4 sierpnia 1944 roku. Na posterunku powstańczym obok placu Teatralnego w Warszawie od niemieckiej kuli ginie młody chłop

4 sierpnia 1944 roku. Na posterunku powstańczym obok placu Teatralnego w Warszawie od niemieckiej kuli ginie młody chłopak, którego dziś nazwano by "lewakiem". Był to poeta i powstaniec Krzysztof Kamil Baczyński.

Od małego sympatyzował z PPS. Już jako nastolatek działał w młodzieżowej organizacji socjalistycznej "Spartakus" i interesował się trockizmem. Kwestował na rzecz Dąbrowszczaków, walczących w Hiszpanii przeciwko puczystom generała Franco. Współredagował pismo "Strzały", którego tytuł nawiązywał do antyfaszystowskiego symbolu trzech strzał. To właśnie w nim zadebiutował jako poeta. Za okupacji publikował w socjalistycznych "Płomieniach".

Wśród powstańców byli ludzie o najróżniejszych poglądach. Łączyło ich jednak przekonanie, że odrodzona, niepodległa Rzeczpospolita ma być państwem demokratycznym i sprawiedliwym społecznie. Wolna Polska nie miała być brunatna.


Źródło
Opublikowano: 2019-08-04 17:34:21

Szacunek dla powstańców – Adrian Zandberg w okrągłą rocznicę Powstania Warszawskiego

Pamięć o Powstaniu jest wykorzystywana bez szacunku. Związani ze skrajną prawicą biznesmeni zbijają majątek na tzw. odzieży patriotycznej. W sklepach można kupić “powstańczą” pościel, “powstańczą” bieliznę, podróby powstańczych opasek. Niepostrzeżenie z cmentarza robi się Disneyland. Buszują w nim skrajne grupki, które mają niewiele wspólnego z walką przeciwko faszystowskim okupantom. Flagi z Polską Walczącą powiewają na zadymach obok rasistowskich symboli, takich jak krzyż celtycki. Wykrzykuje się pod nimi podłe hasła i bije. W powstańcze mundury przebierają się ludzie napędzani nienawiścią do Żydów, gejów, mniejszości. Dokładnie tą samą, która dała początek niemieckiemu nazizmowi. Nienawiścią, która w 1944 roku zniszczyła Warszawę.

Brunatni bojówkarze wymachują ochoczo powstańczymi flagami, ale nie mają do tego prawa. To gorzkie doświadczenie dla ludzi, którzy z bronią w ręku walczyli przeciw faszystom.

https://www.se.pl/…/szacunek-dla-powstancow-adrian-zandberg…

Szacunek dla powstańców – Adrian Zandberg w okrągłą rocznicę Powstania Warszawskiego

Minęło 75 lat od Powstania. Jest z nami już tylko garstka spośród tych, którzy walczyli na ulicach Warszawy z bronią w ręku. W czwartek, przed pomnikiem Polskie…

Źródło
Opublikowano: 2019-08-04 17:30:12

Tak wyglada bagażnik samochodu mecenasa Michała Gintowta, który broni mnie przed sądem w wielu sprawach. W sumie zostałe

Tak wyglada bagażnik samochodu mecenasa Michała Gintowta, który broni mnie przed sądem w wielu sprawach. W sumie zostałem pozwany już 21 razy! Te akta spraw to tylko część sądowej dokumentacji, która została wytworzona przez ostatnie trzy lata. Dziękuję mecenasom, którzy bronią mnie pro publico bono poświęcając na to setki godzin swojego cennego czasu. Dzięki nim mogę spokojniej walczyć o Wasze sprawy i naszą Warszawę.


