„W Rosji czuję się jak u siebie w domu” – powiedział Matteo Salvini, wicepremier Włoch. Jest on zwolennikiem nacjonalistów, antyunijnym politykiem i konserwatystą. Nic dziwnego, że robi „tournée” po europejskich możnowładcach, którzy są zainteresowani rozbiciem Unii Europejskiej od środka. Był już u Marine Le Pen i Viktora Orbana.

Jutro będzie gościem Jarosława Kaczyńskiego. Czego szuka prokremlowski polityk Salvini u nieformalnego premiera Polski? Prawo i szuka koalicjantów w Parlamencie Europejskim. Po #Brexit ich ugrupowanie zostanie osierocone przez brytyjskich torysów, co zepchnie EKR na margines polityki w Brukseli.

Ciągnie swój do swego? po zawiązaniu współpracy z Salvinim oficjalnie pokaże, że jest za przekształceniem Unii w międzynarodówkę nacjonalistycznych krajów, a jeśli to się nie uda, to za #Polexit.

PiS, nacjonaliści, konserwatyści niech idą! My w Unii zostajemy! Zostajemy, by dalej się rozwijać, by walczyć z rajami podatkowymi, by zachować otwarte granice. Zostajemy, bo ważne są dla nas prawa człowieka, demokracja i przyszłość naszej planety. Zostajemy, bo razem jesteśmy silniejsi. Zostajemy, bo chcemy Unię zmieniać – by była bardziej solidarna, socjalna i demokratyczna. Zostajemy, bo nasze miejsce jest w Europie!

[Opis dla osób niewidomych i niedowidzących: Grafika składa się z dwóch połówek, na lewej widnieje Jarosław Kaczyński, na prawej Matteo Salvini. Pod Kaczyńskim widnieje napis „Nieformalny Polski, konserwatywny, antyunijny, otacza opieką nacjonalistów. Pod Salvinim „Wicepremier Włoch, konserwatywny, Antyunijny, fan Trumpa i Putina, nacjonalista”. Na samym dole widnieje hasło „ buduje antyunijny sojusz na wybory do Europarlamentu”. Po środku grafiki są dwie trzymające się za palce wskazujące dłonie.]



Brexit,Polexit

Źródło
Opublikowano: 2019-01-08 21:02:00