W Dniu bez Samochodu można sobie pojeździć transportem publicznym bez biletu. Tylko brak opłaty nie nakłoni do regularnego korzystania z połączeń, których po prostu nie ma.

Z Wołomina czy Otwocka dojedzie się transportem publicznym do Warszawy bez większych problemów. Żeby dojechać z Wołomina do Otwocka transportem publicznym, trzeba przejechać przez Warszawę.

Z Brwinowa do Podkowy Leśnej można dojść w pół godziny. Stacja WKD Podkowa Leśna jest na ul. Brwinowskiej. Gdyby ktoś się upierał korzystać z transportu publicznego, musiałby… tak jest, zahaczyć o Warszawę.

Jeżeli naprawdę zależy nam na zachęceniu ludzi do korzystania z transportu publicznego, musimy im go po prostu dać. Regularny, niezawodny i – co najważniejsze – dostosowany do potrzeb.

Nie możemy go traktować w prostych kategoriach zysków i strat w tabelce. Nie trafi do niej wizyta u lekarza czy spotkanie z rodziną lub przyjaciółmi – ale to właśnie od tego nam jako społeczeństwu, będzie się żyło lepiej.

Dlatego jako Lewica – KW Sojusz Lewicy Demokratycznej zadbamy o transport publiczny. Nie o to, żeby aktualny burmistrz czy starosta błysnął uśmiechem na przecinaniu wstęgi przy oddawaniu wyremontowanego budynku dworca. Przede wszystkim o to, żeby każdy mógł dojechać tam, gdzie potrzebuje i wrócić, jeżeli nie korzysta z samochodu. O to, żeby wszystkie połączenia prowadziły nie tylko do Warszawy, bo na niej Polska się nie kończy.

#prostadrogawprzyszłość
#juliadosejmu
#łączynasprzyszłość



,juliadosejmu,łączynasprzyszłość

Źródło
Opublikowano: 2019-09-22 20:23:37