Archiwum miesiąca:styczeń 2017

Komentarz Tygodnia: Świat wykastrowanych mężczyzn

Maja Staśko:


„Dziś za europejską politykę biorą się kobiety, ponieważ mężczyźni zostali przez wychowanie, promocję feminizmu i promocję gender po prostu wykastrowani. Psychicznie wykastrowani”. Wszystkiego pięknego z okazji święta Znacznie Więcej Niż Trzech Polityczek.
#czarnyprotest #obalamykróli #walkatrwa



czarnyprotest,obalamykróli,walkatrwa

Źródło
Opublikowano: 2017-01-06 13:33:26

Zandberg: PO i Nowoczesna pokazały, że są wymarzoną opozycją Kaczyńskiego

W Fakty po Faktach (od 18 minuty) rozmawiałem o nieudolności liberalnej opozycji. PO i Nowoczesna to niestety wymarzony przeciwnik dla Jarosława Kaczyńskiego. Brak myślenia strategicznego i ciąg do występowania przed kamerami choćby kosztem samoośmieszenia mogą niestety skompromitować słuszny protest przeciwko łamaniu prawa przez marszałka Kuchcińskiego.

Wisienką na torcie stał się wyjazd Petru na wakacje do ciepłych krajów (tuż po tym, jak wzywał ludzi do marznięcia w obronie demokracji pod Sejmem) oraz – delikatnie rzecz ujmując – wątpliwy sposób gospodarowania pieniędzmi ze zbiórek przez Mateusza Kijowskiego. Polityczne przywództwo opiera się w dużym stopniu na zaufaniu. Liberałowie w ostatnich dniach pokazali, że niespecjalnie na nie zasługują.

Zandberg: PO i Nowoczesna pokazały, że są wymarzoną opozycją Kaczyńskiego

Jeśli wyniki audytu będą wątpliwe Mateusz Kijowski powinien podjąć męską decyzję i pożegnać się z Komitetem Obrony Demokracji – powiedział w Faktach po Fak…

Źródło
Opublikowano: 2017-01-06 12:01:26

Nikogo nie powinno specjalnie dziwić, że część najbogatszych Polaków propaguje ekonomiczną bajkę, jakoby na ich dalszym

Piotr Ikonowicz:

Nikogo nie powinno specjalnie dziwić, że część najbogatszych Polaków propaguje ekonomiczną bajkę, jakoby na ich dalszym wzbogaceniu się mieli skorzystać wszyscy pozostali. Dość zaskakujące jest jednak to, że tak skutecznie udało im się o prawdziwości tej bajki przekonać tak wielu rodaków.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-06 09:00:53

Czwartki Razem na żywo :)

Marcelina Zawisza:


Czwartki Razem na żywo

Zapraszamy na transmisję ze spotkania z cyklu #czwartkiRazem. Ekonomiczny bilans „dobrej zmiany”. Rozmawiamy z Rafałem Wosiem



czwartkiRazem

Źródło
Opublikowano: 2017-01-05 19:05:22

A tyle zawsze było śmichu z tych „kobiet od Rydzyka”, które bezgranicznie uwielbiają swojego przewodnika i dyrektora – s

Łukasz Najder:

A tyle zawsze było śmichu z tych „kobiet od Rydzyka”, które bezgranicznie uwielbiają swojego przewodnika i dyrektora – swojego Tadeusza-Prometeusza – stoją na mrozie, tuptają, gdzie im każe, wypierają z całych sił prawdę o nim, naginają fakty, bronią do upadłego pomimo solidnych argumentów i dowodów na to, że nie jest on szlachetnym anachoretą żywiącym się wyłącznie praną, mało tego – składają na jego cześć żarliwe apoteozy, deklaracje wiecznej lojalności, piramidy komplementów, piosnki, a nawet i rymowane liryki.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-05 18:22:58

ZLOT 2017 | Latająca Szkoła dla Kobiet

To będzie mój trzeci Zlot Latająca Szkoła dla Kobiet Agaty Dutkowskiej (to ta mądra i piękna kobieta ze zdjęcia), więc czuję się trochę jak rezydentka. Mega podekscytowana rezydentka!
Tym razem, o czym piszę z pewną (ale nie przesadną) dozą nieśmiałości, będę prelegentką i… będę przepowiadać przyszłość
Ostatnie (naprawdę) bilety można kupić tutaj:

