W mediach cisza.
Ziobro zlecił jakąś tam kontrolę.
W końcu, o co tyle hałasu, przecież kradli nasze dane od półtora roku i jakoś żyjemy, co nie?
Więc zastanówcie się: czy gdyby nie było po co ich kraść, to i tak by je kradli?
Naprawdę mamy gdzieś, że instytucja Państwa, które nakłada na nas coraz to nowe obowiązki, nie jest w stanie wobec nas dopełnić tego podstawowego – ochrony naszych danych przechowywanych w oficjalnym państwowym rejestrze?
Czy naprawdę Państwo Polskie istnieje tylko teoretycznie?

Źródło
Opublikowano: 2016-08-29 19:54:06