Prowadząc szkolenia antydyskryminacyjne często pytam uczestników: Czy jeśli brygadzista jest osobą o konserwatywnych poglądach, otwarcie przyznaje się do silnej religijności i wiadomo o nim, że ma „dystans” do mniejszości seksualnych, ale przydzielając premie podwładnym o orientacji homoseksualnej i w bieżącym kontakcie nie okazuje im odmiennego traktowania, to czy jest to dyskryminacja? Uczestnicy szkoleń najczęściej bezbłędnie odpowiadają, że nie jest. Jako uzasadnienie z reguły podają, że jeżeli w życiu prywatnym ktoś dystansuje się od jakiejś grupy, to jest to jego sprawa, ale obowiązkiem każdego jest szanować wszystkich współpracowników w miejscu pracy.
Bardzo bym chciał, aby Ordo Iuris i Pan Minister Zbigniew Ziobro zapoznali się z art. 18(3a) Kodeksu pracy. Wówczas dowiedzieliby się, że każdy pracownik powinien być traktowany równo bez względu na cechy takie jak orientacja seksualna. Jeżeli jeden pracownik cytuje afirmacyjnie na wewnętrznym forum jakikolwiek tekst religijny, który postuluje karać śmiercią za homoseksualizm, to pracownik ten narusza prawa i godność swoich kolegów z pracy, którzy są osobami homoseksualnymi. Wbrew twierdzeniom Solidarności i Ordo Iuris, pracodawca (IKEA) nie odnosił się do przekonań pracownika, ale do jego aktywności na szerszym forum. Publiczne wypowiedzi nazywające dobro prawnie chronione, jakim jest orientacja seksualna – dewiacją, nie mogą pozostać bez reakcji pracodawcy, który jest organizatorem pracy i ma ustawowy obowiązek dbania o to, aby żaden pracownik nie był obiektem "niepożądanych zachowań, których celem lub skutkiem jest naruszenie godności pracownika i stworzenie wobec niego zastraszającej, wrogiej, poniżającej, upokarzającej lub uwłaczającej atmosfery" – art. 18(3a) § 5 pkt 2 Kodeksu pracy. Gdyby te biblijne cytaty z postulatem śmierci za homoseksualizm znalazły się na prywatnym fejsbooku, bez kontekstu zawodowego, to można by ograniczyć się do ubolewania nad nimi. Skoro pojawiły na na firmowym forum, to należało reagować. I tej reakcji nie umiem nazwać inaczej niż adekwatną.
I jeszcze na koniec, czy gdyby ów pracownik cytował nie Biblię, ale Koran, to znalazłby na pewno tych samych obrońców z tą samą linią obrony? Trochę wątpię.

IKEA. Pracownik zwolniony po słowach o LGBT. Znamy treść jego wpisu na firmowym forum

Ciąg dalszy sporu o pracownika IKEI. Zbigniew Ziobro jest zbulwersowany i zapowiada zbadanie sprawy. Tymczasem prawnicy z Ordo Iuris, którzy bronią zwolnionego, ujawnili treść jego wpisu o LGBT.

Źródło
Opublikowano: 2019-06-28 22:38:47