ZLOT 2017 | Latająca Szkoła dla Kobiet

ZLOT 2017, 20 – 22 stycznia, KRAKÓW via GIPHY Przepis – zaklęcie na kosmiczne paliwo dla Twojego biznesu? Zlot, trzydniowe święto kobiet, da Ci kopniaka inspiracji, których starczy na cały rok 2017. Elektryzujące prelegentki, rozmowy w kręgach, praktyczna wiedza, którą możesz od razu wykorzystać…

Źródło
Opublikowano: 2017-01-05 14:38:44

Właśnie zgłosiła się do mnie samotna matka Joanna Górecka czwórki dzieci w wieku 5,8,11 i 15 lat, zamieszkała przy ul. D

Piotr Ikonowicz:

Właśnie zgłosiła się do mnie samotna matka Joanna Górecka czwórki dzieci w wieku 5,8,11 i 15 lat, zamieszkała przy ul. Dolnej 12 m 8 (38 m kw.), którą dzielnica Mokotów uparła się wyeksmitować mimo , że zawarła i spłaca porozumienie ratalne o spłacie zaległości czynszowej. Kobieta co miesiąc wpłaca 1050 zł raty plus 900 zł czynszu a oni odmawiają ponownego zawarcia umowy i upierają się, żeby eksmitować. Dzwońcie do Pani Burmistrz Mokotowa i pytajcie dlaczego samotna matka czwórki małych dzieci musi wylecieć z mieszkania.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-05 13:57:32

Samotna matka molestowana przez i bita przez ojca uciekła z domu w Lesznie do schroniska na Mazurach. Tam jednak niczego

Piotr Ikonowicz:

Samotna matka molestowana przez i bita przez ojca uciekła z domu w Lesznie do schroniska na Mazurach. Tam jednak niczego nie ma. pilnie potrzebne jest mleko Bebiko 1 i pampersy (jedynki i czwórki). Ma dwójkę dzieci. Jedno kilkutygodniowe i drugie roczne. Kontakt pod numerem telefonu 501 847 585.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-05 12:31:31

Mazurskie nadleśnictwo Borki uzyskało zgodę Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowis

❗️Mazurskie nadleśnictwo Borki uzyskało zgodę Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na odstrzał blisko 10% populacji żubrów żyjących w Puszczy Boreckiej❗️
W komunikacie Lasów Państwowych z 30 grudnia 2016 r. czytamy, że powodem jest zbyt duża liczba zwierząt (ok. 110 osobników) i domniemane stwierdzenie gruźlicy w boreckiej populacji. Próby pobrane z zabitych osobników mają tę diagnozę potwierdzić. Wydaje się to być jedynie pretekstem, bo odstrzał w żaden sposób nie wpłynie na potencjalne rozprzestrzenianie się gruźlicy, gdyż obejmie przypadkowe, a nie tylko chore osobniki!

Kontrowersje budzi nie tylko plan zabicia tylu zwierząt, ale też komercyjny charakter tego przedsięwzięcia. Za sam odstrzał myśliwy płaci co najmniej 12 tys. zł, przy czym zależy to od wielkości osobnika. Zabicie dorodnego samca to koszt prawie 40 tys. zł. Nie wszyscy jednak muszą płacić takie kwoty. W 2006 roku Ministerstwo Środowiska, wówczas kierowane przez min. Szyszkę, zezwoliło na odstrzał żubra za zaledwie 76 zł. Szczęśliwcem okazał się Henryk Stokłosa, znany z licznych afer biznesmen, który w zamian za ulgę zrezygnował z opłat za straty, jakie żubry spowodowały na jego polach. W kolejce do polowania ustawili się już myśliwi z kilku krajów europejskich i USA. Warto dodać, że odstrzał żubra nie ma charakteru polowania, a bardziej przypomina egzekucję. Zwierzęta są bowiem przyzwyczajone do obecności człowieka i darzą go zaufaniem.

