W "Nowym Obywatelu" piszę o denerwującej właściwości współczesnych debat politycznych – skupianiu się na symptomach problemów, a nie na ich przyczynach. Na tym, co jednostkowe, a nie tym, co systemowe. Fragment na zachętę:

Niekończące się analizy psychiki Kaczyńskiego zbyt często wygrywają z próbami spojrzenia na polską politykę z perspektywy ogólnoświatowych procesów. Właśnie stąd bierze się przekonanie, że gdyby tylko prezes -u odszedł z polityki, wszystko wróciłoby do normy. To złudzenie, opierające się zresztą na micie genialnego Kaczyńskiego, a pomijające systemowe powody, które prędzej czy później musiały doprowadzić do zwycięstwa prawicy. Tak, oczywiście, bez przywódcy PiS-u polityka prawicowa wyglądałaby trochę inaczej. Zresztą niekoniecznie lepiej. Kto ma wątpliwości, niech przyjrzy się poglądom Krzysztofa Bosaka, ulubieńca TVN-u, „sympatycznego” nacjonalisty, który uważa, że PiS prowadzi zbyt życzliwą politykę wobec obcych. Nie zmieniłoby to jednak tego, że jakaś radykalna prawica, testująca wytrzymałość praw demokratycznych i folgująca standardowemu zestawowi prawicowych obsesji, zajmowałaby mocną pozycję na polskiej scenie politycznej.

Odejście Kaczyńskiego niczego nie zmieni | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

W wielu miejscach świata można dostrzec, że politycy centrowi, utożsamiani z establishmentem – przegrywają. było nie tylko w Polsce czy na Węgrzech, ale też w USA, a nawet we Francji. W tym sensie, że dotychczasowe francuskie partie centrolewicowe i centroprawicowe dostały łomot w w…

Źródło
Opublikowano: 2018-06-27 11:21:22