Gazeta Wyborcza właśnie robi wszystko, żeby Prawo i Sprawiedliwość rządziło co najmniej kolejną kadencję.

Mamy za mało pielęgniarek. Już teraz sytuacja jest fatalna – zamykane są oddziały, redukowane łóżka szpitalne, brakuje rąk do pracy. Wszystko przez to, że za niesamowicie trudną i odpowiedzialną pracę dostają grosze. Więc chętnych do pracy brakuje. A przecież zajmują się naszymi najbliższymi – dziećmi, partnerami, mężami, żonami, rodzicami, dziadkami i babciami. Bez nich szpitale będą działać. Dlatego za tę ciężką pracę należy im się godne wynagrodzenie. Marną, niewystarczającą podwyżkę o 100 zł brutto Wyborcza nazywa "rozdawaniem" pieniędzy.

Taka sama sytuacja z nauczycielami i nauczycielkami. Mają niezwykle odpowiedzialną pracę – uczą nasze dzieci. To od nich zależy przyszłość naszych dzieciaków – na jakie studia się dostaną, jakich umiejętności niezbędnych w życiu się nauczą, jak sobie poradzą w przyszłości. Tymczasem zarabiają zbyt mało. Za ciężką i odpowiedzialną pracę dostają pieniądze, które wystarczają na godne życie. I zamiast stanąć po ich stronie Wyborcza, (niewystarczające!!!) podwyżki nazywa "rozdawaniem" pieniędzy.

Matko, wy się naprawdę niczego uczycie.


Źródło
Opublikowano: 2019-02-26 09:47:44