➡️ Do tej pory komercyjny odstrzał żubrów odbywał się po cichu. Nadleśnictwa się tym nie chwaliły i rzekomo zawsze zabijano zwierzęta chore i słabe. Głośniej zrobiło się w 2004 roku, gdy w Puszczy Boreckiej żubra zabił król Hiszpanii Juan Carlos. Nadleśnictwo Borki stało się swoistym terenem łowieckim. W 2015 r. przetransportowano tam kilka młodych samców z Puszczy Pszczyńskiej i miały służyć do dalszej hodowli. Jednak zanim jeszcze dotarły, już wnioskowano o odstrzał argumentując to możliwymi problemami z adaptacją w nowym miejscu.

Państwowa Rada Ochrony Przyrody (PROP) widząc, że komercyjny odstrzał jest źródłem patologii, planowała znaleźć rozwiązanie tej sytuacji. Nie zdążyła. Działająca od 1919 roku Rada, po nowelizacji ustawy o ochronie przyrody, dającej ministrowi środowiska nieograniczone niczym prawo do ustalania jej składu, 10 maja 2016 r. została praktycznie rozwiązana, a zespół specjalistów zastąpiony przez zwolenników „dobrej zmiany”, głównie przedstawicieli Lasów Państwowych, myśliwych i pracowników SGGW. Na czele organu stanęła prof. Wanda Olech-Piasecka, zwolenniczka komercyjnego odstrzału żubrów.

❗️Żubr jest gatunkiem chronionym przez prawo polskie i europejskie❗️
Znanym na całym świecie symbolem ochrony przyrody w Polsce. Gatunkiem w skali światowej rzadkim. Liczba żubrów na świecie sięga 5500 osobników, czyli tyle, ile jest zagrożonych wyginięciem nosorożców czarnych i blisko 4 razy mniej niż nosorożców białych czy niedźwiedzi polarnych! W Polsce żyje 1/3 światowej populacji żubra i na nas spoczywa ogromna odpowiedzialność za ochronę tego gatunku.

Sprzeciwiamy się:
– pochopnemu wydawaniu zezwoleń na odstrzał żubrów!
Każdy taki przypadek powinien być dobrze uzasadniony oraz konsultowany z organizacjami zajmującymi się ochroną przyrody i niezależnymi ekspertami.
– komercyjnemu odstrzałowi żubrów!
Polowanie, handel żubrzym mięsem i serwowanie go w restauracjach obniża wartość i prestiż symbolu ochrony przyrody w Polsce, stwarza wrażenie, że jest to gatunek pospolity i liczny. W przypadkach absolutnie niezbędnych, humanitarnym usypianiem powinni się zajmować wykwalifikowani lekarze weterynarii, a ciała zwierząt służyć celom naukowym. Potrzeb łowieckich nie da się połączyć z celami ochrony gatunku!

Greenpeace Polska zbiera podpisy pod apelem do Premier Beata Szydło o powstrzymanie odstrzałów w Puszczy Boreckiej i Knyszyńskiej. Zachęcamy do podpisania petycji znajdującej się pod adresem:
https://act.greenpeace.org/page/4921/petition/1

Razem dla zwierząt!

[Mem. Na górze po lewej napis: “RAZEM PRZECIW MYŚLIWYM”, poniżej: “Nadleśnictwo Borki zamierza odstrzelić 10% stada żubrów, będących gatunkiem chronionym. Na odstrzale jednego osobnika nadleśnictwo może zarobić nawet 40 tysięcy złotych.” W tle po prawej zdjęcie żubra. Na dole adres strony internetowej “partiarazem.pl” oraz logotyp “razem WARMIŃSKO-MAZURSKIE”.]


Źródło
Opublikowano: 2017-01-05 12:00:01

Lider protestów w Dobrzeniu z przeszłością w RAŚ. Sam nie głoduje.

We wczorajszym głównym wydaniu „Kuriera Opolskiego” w TVP3 Opole ukazał się materiał o Rafale Kampie. Rafał jest przewodniczącym komitetu „Tak dla samorządności”, w którym skupia się protest Dobrzenia Wielkiego przeciwko poszerzeniu Opola. Propagandówka Mateusza Magdziarza dość obrzydliwie tropi różne przykłady, by udowodnić z góry nadaną tezę:

Rafał Kampa zbija kapitał polityczny.

