Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie widzi potrzeby przygotowan

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej widzi potrzeby przygotowania Strategii Przeciwdziałania Przemocy Wobec Dzieci. Zobaczmy jak wyglądają statystyki. W 2017 policja interweniowała w sprawie przemocy w rodzinie wobec 13 515 dzieci. 13,5 tysiąca tragedii i traum na całe życie. A to przecież dane dotyczące interwencji policji. Do wielu dzieci funkcjonariusze i funkcjonariuszki nigdy nie dotrą. Bo nikt nie zadzwoni. I właśnie dlatego jeszcze bardziej przeraża powszechna akceptacja przemocy wobec dzieci. 29 proc. Polek i Polaków uważa, że "małe lanie" nikomu nie szkodzi, a 52 proc. że są sytuacje które usprawiedliwiają bicie.

Ministerstwo uważa, że obecny jest w stanie pomóc tym dzieciom. Dlaczego od lat tego zrobił – pozostaje tajemnicą. lubi bezpieczeństwo rodzin odmieniać przez wszystkie przypadki. Ale często okazuje sie, że za tymi słowami nic stoi, bo PiS skupia się tylko na tych działaniach, które przyniosą mu utrzymanie wysokich sondaży. Więc opiekunki dzieci z niepełnosprawnościami można olać, bo to w stosunku do całości społeczeństwa mała grupa. Dzieci z nauczaniem indywidualnym można wyrzucić że szkół i zamknąć w domach. Bo to mała grupa. Bite dzieci można olać. Bo to przecież "tylko" 13,5 tysiąca w statystykach policyjnych. Mnie PiSu obrzydza. Obrzydza i załamuje.

Źródło
Opublikowano: 2018-08-31 08:38:23