Remigiusz Okraska:
Tyle dobrego z tych rządów PiS wynika dla antypisowców, że głowa mała. Nie dość, że nagle obrodziło wrażliwcami społecznymi, zwolennikami praw pracowniczych, popieraczami strajków (pod warunkiem, że mają miejsce w sektorze publicznym), nie dość że cała hiperkonsumpcjonistyczna klasa próżniacza nagle stała się wrażliwa ekologicznie, że nagle niedawne balceroidy troszczą się o odpowiedni odsetek kobiet na rynku pracy i o zapaść cywilizacyjną czy transportową na prowincji, to teraz jeszcze przybyło zwolenników walki z korupcją (ale wobec Misiewicza, nie Sławka Nowaka) i transparentności (chyba że chodzi o uznaniowe i kumoterskie dotacje dla liberalnej inteligencji z czasów rządów ich kolegów i koleżanek). Cuda, cuda ogłaszają!
Źródło
Opublikowano: 2019-01-28 14:14:17