Prywatną telewizję kolegi Patryka Jakiego trudno traktować poważnie, ale ta sytuacja wymaga odniesienia się.

Wielu uwierzy w to, że Rafał działa dla osobistych korzyści. Jest twarzą protestów. Został radnym gminy. Protesty teoretycznie przyniosły mu indywidualne profity. Niegdyś kandydował z list RAŚ. Fakty te spaja ze sobą ogólne przekonanie, że polityka z definicji musi być brudną grą o stołki, a nie narzędziem do zmiany rzeczywistości. Tezę wzmocni to, że – jak podejrzewam – Rafał będzie obecny na listach przy okazji kolejnych wyborów jako rozpoznawalny aktywista.

Pominę to, że samo TVP3 Opole z chęcią promuje Rafała prosząc go o wypowiedź za każdym razem, kiedy raczy nagrywać materiał na temat protestów. Trzeba zadać pytanie: na czym polega idea wyborów? Na wybieraniu swoich przedstawicieli. Każdy oddolny ruch – a takim jest protest przeciwko podziałowi gminy Dobrzeń Wielki – musi wybrać swojego reprezentanta. To Rafał jest jedną z osób, która skupiła i zorganizowała oddolną siłę sprzeciwu mieszkańców w postaci komitetu „Tak dla samorządności”. To ci mieszkańcy wybrali i stale wybierają go jako swoją reprezentację w walce o interes gminy. Jakiekolwiek wybory MUSZĄ więc uwzględniać Rafała, by mogły potwierdzać to, o co w nich chodzi z samej zasady.

Ścieżka „kariery” Rafała jest więc modelowym wzorcem tego, jak powinna wyglądać demokracja przedstawicielska. Kiedy listy wyborcze wypełniane są odgórnie, interesownie, często przez spadochroniarzy, kiedy nikt nie zna kandydatek i kandydatów, którzy mają reprezentować czyjś interes, przykład Rafała przywraca nadzieję, że polityka może podczas wyborów potwierdzać to, jak powinna funkcjonować: oddolnie.

W tym świetle dosyć smutne, przerażające, groteskowe, wręcz operetkowe są zarzuty Zbigniewa Górniaka z Radia Opole, którego boli „to, jak niektórzy politycy starają się wykorzystać ten konflikt dla swojej politycznej, dość płytkiej potrzeby”. Sądzę, że demokracja jest gorsza właśnie przez myślenie, które wyraża Górniak, oparte nie tylko na odgórności, ale przede wszystkim na nieznajomości przypadku Rafała.

Dlaczego o tym piszę? Sam jestem ofiarą oskarżeń o zbijanie kapitału politycznego na protestach, zwłaszcza na głodówce. I doskonale wiem, co Rafał musi czuć. Jednocześnie doświadczenie protestów od środka jest najbardziej wartościową lekcją polityki, jaką dane mi było przeżyć. Niestety jest również sporym zawodem: znajomość ludzi oraz mechanizmów z wewnątrz porównywana z obserwacją opowiadania o nich na zewnątrz przynosi bowiem bardzo duże rozczarowanie. Zwłaszcza osobami, które się do tej pory ceniło.

Lider protestów w Dobrzeniu z przeszłością w RAŚ. Sam nie głoduje.

Zaczynał jako DJ, potem był akustykiem w Gminnym Ośrodku Kultury w Dobrzeniu Wielkim, a od jakiegoś czasu angażuje się w politykę. Jednak jego przeszłość polityczna zawiera zastanawiający wątek. Kim jest Rafał Kampa stojący na czele protestów przeciwko powiększeniu granic administracyjnych Opola?

Źródło
Opublikowano: 2017-01-05 11:00:00

z cyklu: prawdziwych artystów już nie ma.

Łukasz Najder:

z cyklu: prawdziwych artystów już nie ma.

