Burmistrz Sanoka (PiS) poprzez swojego urzędnika, zasugerował wynajmującej od lokal, aby usunęła z witryny swojego sklepu plakat zachęcający do składania podpisów pod ustawą w ramach akcji "Ratujmy Kobiety". Uważamy tę sytuację za niedopuszczalną!

Władze Sanoka mają prawa do utrudniania wykonywania inicjatywy ustawodawczej – to niezgodne z polskim prawem. Urzędnik, nakazując zdjęcie plakatu informującego o zbiórce podpisów pod obywatelskim projektem "Ratujmy kobiety" dopuścił się do nadużycia swoich uprawnień. Czemu władze interweniowały, gdy w Sanoku wisiały billboardy z drastycznymi i przekłamanymi zdjęciami martwych płodów?

Ulotka Ratujmy Kobiety w witrynie sklepu w Sanoku. Tego burmistrz z PiS nie mógł tolerować

W witrynie sklepu złotnicznego w Sanoku zawisła ulotka informująca o akcji Ratujmy Kobiety. Niewielka, taka jak kartka z bloku. Ale to wystarczyło, by zareagował burmistrz z PiS. Wysłał pracownika, który poradził pracownicom sklepu, żeby ulotkę zdjęły.

Źródło
Opublikowano: 2017-09-15 10:00:00