchownego w więzieniu. Dziś na celowniku władz są muzułmanie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by jutro za terrorystów rząd uznał przedstawicieli i przedstawicielki innych mniejszości wyznaniowych, społecznych czy politycznych.

Podstawowe prawo do prywatności zostanie odebrane nie tylko muzułmanom, ale wszystkim przebywających w Polsce cudzoziemcom. Każdy cudzoziemiec przyjeżdżający do Polski będzie mógł być inwigilowany w sieci bez żadnego nadzoru sądowego. Pozwoli to władzom na śledzenie w sieci zarówno turystów, jak i mieszkających w Polsce studentów, pracowników, biznesmenów, członków polskich rodzin czy działaczy na rzecz praw człowieka. Przyczyni się to do wytworzenia atmosfery nieufności wobec Polski, co znacznie osłabi naszą pozycję polityczną i gospodarczą na arenie międzynarodowej.

Ustawa może wręcz pogorszyć nasze bezpieczeństwo, bo przesunie środki i zasoby z tradycyjnej działalności wywiadowczej na działania, które mogą się okazać nieskuteczne. Nie ma bowiem żadnych dowodów na to, by dzięki programom masowej inwigilacji czy rejestrom kart SIM udało się ograniczyć zagrożenie terroryzmem. Pewne jest tylko, że te rozwiązania głęboko ingerują w prawa i wolności obywateli.

Z terroryzmem nie wygramy ani nową technologią, ani nową ustawą. O nasze bezpieczeństwo powinni dbać kompetentni i doświadczeni ludzie, którzy umieją zdobywać i analizować informacje zgodnie z obowiązującym prawem. Zamiast kupować drogie technologie, rząd powinien zadbać o wzmocnienie jakości i koordynacji pracy wszystkich służb, które mają za zadanie identyfikować realne zagrożenia dla bezpieczeństwa.

Domagamy się odrzucenia projektu ustawy przez Sejm. W razie jej przyjęcia przez Sejm i Senat, apelujemy do Prezydenta Andrzeja Dudy o skorzystanie z prawa weta. W naszym przekonaniu widoczne w projekcie naruszenia podstawowych swobód i praw obywatelskich są symptomami strachu i degeneracji organów władzy. Ustawa – pod płaszczykiem ochrony społeczeństwa – legalizuje nadużycia i niekontrolowaną władzę wykonawczą. Bezpieczeństwo? Tak, ale zgodnie z prawami człowieka.

http://partiarazem.pl


Źródło
Opublikowano: 2016-06-09 14:40:52

Stanowczo sprzeciwiamy się wynajmowaniu terenów należących do Rzeszowa cyrkom wy

Stanowczo sprzeciwiamy się wynajmowaniu terenów należących do Rzeszowa cyrkom wykorzystującym zwierzęta. Stoimy po stronie słabszych, sprzeciwiamy się niehumanitarnym i barbarzyńskim praktykom oraz rozrywce okupionej cierpieniem niewinnych istot.

Wisława Szymborska – zwierzęta cyrkowe

"Przytupują do taktu niedźwiedzie,
skacze lew przez płonące obręcze,
małpa w żółtej tunice na rowerze jedzie,
trzaska bat i muzyka brzęczy,
trzaska bat i kołysze oczy zwierząt,
słoń obnosi karafkę na głowie,
tańczą psy i ostrożnie kroki mierzą.

Wstydzę się bardzo, ja – człowiek.

Źle się bawiono tego dnia:
nie szczędzono hucznych oklasków,
chociaż ręka dłuższa o bat
cień rzucała ostry na piasku."

www.partiarazem.pl

[Grafika: Zdjęcie przedstawia rzeszowski ratusz. Nagłówek: "8 czerwca – DZIEŃ CYRKU BEZ ZWIERZĄT". Poniżej napis: "Prezydent Rzeszowa, Tadeusz Ferenc, odmówił wprowadzenia w mieście zakazu występów cyrków ze zwierzętami. Zdaniem kojarzonego z lewicą prezydenta, kwestię okrutnego traktowania zwierząt powinien rozstrzygnąć wolny rynek."]


Źródło
Opublikowano: 2016-06-08 20:36:15