lewica szezlongowa w sojuszu z wielkomiejskimi, wymuskanymi ludomanami i radykałami z roczników 90 pracowicie buduje mit Szlachetnego Leppera Bez Skazy i zrasza go regularnie łezkami i tym, co zbierze im się w gruczołach. Wojtek Orliński, stary salonowy dzban i agent neolibu, postanowił z lekka przypomnieć z jaka personą mamy tu do czynienia, a ja, dzban zgierski, z radością to udostępniam.
"Ten legendarny Lepper, w odróżnieniu od prawdziwego, miał być przywódcą ludowym, który pochodził z samego ludu, a więc przez to „prawdziwym”. Podobno to on pierwszy wyartykułował gniew przeciwko neoliberalizmowi i za to go zmiażdżyli wrogowie.
Tyle legenda, teraz fakty. Z okazji pięcioletniej rocznicy śmierci, Jarosław Tomasiewicz napisał Lepperowi laurkę w „Nowym Obywatelu”. Trzymajmy się tego, co w tej laurce.
Według niej, Lepper został w 1978 kierownikiem PGR. Od 1980 miał własne gospodarstwo na 63 ha – tyle pisze Tomasiewicz.
Ja jeszcze dodam na podstawie innych źródeł, że miał 2 kombajny, 6 przyczep i 3 traktory. W 1990 powiększył areał o kolejne 50 ha.
Że ktoś nie umie mówić po polsku, to jeszcze nie czyni go przedstawicielem ludu. Dla mnie to biografia typowego Janusza biznesu.
Nawet trzymając się tylko tego, o czym pisał Tomasiewicz: Lepper już w latach 80. był bogatszy niż wówczas ja czy kogokolwiek z moich szanownych komcionautów lub naszych nie mniej szanownych przodków. Chciałbym być z takiego „ludu”!
Jeśli ktoś jest panem na 113 hektarach, nie jest już rolnikiem, jest obszarnikiem. Latyfundystą. Przecież nie potrzebował 6 traktorów po to, żeby samemu nimi jeździć".
[…]
Początkowo był po prostu nacjonalistą i antysemitą. Na wiecach z lat 1993-1998 mówił, że polska bieda bierze się z ucisku „wrogich Polakom nacji”, zazwyczaj wymieniał niemiecką i żydowską (polecam cytaty z jego wypowiedzi w prasie lokalnej z tamtego okresu).
Sam kapitalizm dla Leppera był OK, dopóki sam Lepper czerpał profity, wraz ze swoimi kolegami. Ich lista ciągle się zmieniała. Ten zarządca komisaryczny, którego jego banda pobiła w 1994, również był jego dawnym współpracownikiem. Lepper nie był w stanie z nikim współpracować na dłużej, dlatego nie zbudował żadnej trwałej struktury.
Za Millera był wicemarszałkiem Sejmu. Za Kaczyńskiego był wicepremierem. Mimo to nie zostawił po sobie żadnego dorobku, żadnej ustawy. Nie zapisał się literalnie niczym trwałym w polskiej polityce […]"
————————————————————————————-
w bonusie cytaty z Antyliberalnego Andrzeja – za lata 2003-2006 – które pracowicie zestawił kolega Robert Szokalski:
"Ja jestem kapitalista! Partia socjalistyczna nie ma dziś żadnych szans! "
"Przy podatku obrotowym będziemy obstawać, a popiera nas choćby Centrum im. Adama Smitha! Pan Robert Gwiazdowski też mnie poparł!"
"By zachęcić zagranicznych inwestorów do wejścia do Polski, powinniśmy mieć znacznie niższe jednostkowe koszty pracy, co nie znaczy, że niższe płace. Te ostatnie muszą być wyższe, za to trzeba obniżyć podatki i ZUS. 4 proc. obniżki składki rentowej proponowane przez wicepremier Zytę Gilowską to zdecydowanie za mało. Obniżka powinna sięgać 5 proc."
„Prywatyzacja jest dobra! To, co zostało – poza kilkoma firmami strategicznymi – trzeba jak najszybciej dobrze sprzedać."
"Trzeba im podnieść pensje, bez wątpienia!" (o menadżerach)
"Nie może tak być, że prezes PKO BP zarabia kilkadziesiąt razy mniej niż szef jakiegoś banku prywatnego!"
"CIT–10 proc., a i to tylko dlatego, że Unia nie pozwala zejść niżej. Jakby to ode mnie zależało, CIT zniósłbym w ogóle! PIT też trzeba obniżać; dziś maksymalny poziom to 28 proc."
"Ja się nie zmieniłem, zawsze byłem takim małym kapitalistą, tylko w różnych momentach różne aspekty podkreślać trzeba."
"Kierunek, żeby pójść w kierunku przedsiębiorców i gospodarki, uważam za jak najbardziej racjonalny i potrzebny."
"Ludzi biznesu słucham, przedsiębiorców. Spotkałem się z panem Kulczykiem, panem Niemczyckim, a także panem Malinowskim, który chce zrobić ze mną debatę gospodarczą."
"Mamy ziemię, majątki, hodowle… Jest u nas wielu przedsiębiorców, zamożnych rolników."
"Nie każdy, kto ma pieniądze, jest złodziejem! Musimy pomagać ludziom, którzy tworzą miejsca pracy."
"Pewne rzeczy przemyślałem. Ostatnio dużo rozmawiam z biznesem, z przedsiębiorcami, słucham ich rad i pewne rzeczy się modyfikują… Ale i oni słuchają!"
Kim był Andrzej Lepper
Ekskursje w dyskursie
Źródło
Opublikowano: 2018-08-07 11:00:50