Remigiusz Okraska:
Komisja Młodych OPZZ (dobra robota, Maciej Łapski) policzyła, ile powinna wynosić pensja minimalna, żeby była przynajmniej minimalnym standardem sensownego życia, a nie wegetacją. Zaskoczeń nie ma, powinna być znacznie wyższa niż obecnie, czyli wiemy, że polska gospodarka jest rachityczna, a polscy biznesmeni albo nieudaczni, albo wolą trzymać miliony na kontach (bo przecież nie inwestować) zamiast podzielić się zyskiem z tymi, którzy go wypracowali. Mówiąc inaczej: podnoszenie pensji minimalnej to jest ten patriotyzm gospodarczy, o którym lubi tyle gadać prawica, tyle że jest on realizowany wówczas inaczej niż ona sugeruje: zapewnia godne życie pracownikom, czyli największej części społeczeństwa, a utrudnia warunki działania firmom kiepskim lub egoistycznym i antywspólnotowym. A szczegóły wyższej pensji minimalnej są w linku:
Minimalna to za mało | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej
Z wyliczeń Komisji Młodych OPZZ wynika, że pracownikom zatrudnionym za pensję minimalną co miesiąc brakuje nawet 1254 zł, by pokryć koszty przeżycia.