W Warszawie wybór jest oczywisty: głosujcie do rady miasta i do rad dzielnic na listę nr 18, Wygra Warszawa! Czas na uczciwy, świecki, wrażliwy społecznie Ratusz!

Mam dość przekręciarzy odpowiedzialnych za reprywatyzację, likwidację stołówek szkolnych czy plany zagospodarowania pisane pod dyktando kurii i deweloperów. Przez kilkanaście lat rządów warszawska PO prowadziła konserwatywną, zaściankową politykę. Nawet do tak oczywistej rzeczy, jak program in vitro, musieliśmy ich zmusić przy pomocy inicjatywy obywatelskiej. Tak, pan Trzaskowski ładnie się uśmiecha. Sam się dziwię, że chce dawać twarz cwaniakom, którzy stoją za jego plecami.

Ale nie mam zamiaru zamienić cholery na dżumę. Fanatycy religijni, zamordyści i horda wygłodniałych kolegów pana Jakiego to nie jest żadna alternatywa. Jaki już zdążył oszukać mieszkańców stolicy – obiecał ustawę reprywatyzacyjną i słowa nie dotrzymał. Nawet jeśli nauczył się ładnie mówić, to nie wierzę w ani jedno słowo, które pada z jego ust. Facet ma rozdwojony język. Jaki jest naprawdę, pokazał już w Opolu.

Warszawa potrzebuje nowych ludzi w samorządzie. Prospołecznej, uczciwej alternatywy. Radnych, którzy będą stać po stronie praw człowieka i odważnie punktować nadużycia władzy. Dlatego wczoraj spędziłem dzień na ulicy, zachęcając do głosowania na kandydatów i kandydatki z listy nr 18.

Polecam całą ekipę, a w szczególności ludzi, których znam z działalności w Razem w Warszawie. Wiem, że nie zawiodą. Praga-Południe i Rembertów – Hanna Gospodarczyk. Praga-Pólnoc i Białołęka – Konrad Wiślicz-Węgorowski. Bemowo, Ursus, Włochy – Justyna Drath. Wreszcie Targówek, Wawer i Wesoła – Maciej Borowski-Monkiewicz.

Pamiętajcie też o głosowaniu do rad dzielnic! Wygra Warszawa!





Źródło
Opublikowano: 2018-10-18 14:00:55