Źródło
Opublikowano: 2019-08-04 13:46:46

Słowo na niedzielę. Bezprzykładny seans nienawiści do człowieka czyli szczucie n

Robert Maślak


Słowo na niedzielę. Bezprzykładny seans nienawiści do człowieka czyli szczucie na LGBT przez Abp Marek Jędraszewski z Archidiecezja Krakowska, w żaden sposób nie potępiony przez Konferencja Episkopatu Polski i Franciszek skojarzył mi się z duchownymi, którzy błogosławili faszystów w Niemczech i wpierali reżimy Franco czy Pinocheta. Nie jestem sam w tych skojarzeniach.


Źródło
Opublikowano: 2019-08-04 09:29:00

Instagram Post by LovelyTornadoOfChaos&Rainbows • August 3, 2019 at 09:02PM CEST

Maja Staśko:


Kolejna artystka wspiera osoby LGBT ❤️????? Doda ?
A w tym czasie my rozmawiamy o antologii wierszy przeciw homofobii, do której wciąż możecie wysyłać teksty: https://www.facebook.com/events/934980430177014/.
Tak angażuje się sztuka!
Kampania Przeciw Homofobii Miłość nie wyklucza

Źródło
Opublikowano: 2019-08-03 22:06:57

Ojciec ciągał dzieci ze sobą na polowania, a gdy nie chciała iść, bił. To ludzkie prawo, mówił, panować nad zwierzyną

Robert Maślak

Ojciec ciągał ją ze sobą na polowania, a gdy nie chciała iść, bił. To ludzkie prawo, mówił, panować nad zwierzyną. Szydził z niej, gdy chciała sobą zasłonić dziki, do których strzelał – Monika Płatek, prawniczka o projekcie uchylenia zakazu udziału dzieci w polowaniach.
"Wojna jest po to, by bezkarnie mordować, gwałcić i rabować. Opakowana w szczytne hasła wciąga w walkę i dzieci.

Stoi nad brzegiem i czuje strach. Ten sam. Znajomy, niezmienny. Tylnymi drzwiami myśliwi znów próbują wprowadzić zgodę na udział dzieci w polowaniu. Obejść zakaz, przechytrzyć, zdeptać sprzeciw. W Sejmie jest już stosowny projekt.

Dzieci mają się przyzwyczajać. Do czego?

Patrzy. Tu kiedyś wartko rwała rzeka; teraz płynie anemiczny ciek. Kiedyś tu szumiał bór, gęsty las; pozostał po nim bezjękliwy stos zmasakrowanych pni. Zniszczyli, zarąbali tak wiele i wciąż nie mają dość.

Ojciec ciągał ją ze sobą na polowania, a gdy nie chciała iść, bił. To ludzkie prawo, mówił, panować nad zwierzyną. Nie chciał słuchać, że wywodzona z Biblii władza to zobowiązanie, by dbać nie tylko o siebie i nie kosztem innych stworzeń. Szydził z niej, gdy chciała sobą zasłonić dziki, do których strzelał.

Rok temu, w marcu, myślała, że się udało. Że uchwalony zakaz udziału dzieci w polowaniach pozostanie niezmienny.

Myśliwi mają jednak wpływy, lekceważący stosunek do zwierząt i prawa; nie ustąpili. Dla niej ciąganie na polowania skończyło się to traumą, ale inne dzieci, zdaniem myśliwych, mogą to polubić. No właśnie; ona myśli, że to jest równie złe, może gorsze. Polowanie, czyli tresura do okrucieństwa. Rozsmakowanie w mordzie, rzezi, masakrze. Nauczyć dziecko, że silniejszy i z bronią ma władzę, może odebrać życie, zabić i zabijanie polubić.

Podnosisz broń, celujesz, przeciągły świst i nagle żywe przed chwilą zwierzę jest twoim trofeum. Zabijasz nie dlatego, że musisz, że jesteś głodny. Zabijasz dla przyjemności zabijania.

Satysfakcja z mordu, smakowanie odbierania życia. Mordowanie zwierząt – zastępstwo, gdy nie można mordować ludzi.

