Kocham Pragę

Kocham Pragę

Wczoraj spędziliśmy kilka godzin na Pradze Północ, gdzie rozdawaliśmy ulotki wyborcze.. Spotkałem człowieka, który przeżył rzeź Woli i od tego czasu już się uśmiecha, odwiedziłem niesamowity warsztat wikliniarski i szewca, którego warsztat wyglądał jak za czasów Wokulskiego. Rozmawiałem z grupą młodzieży na podwórku studni na ul. Środkowej, poznałem małżeństwo, które nie mając się gdzie podziać zamieszkało w pustostanie. Spotkałem sporo osób, którym tam pomogłem. Usłyszeliśmy mnóstwo życzliwych słów i zapewnień o poparciu, ale przede wszystkim spędziliśmy wspaniałe chwile wśród ludzi życzliwych, choć skromnych, a może właśnie dlatego życzliwych. Na Pradze wciąż istnieje społeczność, a zbiór spieszących się i powarkujących na siebie jednostek. Za to kocham Pragę bo zachował się tam duch prawdziwej Warszawy.

Źródło
Opublikowano: -10-10 08:49:01