Maja Staśko:

Jakub Dymek został zatrudniony w nowo powstałym portalu REO.pl, a Tygodnik Powszechny oraz Dwutygodnik wznowiły z nim współpracę. Dziennikarz, który przyznał się do molestowania i seksistowskich zachowań jednak kontynuuje swoją karierę kwartale snu zimowego. Główne dwa kłamstwa:

– Jednym z kłamców jest Paweł Sito, który twierdzi, że nie ma żadnego postępowania oskarżenia o gwałt, tymczasem Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła postępowanie.

– Drugie kłamstwo, to informacja o tym, że Jakub Dymek w grudniu 2017, pozwał o zniesławienie autorki tekstu „Papierowi feminiści…”. Żadna z osób do tej pory nie dostała żadnego wezwania.

Poniżej znajdziecie dwa artykuły, które ostatnio podsumowują sytuację „niszczenia karier” oraz żenującej postawy osób decyzyjnych w powyższych redakcjach.

„Gdyby takim skandalem jak sposób ubierania się skrzywdzonej albo koniec kariery przemocowca było powszechne molestowanie seksualne, można by wreszcie zacząć z nim walczyć. Gdyby tak wspierano skrzywdzone, jak chroni się sprawców przemocy seksualnej, żyłybyśmy w bezpiecznym świecie. Perspektywa skrzywdzonych kobiet nie obchodzi, kiedy w grę wchodzi kariera i popularność. Sprawca przemocy miał „pecha”, a nie kobiety, które były przez niego wykorzystywane. To obrzydliwa manipulacja, która służy uciszaniu kobiet i odbieraniu im jakiejkolwiek sprawczości.” – Maja Staśko dla Codziennik Feministyczny.

https://kobieta.wp.pl/sledztwo-w-toku-dziennikarz-i-tak-wsp…

http://codziennikfeministyczny.pl/stasko-przemoc-seksualna…/

Śledztwo w toku. Dziennikarz i tak współpracuje z „Tygodnikiem Powszechnym”

Kilka dni temu media obiegła informacja o zatrudnieniu Jakuba Dymka w nowo powstałej redakcji portalu reo.pl. Niemal równocześnie dziennikarz wznowił współpracę z „Dwutygodnikiem” i z „Tygodnikiem Powszechnym”.

Źródło
Opublikowano: 2018-03-09 19:44:59