U Artura w przedszkolu był dzisiaj pan pszczelarz. Kiedy go odbierałam zasypał mnie gadżetami, m.in. samodzielnie zrobioną świeczką z wosku pszczelego, która właśnie nam pachnie miodem. Usłyszałam też kilka ważnych i przydatnych informacji o pszczołach i miodzie. Rozmawialiśmy całą drogę do domu i nawet nie wiem kiedy rozmowa zeszła na to, że pszczoły giną, bo pestycydy i co to, i że jak wyginą pszczoły to wszyscy wyginiemy…
Więc po powrocie do domu staliśmy się adopcyjną rodziną dla kilku pszczół.
Dziękujemy Tuptusie Rotmanka za inspirację, a Greenpeace Polska za akcję, dzięki której moje dzieci zostały bohaterami ziemi.
Polecam wszystkim rodzicom: https://adoptujpszczole.pl
#adoptujpszczole

Ps1. Artur: lubię tą stlonę intelnetową "glinpic"
Ps2. Kasia: "Grinpiz"?! To ta ciocia Kasia, co była w puszczy i miała tak ziomalsko poskręcane włosy!!!



adoptujpszczole

Źródło
Opublikowano: -10-17 19:10:03