Ostatnie protesty "żółtych kamizelek" we Francji były głosem buntu wobec zrzucania kosztów kryzysu i zmian klimatu na zwykłych ludzi przez rząd Emmanuela Macrona. W czasie gdy drożeje benzyna czy podstawowe produkty, gdy ludzie tracą stabilność zatrudnienia i zabezpieczenia społeczne – interesy francuskich i globalnych elit pozostają nienaruszone.

Razem wraz z partnerami skupionymi w European Spring buduje alternatywę dla polityki unijnych elit. Chcemy silnej Europy, która zapewni wyższe płace i bezpieczeństwo socjalne wszystkim mieszkańcom kontynentu. Odpowiedzią na kryzys musi być ponadnarodowa współpraca. Czas na odwagę, na bardziej sprawiedliwą i solidarną Unię Europejską. Podobnie, jak widać, myśli Pamela Anderson.

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Z prawej strony jest zdjęcie Pameli Anderson w sukni, w trakcie festiwalu filmowego w Cannes. Z lewej strony jest tytuł: "Pamela Anderson o protestach we Francji:" i tekst: "Gardzę przemocą – ale czym jest przemoc protestujących i spalone luksusowe samochody w porównaniu do systemowej przemocy francuskich i światowych elit? Musimy zastanowić się, jak przekuć ten bunt w coś konstruktywnego i jak użyć tej energii do zbudowania egalitarnego społeczeństwa".]


Źródło
Opublikowano: 2018-12-06 13:26:13