74 lata temu zamordowany został Stanisław Dubois – działacz Polskiej Partii Socjalistycznej, poseł na Sejm RP, redaktor "Robotnika", uczestnik konspiracji w obozie koncentracyjnym w Auschwitz.

Stanisław Dubois urodził się w 1901 roku w Warszawie. Jako ochotnik brał udział w Wojnie Polsko-Bolszewickiej oraz w powstaniach śląskich. Od 1922 roku działał w Towarzystwie Uniwersytetu Robotniczego, następnie współtworzył Organizację Młodzieży TUR oraz Czerwone Harcerstwo. W 1928 roku został posłem na Sejm z Podlasia. Wobec nasilającego się sanacyjnego zamordyzmu, Dubois zaangażował się w kampanię w obronie demokracji, organizując m.in. liczne wiece antyrządowe. Za tę działalność został w 1930 roku uwięziony w twierdzy brzeskiej i skazany na trzy lata więzienia w procesie brzeskim. W 1938 roku został radnym Warszawy. W obliczu rosnących w siłę ruchów faszystowskich w Polsce i Europie orędował za współpracą wszystkich organizacji lewicowych.

Brał udział w wojnie obronnej w 1939 roku oraz w antyhitlerowskiej konspiracji. W 1940 roku został aresztowany, uwięziony na Pawiaku, a następnie przetransportowany do Oświęcimia. W obozie koncentracyjnym Auschwitz działał w Organizacji Wojskowej utworzonej przez rotmistrza Witolda Pileckiego. 21 sierpnia 1942 został rozstrzelany.

Stanisław Dubois jest patronem ulicy na warszawskim Muranowie.

[Grafika: lewej stronie zdjęcie Stanisława Dubois w pasiaku z Auschwitz. Powyżej, po prawej stronie umieszczono opis: „74 lata temu, 21 sierpnia 1942 roku, w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu rozstrzelany został Stanisław Dubois – działacz PPS, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, poseł na sejm II RP, zamordowany przez hitlerowców za działalność konspiracyjną”. Poniżej fragment przemowy sejmowej Stanisława Dubois z 1931 roku: „Ci, co szli walczyć o niepodległość pod sztandarami PPS, szli na katorgę nie dla orderów, ale nagrodą miała być dla nich niepodległa Polska demokratyczna i ludowa. (…) Ostatecznie jednak lata, gdy demokracja została pogrzebana, gdy lud jest odpychany od państwa i nękany przez dyktaturę, przyniosły im rozczarowanie”. W tle zdjęcie przemawiającego.]


Źródło
Opublikowano: -08-21 21:23:00