„Koprofilski mit Totartu powstał w związku z naszą rosnącą radykalizacją. Byliśmy coraz bardziej wkurwieni, rozdrażnieni własną niemocą. Był rok 1986 – połowa okrutnej mentalnej zimy lat osiemdziesiątych. […]

Jechaliśmy do Rzeszowa czternaście godzin jakimś bydlęcym pociągiem, uzbrojeni w wiedzę o futuryzmie, dada, Artuadzie, Living Theatre i Grotowskim. Odbywał się tam jakiś festiwal, przez trzy dni łaziliśmy po mieście w pełnym rynsztunku pojebów. Przyjechali z nami gdańscy plastycy, Andrzej Awsiej i Joasia Kabala, których nazywaliśmy Awsiejami. Malowali na żywo, mieli do dyspozycji rusztowania, brystol, papier pakowy i sporo farby. Dookoła nas zbierało się coraz więcej osób. Chodziłem z pomalowaną przez Awsiejów twarzą i krzyczałem na ulicy: «Europa! Papież wali konia!». Chciałem doprowadzić ludzi do szału.

Doskonale pamiętam ten nasz występ na sali gimnastycznej, był przez nas dokładnie zaplanowany. Sajnóg miał w pogotowiu bardzo sprawnie napisane manifesty, na przykład «Manifest o zaprzestaniu prokreacji». W Rzeszowie czytał akurat «Manifest o końcu końca». Czytał na samym początku, dobre dwadzieścia minut, w zupełnej ciszy. Zaczęło się dość zachowawczo… Ale gdy tylko skończył czytać, ruszył cały szalony korowód. Konjo zaczął biegać wokół i pląsał jak opętany, paradując w samych rajstopach bez gaci, z gołą dupą. Razem z Jackiem Langiem z Miliona Bułgarów graliśmy cover zespołu Suicide w moim spontanicznym tłumaczeniu: «Zrób to, Pawle, o, zrób to, Pawle». Roztańczony Konjo znienacka strzelił miękkiego klocka na sam środek metalowej tacki. I tu są rozbieżności w naszych wspomnieniach. Ja pamiętam, że dla celowej konfuzji wprowadziliśmy dwie fałszywe kupy z serków topionych i kakao. Jedną z nich Sajnóg pacnął Konja w twarz. Konjo twierdzi, że umazał się był kupą prawdziwą. Tak czy inaczej, wywołało to skutek dość fatalny – z setki osób na sali zostało może z dziesięcioro entuzjastów naszego perfo, obserwując nasze chaotyczne poczynania z mieszanką podziwu i przerażenia. Kudłaty golił nogi i czytał swoje wiersze, Awsieje malowali wszystko, co popadnie. Sajnóg wyciągał z rozporka serdelki i dawał je do zjedzenia Kudłatemu. Zacząłem sikać na Konja, który w euforii tarzał się w kałuży moczu.

Przeżywałem wręcz hamletowski dylemat – przez godzinę zastanawiałem się nad arcypoważną kwestią rozbicia mej basówki o podłogę. Był to mój młodzieńczy orlik, legenda Sni Sredstvom. Wreszcie stwierdziłem, że nie ma co się mazać, trzeba doprowadzić rzecz do godnego finału. Na całą ścianę wyświetlany był duński pornol, w podkładzie leciały swojskie kolędy. Wreszcie rozległy się triumfalne takty „Tańca Walkirii”, obwieszczające nasze moralne zwycięstwo. Wtedy zacząłem tłuc orlikiem o podłogę. Poszedł w drobny mak.

To właśnie po tym występie Totart przeszedł do historii”.

„ADHD. Autobiografia” Tymon Tymański rozmawia Rafał Księżyk

Źródło
Opublikowano: 2017-01-05 08:42:17

Podczas gdy jeden lider liberalnej opozycji okupuje w sylwestra bliżej nieokreśl

Marcelina Zawisza:


Podczas gdy jeden lider liberalnej opozycji okupuje w sylwestra bliżej nieokreśloną plażę, drugi okazuje się być nieco bardziej interesowny niż starał się to wcześniej przedstawiać. Mateusz Kijowski – wbrew swoim własnym słowom i wbrew wiedzy ogromnej większości osób w KOD zaangażowanych, w tym zarządu KOD – przelewał sobie po piętnaście tysięcy złotych miesięcznie. W dodatku na takie konto, do którego nie ma dostępu komornik ściągający zaległe alimenty. To żenujące.

