Albo kiedy okazuje się, że 12% Brauna w Gdańsku to nie był przypadek ani naturalne wypełnienie próżni po kandydacie PiS,

Albo kiedy okazuje się, że 12% Brauna w Gdańsku to był przypadek ani naturalne wypełnienie próżni po kandydacie PiS, ale proklamacja ultraprawicowości przez Polaków, którzy na wiosnę dają Konfederacji znakomity wynik do Parlamentu Europejskiego, a jesienią totalne zwycięstwo i oto Krul zostaje premierem, Justyna Socha ministrą zdrowia, Jakubiak bierze MON, Liroy – dyplomację, Grzegorz Yoda MSW, zaś Bosak czy Winnicki – sprawiedliwość, w rezultacie od razu inicjujemy wojnę konwencjonalną ze wszystkimi sąsiadami, natomiast hybrydową nawet z Chinami i Gwatemalą, ustrojem staje się fanatyzm religijno-rynkowy, mamy znowu dżumę, pozaprokreacyjna marnacja nasienia skutkuje rozstrzelaniem (wymiennie z 8 godzinami spędzonymi w jednym pokoju ze Staszkiem Michalkiewiczem), w miastach wojewódzkich powstają strefy szuriatu i wznoszone są pomniki św. Miltona Friedmana Od Skapywania. Tymczasem zawiązuje się ruch oporu – garstka nieulękłych patriotów szmugluje szczepionki, Wiesławca i Popularów, pliki audio z zapisem głosu Żiżka…

Źródło
Opublikowano: 2019-03-06 22:47:41