Maja Staśko:
"Nadużycie hiperboli, jaskrawych kontrastów, wybuchów egzaltacji językowej w sposób nieunikniony prowadzić musiało do stępienia, wyczerpania wrażliwości u odbiorców, przekroczenia granic możliwości frazesu literackiego i zerwania związku słowa pisanego z życiem. (…)
Już dawno w literaturze polskiej nie stała tak nisko sztuka literackiego wypowiadania się, nie szalał tak barok przy szeregowaniu słów bez myśli, konstrukcjach sztywnych bez ładu, elementarnych sprzecznościach logicznych i monstrualnych nonsensach".
Andrzej Stawar, Kryzys prozy, "Dźwignia", 1928, nr 2-3
Źródło
Opublikowano: 2017-09-29 17:14:35