W zachowaniach liberalnych samców alfa najbardziej uderza instrumentalne traktowanie ludzi, którzy im zaufali i brali słowa tych dwóch narcyzów na poważnie. To oni – ci, którzy wyszli na ulicę bronić demokratycznych standardów, marzli pod Sejmem, odważyli się zaprotestować na Podkarpaciu czy w małych miastach Małopolski – mają prawo czuć się w tym momencie najbardziej oszukani.

My w Razem nie wierzymy w Mateuszów-Prometeuszów i Ryśków-Zbawców, dlatego budujemy ruch, który jest demokratyczny, a nie wodzowski. Działamy wspólnie i razem dbamy o to, żeby robić to uczciwie i w zgodzie z naszymi wartościami i przekonaniami.

Dużej organizacji nie da się prowadzić wyłącznie w oparciu o pracę społeczną. W Razem także wypłacamy wynagrodzenia. Mamy prostą zasadę – nikt nie może zarabiać więcej niż średnia krajowa. Wszystkie wynagrodzenia są równe, wynoszą w tym momencie 2500 zł na rękę za pełen etat. Są wypłacane uczciwie, w oparciu o umowy o pracę. Obecnie zatrudniamy 10 osób.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-04 23:27:45

Onet ujawnia: jak Mateusz Kijowski wystawiał faktury KOD-owi

Łukasz Najder:

PSZYPAŁ

"Według ustaleń Onetu, sześć faktur – każda na taką samą kwotę 15 tys. 190 zł i 50 gr brutto – zapłacił Komitet Społeczny KOD na rzecz spółki MKM Studio należącej do Mateusza Kijowskiego i jego żony, Magdaleny. To firma zajmująca się doradztwem w zakresie informatyki.

Faktury od marca do sierpnia 2016 r. były wystawiane przez MKM Studio i podpisywane w imieniu firmy przez samego Mateusza Kijowskiego. Onet ma ich kopie. Usługi świadczone przez MKM to m.in. obsługa domeny, hosting strony internetowej, migracja danych i usług czy przygotowywanie nowych serwisów i opracowywanie treści.

Pieniądze pochodziły z funduszy Komitetu Społecznego KOD, czyli ze zbiórki publicznej. – To były pieniądze z puszek, z wpłat internetowych, przekazywane przez sympatyków. To tym bardziej przykre. Trzeba będzie ich za to przeprosić – mówi jeden z prominentnych działaczy KOD.

Z kolei jedna z najważniejszych osób w strukturach organizacyjnych KOD, która – jak zapewnia – widziała i analizowała faktury, zwraca uwagę na dwa aspekty: charakter usług świadczonych przez MKM Studio oraz tę samą kwotę wpisywaną na każdej fakturze. – To typowo informatyczny bełkot. Kwoty przeznaczane co miesiąc na opłacanie domen i serwera wielokrotnie przekraczają faktyczne koszty takich usług – i to nie za miesiąc użytkowania, lecz za cały rok. W dodatku za każdym razem opłacana jest równa kwota. W przypadku różnych usług informatycznych, jakie były zamawiane, to zaskakujący zbieg okoliczności – mówi.

W rozmowie z Onetem autentyczność faktur potwierdza sam Mateusz Kijowski. – Te faktury są prawdziwe. Z tego co pamiętam, było ich chyba sześć. Wystawcą faktur była firma MKM Studio, a odbiorcą usługi był Komitet Społeczny "Komitet Obrony Demokracji" – podkreśla lider KOD.

Kijowski zapewnia, że jest to wynagrodzenie za usługi informatyczne, które wykonywał dla Komitetu Społecznego, który był odbiorcą faktury".

[…]

"Czy MKM Studio rzeczywiście świadczyło usługi na rzecz Komitetu Społecznego KOD? Nasz kolejny rozmówca ze struktur Komitetu: – Powiem tak: wszelkie usługi IT były wykonywane przez naszych licznych woluntariuszy. Nic mi nie wiadomo, by zajmowała się tym spółka MKM Studio.

Sprawa wewnątrz Komitetu Obrony Demokracji stała się głośna 6 grudnia, gdy w Aleksandrowie Łódzkim zebrał się zarząd Stowarzyszenia KOD. Przepływy finansowe do spółki Mateusza i Magdaleny Kijowskich zostały odkryte przypadkowo przez członków zarządu KOD. Faktury i wyciągi bankowe miały znajdować się w jednym z segregatorów. – Od tej pory temat był traktowany jako tabu, a Mateusz zdawał się traktować pieniądze przekazywane firmie MKM Studio jako swoistą pensję – mówi nasze źródło".