Wojna jest po to, by bezkarnie mordować, gwałcić i rabować. Opakowana w szczytne hasła wciąga w walkę i dzieci. Później zabitym stawia pomnik małego powstańca, nie pamięta o zabitej powstance, a broń kieruje w stronę boru. Z sadystyczną rozkoszą ukatrupia mieszkańców lasów i z zaciekłością walczy, by tradycje rozkoszy mordu wpoić i przekazać dzieciom.

Więc się boi. Nie ma pewności, czy ci u władzy chcą skończyć z mordowaniem. Wymaga to utrzymania zakazu udziału dzieci w polowaniach."

www.wysokieobcasy.pl/…/7,100865,25041754,dzieci-na-polowani…

Ojciec ciągał dzieci ze sobą na polowania, a gdy nie chciała iść, bił. To ludzkie prawo, mówił, panować nad zwierzyną

Wojna jest po to, by bezkarnie mordować, gwałcić i rabować. Opakowana w szczytne hasła wciąga w walkę i dzieci.

Źródło
Opublikowano: 2019-08-03 22:06:30

Przed kilkoma dniami Marek Balicki został w rządzie PiS pełnomocnikiem ministra zdrowia do spraw reformy psychiatrii. M

Remigiusz Okraska:

Przed kilkoma dniami Marek Balicki został w rządzie PiS pełnomocnikiem ministra zdrowia do spraw reformy psychiatrii. Marek Balicki dostał funkcję w prawicowym rządzie, choć całe życie był człowiekiem lewicy, wypowiadał się wielokrotnie m.in. za liberalizacją ustawy antyaborcyjnej czy za depenalizacją używania marihuany, zatem w duchu całkowicie sprzecznym z prawicową ideologią i wizją świata.

Spróbowałem wyobrazić sobie sytuację odwrotną, czyli gdy lewicowy minister zatrudnia prawicowego fachowca, zadeklarowanego prawicowca, jakiegoś "homofoba" czy "antyfeministę". No i moja wyobraźnia nie okazała się tak bujna, skapitulowała, bo podsuwała raczej wizje histerii, sekciarskich paranoi, oburzeń, oświadczeń, rozdzierań szat, wielodniowych rozliczeń, seansów nienawiści itd., w końcu rezygnacji takiej osoby, bo po co komuś taka szarpanina, gdy ma inne alternatywy.

Bo też gdy patrzę wstecz, wspominam siebie tu i tam, przywołuję losy różnych znajomych itd., to widzę prawicę o wiele bardziej inkluzywną, mniej sekciarską, bardziej pragmatyczną niż lewica, a na lewicy widzę wieczną podejrzliwość, wykluczanie, pohukiwanie, nagonki, nieustanne podnoszenie poprzeczki wymagań ideologicznych i moralnych, czasami szczere, czasami interesowne (jak u tropicieli faszyzmu, którzy wytropili go już wszędzie, tylko realne skrajnie prawicowe uwikłania swoich kumpli przegapili w przypływie nagłej ślepoty i sklerozy). Wśród moich prawicowych znajomych prawie nie znam ludzi, których z prawicy wygnały czy do prawicy zraziły sądy kapturowe. Tak, były tam konflikty, ostre debaty, odmawiano sobie prawicowości nawzajem, ale rzadko kiedy w takiej formie i natężeniu, żeby ktoś chciał czy musiał z tego powodu odejść z całej formacji ideowopolitycznej. Na lewicy takich odejść widziałem dziesiątki. Nie mówię o wypaleniach czy odejściach koniunkturalnych, ale o ludziach, którzy mieli dość sekciarstwa i paranoi. Co więcej, widziałem takich odejść tym więcej, im mniej ta lewica znaczyła, im mniej oferowała, im mniej miała do powiedzenia w sprawach istotnych – wtedy tym chętniej urządzała seanse nienawiści i paranoi wobec wrogów wewnętrznych. Ludzie bez znaczenia odpychali innych zamiast ich w swoim braku znaczenia przyciągać, żeby wreszcie zacząć coś znaczyć, choćby tylko po to, pragmatycznie, nawet już nie mówię o inkluzywności jako ideale tej formacji.

