TL;DR: Wiecie ile proc. PKB wydamy na ochronę zdrowia jeżeli będziemy liczyć to tak samo jak wydatki na wojsko? 4,68.
Tak, dobrze przeczytaliście. 4,68 proc. PKB na ochronę zdrowia w 2020 roku. Tak was okłamuje rząd Prawa i Sprawiedliwości.
….
Głównym tematem dzisiejszego posiedzenia Sejmu jest propozycja budżetu, który przygotował rząd Mateusza Morawieckiego.
Przeanalizowaliśmy go pod kątem ochrony zdrowia. Jakie wnioski? Lepiej nie będzie. Analizując budżet warto przypomnieć sobie „Piątkę Kaczyńskiego” – pięć głównych postulatów partii rządzącej dotyczących ochrony zdrowia.
Postulat nr 1: Profilaktyka
„Chcemy, żeby każdy Polak cyklicznie, począwszy od 40. roku życia miał bon, który będzie mógł zrealizować i zrobić badania kontrolne” – mówił Szumowski w Opolu w kampanii wyborczej. Bardzo słuszne założenie. Partia Razem od lat postuluje wprowadzenie medycyny prewencyjnej jako dziedziny priorytetowej.
Patrzymy do budżetu i co widzimy?
2019: 1,046 673 mld
2020: 1,046 439 mld
Programy polityki zdrowotnej praktycznie bez zmian. Rząd nie przeznaczył na ten cel dodatkowych środków. Gdzie jest ten pakiet badań kontrolnych? Gdzie są na to środki? Rząd załatwi za darmo?
Podczas dzisiejszego posiedzenia komisji zdrowia dowiedzieliśmy się, ze ministerstwo zdrowia ma jeszcze czas na przygotowanie założeń w tym zakresie, ponieważ nie minęło jeszcze 100 dni od zaprzysiężenia rzadu. Ktoś tu chyba zapomina, że jest rządem kontynuacji.
Postulat nr 2: Koordynowana opieka nad seniorami i osobami niesamodzielnymi w każdym powiecie
Znowu: szybka analiza budżetu, i co widzimy? Pieniądze na Zakłady Opieki Leczniczej – całe 686 tysięcy złotych więcej. Łaskawcy. Jak się to policzy to wychodzi 2 tysiące zł na rok na powiat. To jest miara dbałości o osoby starsze.
Postulat nr 3: Fundusz Modernizacji Szpitali
Jaki był plan? PiS zapowiadał powstanie Funduszu Modernizacji Szpitali w wysokości 2 mld zł, przeznaczony na remonty i wyposażenie szpitali, w tym małych szpitali powiatowych oraz informatyzację pracy lekarzy, by zmniejszyć biurokrację.
Co tymczasem zapisano w budżecie? Wzrost środków o 80 mln zł. Wiadomo, każde pieniądze są ważne, ale do 2 mld brakuje bardzo bardzo bardzo dużo. Żeby wyremontować stołówkę szpitalna w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu potrzebne jest 2 mln zł. W Sieci Szpitali jest 600 placówek. Wszystkich jest prawie 1000. Wychodzi 80 tysięcy na szpital. Marnie.
Postulat nr 4: Miliard złotych na najnowocześniejsze centrum onkologii w Europie
Budowa “supercentrum onkologii” pięknie brzmi, ale nie jest odpowiedzią na wyzwania stojące przed polską onkologią. Polskiej onkologii nie jest potrzebna kolejna efekciarska rewolucja organizacyjna i “budowa centrum”, tylko równomierny rozwój, tak, by mogły z niej korzystać także mieszkanki i mieszkańcy mniejszych miejscowości i regionów.
Zerkamy do budżetu i co? I nic, nie ma tam środków ani na budowę tego wielkiego supercentrum, ani na sensowny równomierkny rozwój profilaktyki i leczenia nowotworów.
Postulat nr 5: Dwa razy więcej na zdrowie niż za czasów PO-PSL w 2024
O i tutaj jest jeszcze ciekawiej. Gdy zapytałam na komisji zdrowia o to, gdzie są środki na projekty zapowiadane przez Prawo i Sprawiedliwość w kampanii wyborczej minister Szumowski z pogardą odpowiedział, że środki na ochronę zdrowia to nie tylko budżet, ale także środki NFZ. Więc zerknijmy.
Plan finansowy NFZ za 2019 rok z grudnia jest na minusie 2,21 mld zł w tym 1,7 mld zł to sam wynik finansowy w części dotyczącej świadczeń. Dotacja przekazana w grudniu do funduszu rezerwowego NFZ z zawiązanej w tym celu rezerwy wynosi 2,7 mld zł. Biorąc pod uwagę, że NFZ będzie musiał w 2020 przecież zapłacić za nadwykonania z 2019 i pokryć swój ujemny wynik finansowy za 2019, to jeżeli dobrze liczymy, zostanie z tych środków niecałe 0,5 mld zł.
W międzyczasie PiS stworzył „nowe” koszty, które NFZ będzie musiał pokryć – odpis na Agencję Badań Medycznych – 279mln zł. Prawo i Sprawiedliwość przerzuciło też na NFZ koszty programu Leki 75+, czyli 836 mln zł. Łącznie – 1,11 mld zł.
Czy to oznacza, że NFZ będzie musiał, mimo przekazania 2,7 mld zł w końcówce roku 2019, wyskrobać skądś 600 mln zł? Rodzi się pytanie – co prezes NFZ będzie musiał wyciąć? Co więcej, wbrew temu co mówił minister Szumowski, nie da się przeznaczyć ze środków NFZ dodatkowych pieniędzy na projekty PiS, bo tych środków tam po prostu nie ma.
Złożyłam w imieniu klubu parlamentarnego Lewicy projekt ustawy podnoszący nakłady na ochronę zdrowia do 7,2 proc. PKB oraz zmieniający sposób liczenia odsetka PKB na zdrowie. Jak ważny to temat świadczy choćby dyskusja na komisji zdrowia – temat poruszono już w pierwszym pytaniu do ministra zdrowia.
Jak sytuacja wygląda obecnie? Zgodnie z ustawą PiS, PKB na ochronę zdrowia w 2020 roku wylicza się na podstawie danych z 2018 roku. Napisanie, że żaden kraj w Europie tak nie liczy to jakby nic nie napisać. To zwykłe oszustwo.
Przewodniczący komisji zdrowia, poseł Tomasz Latos, powiedział, że nie da się zmienić sposobu obliczania wydatków na ochronę zdrowia, ponieważ nie da się przewidzieć PKB w roku, w którym ma obowiązywać budżet. Hm, po pierwsze: szacunek PKB na rok 2020 podaje się w założeniach do projektu budżetu, po drugie: w ustawie o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych
Rzeczypospolitej Polskiej czytamy:
„Wartość Produktu Krajowego Brutto, o którym mowa w ust. 1, ustala się w oparciu o wartość określoną w założeniach projektu budżetu państwa na dany rok i dotyczy tego samego roku, na który są planowane wydatki, o których mowa w ust. 1”.
Skoro MON potrafi, to może pomoże ministrowi zdrowia?
Wiecie ile proc. PKB wydamy na ochronę zdrowia jeżeli będziemy liczyć to tak samo jak wydatki na wojsko? 4,68.
Tak, dobrze przeczytaliście. 4,68 proc. PKB na ochronę zdrowia w 2020 roku. Tak was okłamuje rząd Prawa i Sprawiedliwości.
Ps. Dziękuję Kaja Filaczyńska i Jerzy Przystajko za pomoc z analizowaniem budżetu!
Źródło
Opublikowano: 2020-01-08 15:19:49