Od wrażliwości wobec dzików, jaką obserwujemy w ostatnich dniach, rośnie serce. Na co dzień też możemy bronić przed niewyobrażalną rzezią. Jak?

Od kilku lat do minimum ograniczyłem konsumpcję mięsa. To jeszcze gorsza rzeź niż ta, która ma nastąpić w weekend, tylko dzieje się poza naszymi oczami.

Rozważcie.

Tymczasem w komentarzu wklejam link do petycji Avaaz.org. Chcecie pomóc – podpiszcie!


Źródło
Opublikowano: 2019-01-11 18:34:40