[…]

"Jeden z członków KOD: – Jestem wściekły. Było wiadomo, że to wyjdzie. Mógł powiedzieć: słuchajcie, jestem bez pracy, poświęcam czas, muszę jakoś żyć. To by się spotkało ze zrozumieniem. Ale to nie może być wtedy "jakaś faktura", wypadałoby się umówić na jakąś umowę. No, tylko że Mateusz ma komornika i alimenty na głowie".

Onet ujawnia: jak Mateusz Kijowski wystawiał faktury KOD-owi

Pieniądze ze zbiórek publicznych na KOD trafiały do firmy Mateusza Kijowskiego i jego żony Magdaleny Kijowskiej – ustalił Onet. Łącznie chodzi o faktury na kwotę 91 tys. 143,5 zł.

Źródło
Opublikowano: 2017-01-04 22:45:31

Parytet płci – dr Krzysztof Hoffman

Maja Staśko:

Komentarz dr. Krzysztofa Hoffmanna do "spolegliwego" gestu Szczepana Kopyta, który odmówił zawiśnięcia obok 6 poetów i 1 poetki na uczelni: "Czy faktycznie poetki są gorzej reprezentowane, czy natrafiają na szklany sufit, czy spotykają się z przykładami bezpośredniej dyskryminacji?". Jednym słowem: czy patriarchat rzeczywiście istnieje?
Ja wiem, że postprawda i superfrajda przy nawarstwianiu kolejnych wątpliwości, ale może jednak odpowiem: tak.

Parytet płci – dr Krzysztof Hoffman

Naukowa interaktywna telewizja HD w sieci PIONIER

Źródło
Opublikowano: 2017-01-04 19:20:04

Ostatniej nocy we Wrocławiu zdemolowano kolejny lokal gastronomiczny prowadzony

Ostatniej nocy we Wrocławiu zdemolowano kolejny lokal gastronomiczny prowadzony przez obcokrajowców – bar przy ul. Prusa. Dwa dni wcześniej rozbito okna w witrynie restauracji przy ul. Jedności Narodowej. W noc sylwestrową podobny los spotkał hinduską restaurację prowadzoną w Lubinie. We wtorek w Legnicy pobito obywatela Bangladeszu. Wszystkie te wydarzenia łączy jeden mianownik – nienawiść na tle rasowym.

Solidaryzujemy się z ofiarami oraz domagamy się reakcji od władz na wszystkich możliwych poziomach.

Od władz samorządowych oczekujemy udzielenia pełnego wsparcia organom ścigana w celu wykrycia sprawców oraz wzmożenia edukacji antydyskryminacyjnej.
Domagamy się, aby rząd zaprzestał negować problemu rasizmu, a wszystkie próby mówienia o nim zakończył określać mianem „antypolskiej propagandy”. Oczekujemy jednoznacznego potępienia rosnącej fali przestępstw na tle narodowościowym.
Minister spraw wewnętrznych, Mariusz Błaszczak, zamiast usprawiedliwiać rasistowskie działania, powinien wreszcie podjąć zdecydowane kroki. Niech grupy i organizacje nawołujące do przemocy na tle rasowym wreszcie przestaną w Polsce czuć się bezkarne. Zatrzymajmy tę spiralę nienawiści!

[Grafika przedstawia rozbite okno, w powstałym otworze ulokowany jest tekst: Zatrzymajmy spiralę nienawiści! Ostatniej nocy we Wrocławiu zdemolowano kolejny lokal gastronomiczny prowadzony przez obcokrajowców – bar przy ul. Prusa. Dwa dni wcześniej rozbito okna w witrynie restauracji przy ul. Jedności Narodowej.
Domagamy się, aby rząd przestał negować istnienie problemu rasizmu, a wszystkie próby mówienia o nim zakończył określać mianem „antypolskiej propagandy”. Oczekujemy jednoznacznego potępienia rosnącej fali przestępstw na tle narodowościowym.]


Źródło
Opublikowano: 2017-01-04 15:35:25