Remigiusz Okraska:
Gdy bardzo podoba ci się książka żony, to myślisz sobie: eee, daj spokój, nie masz dystansu, jesteś stronniczy, ochłoń, jak to w ogóle wygląda. Ale gdy ludzie, którzy to i owo czytali, piszą po lekturze – nieproszeni, nieinteresownie
Źródło
Opublikowano: 2018-11-22 21:31:24