PiS opublikował przed momentem program. Czytelniczkę lubującą się w beletrystyce wciągnie zwłaszcza jego początek, który

opublikował przed momentem program. Czytelniczkę lubującą się w beletrystyce wciągnie zwłaszcza jego początek, który kreśli obowiązującą wersję historii (" łączył się ściśle ze społeczną patologią").
Jako świadomą ignorantkę historyczną takie rzeczy interesują mnie jednak o tyle o ile. Przekartkowałam więc od razu do rozdziału o przyszłości pracy, którego ma.
Jest za to o innowacjach. Przysięgam, nigdy czytaliście czegoś bardziej obłego, beztreściowego i wyzutego z konkretu ("przemysł 4.0 może być dla Polski szansą, ale i zagrożeniem", "będziemy kontynuować inteligentną reindustrializację", "wiedza naszym zasobem", bardzo mi się zrobiło przykro na myśl o tych, którzy musieli to urodzić).
Ale, hej!, jednak jeden jest:
"Doprowadzimy do stworzenia w Polsce do 2025 roku ponad 700 firm działających w obszarze sztucznej inteligencji".
Niestety uściślono, dlaczego akurat 700, a nie 50 albo 1080.
W każdym razie od przybytku głowa boli.

Źródło
Opublikowano: 2019-09-14 13:20:14