W sumie to nie podejmuję się wyrokować kto gorzej reprezentowałby Polskę zagranicą minister Waszczykowski czy obraz (w sumie to chyba jednak Waszczykowski), w każdym wypadku jest bardzo źle. Ot ministerstwa nie są po to żeby realizować swoje właściwe cele, ale żeby dzielić łupy i opłacać kościelnych patronów. Jeżeli PiS na poważnie chciałby walczyć z układem to polecam spojrzeć w lustro i walnąć się w łeb.