Jest to też część odpowiedzi na pytanie, czemu to prawica triumfuje, a lewica się zwija z roku na rok bardziej. Oczywiście wiele jest przyczyn innych, ale to, że prawica ostra, bezkompromisowa i portretowana jako zamknięta na wszystkich i wszystko potrafi dać poważne stanowisko lewakowi, a odwrotnej sytuacji nie sposób sobie wyobrazić, jest ciekawym i wymownym przyczynkiem do obrazu tej klęski i nędzy.

Źródło
Opublikowano: 2019-08-03 21:57:56

Piec zostaje | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Remigiusz Okraska:

Tymczasem przynajmniej na razie udało się uratować „serce” jednej z największych hut i w ogóle zakładów w Polsce:

Piec zostaje | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Dobra wiadomość – dzięki aktywnej postawie związków zawodowych stalownia w krakowskiej hucie nie zostanie wyłączona z pracy, a wielki piec nie wygaśnie.

Źródło
Opublikowano: 2019-08-03 15:01:15

Donald Tusk i Radosław Sikorski chcą, żeby Roman Giertych startował w Warszawie do senatu z list Platformy Obywateskiej.

Donald Tusk i Radosław Sikorski chcą, żeby Roman Giertych startował w Warszawie do senatu z list Platformy Obywateskiej.

Nie powinno nas to dziwić, że wychowanek ojca Rydzyka, jest przyjmowany z otwartymi rękami przez Platformę. Jedną z liderek listy tej partii w Warszawie będzie posłanka Joanna Fabisiak bliska przyjaciółka Hanny Gronkiewicz-Waltz. Znana ze swoich świetnych relacji z kardynałem Nyczem, który dzięki poparciu, PO ma stawiać na gruzach przedwojennej parafii i starego cmentarza cholerycznego przy ulicy Świętej Barbary gigantyczny wieżowiec NyczTower.

Związek tronu z ołtarzem w Warszawie kwitnie.


Źródło
Opublikowano: 2019-08-03 12:47:23

W piątek zakończyły się Dziewczyńskie Wakacje w Wiśle, które były możliwe dzięki

Fundacja Ocalenie:

W piątek zakończyły się Dziewczyńskie Wakacje w Wiśle, które były możliwe dzięki wsparciu Fundacja ING Dzieciom. Działo się! Zobaczcie fotorelację 👇

„Bardzo bym chciała, żeby Polska stała się Waszym nowym domem – przyjaznym, otwartym i bezpiecznym. Jesteście cudownymi, młodymi kobietami i w pełni na to zasługujecie”. Tymi słowami Przewodnicząca Rady Fundacji ING Dzieciom Joanna Erdman podziękowała uczestniczkom i wychowawcom kolonijnego Turnusu Uśmiechu, który zakończył się wczoraj. Turnusu wyjątkowego, bo wielokulturowego. W „Dziewczyńskich wakacjach” wzięło udział 40 dziewczynek – 20 uczennic ze Szkoły Podstawowej 141 w Warszawie i 20 dziewczynek z rodzin imigranckich i uchodźczych z Czeczenii, Tadżykistanu, Kenii, Ukrainy i Kirgistanu, związanych z Fundacja Ocalenie. Celem była integracja, uwrażliwienie na inną kulturę, poglądy czy religię i pokazanie jak – pomimo wielu różnic – dużo nas łączy. O tym wyjątkowym turnusie przygotowujemy dłuższy tekst, którym na pewno się z Wami podzielimy, a póki co krótka fotorelacja z ostatnich dwunastu dni 😊






Źródło
Opublikowano: 2019-08-03 11:34:00

A rok temu było tak, i nie sądzę, żeby wiele się zmieniło: '"Ponadprzeciętnie często za dodatkowym opodatkowan

Remigiusz Okraska:

A rok temu było tak, i nie sądzę, żeby wiele się zmieniło: '"Ponadprzeciętnie często za dodatkowym opodatkowaniem najlepiej zarabiających opowiadają się respondenci identyfikujący się z prawicą (61 proc.) oraz potencjalni wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (74 proc.). Przeciwne opodatkowaniu najbogatszych są najczęściej osoby, u których dochód na osobę w rodzinie wynosi co najmniej 2500 zł (55 proc.), mieszkańców największych, ponad półmilionowych miast (52 proc.), absolwentów wyższych uczelni (47 proc.), a uwzględniając poglądy polityczne – spośród badanych utożsamiających się z lewicą (46 proc.) oraz wyborców Platformy Obywatelskiej (53 proc.) i Sojuszu Lewicy Demokratycznej (52 proc.)" – cytat z Gazety Wyborczej, nie Polskiej.

Źródło
Opublikowano: 2019-08-03 00:11:26

Pamięć Alojzego / Literatura / dwutygodnik.com

Kochani, nadciąga weekend, więc zamiast przejmować się nienawistnikami i ogólnym dzbaniarstwem z terenów RP, proponuje oddać się miłości, rodzinie, plenerowi albo lekturze tego rewelacyjnego eseju Piotra Pazińskiego o "Akademii pana Kleksa". Występują tu golemy, totalitaryzm, złowrodzy demiurgowie, android, schulzowski ojciec, labirynty, ukryte symetrie, jawne symbole etc. No i Golarz Filip.

"Nie należy igrać ze sztucznymi ludźmi".

Pamięć Alojzego / Literatura / dwutygodnik.com

Czytana wciąż od nowa, „Akademia pana Kleksa” nie przestaje zaskakiwać i przerażać. Żyje, obrasta w nowe sensy, okazuje się zagadką metafizyczną, zbiorowym olśnieniem, marą senną, zwierciadłem, w którym pobłyskuje historia najnowsza

Źródło
Opublikowano: 2019-08-02 23:00:52

w licznych listach i rozmowach prywatnych pytacie mnie, czy dziwię się temu, że Ziemkiewicz najpierw łajał Ringier Axel

w licznych listach i rozmowach prywatnych pytacie mnie, czy dziwię się temu, że Ziemkiewicz najpierw łajał Ringier Axel Springera – „na miano szamba zasługuje […]”; „ma na sumieniu oczywiste przestępstwa przeciwko prawu konsumentów […]” – a teraz będzie dla tego wydawcy (w „Fakcie”) pisał. otóż – nie dziwię:


Źródło
Opublikowano: 2019-08-02 22:12:24

Niemco-Francuzo-Czech i jego wino z Moraw

Remigiusz Okraska:

Naszkalowałem się ostatnio tutaj niemało za pieniądze od Maciarewicza i Szorosza, więc tym razem coś lżejszego i napisanego za darmo. Na blogu piszę o fajnym winie, które na południu Moraw zrobił Czecho-Niemco-Francuz:

Niemco-Francuzo-Czech i jego wino z Moraw

Zwykle w odniesieniu do win z Moraw piszę tutaj albo o kilkupokoleniowych, „swojskich” inicjatywach, albo o ex-wielkomiejskich ziomkach, któ…

Źródło
Opublikowano: 2019-08-02 21:11:38

Kochani, spokojnie… obliczyłem, że jeśli abp Jędraszewski już teraz zacznie krytykować Kaczyńskiego, to zaledwie około

Kochani, spokojnie… obliczyłem, że jeśli abp Jędraszewski już teraz zacznie krytykować Kaczyńskiego, to zaledwie około roku 2027 zostanie ambasadorem Fajnego Kościoła Otwartego, kumplem Lisa i Sikorskiego oraz rezydentem u Moniki Olejnik – tak jak Demokratyczny Roman. Zleci nie wiadomo kiedy. Hop, hop, hop!

Źródło
Opublikowano: 2019-08-02 21:05:38