Tymczasem po wykryciu wirusa u jednego z pracowników Amazona w Łodzi, firma nie

Michał Pytlik:

Tymczasem po wykryciu wirusa u jednego z pracowników Amazona w Łodzi, firma zamyka hali, a reszta pracuje sobie jak gdyby nigdy nic. Bo przecież tylko to się liczy: zyski, zyski, grosz do grosza, bez względu na nasze bezpieczeństwo.

Wczoraj LPP, dziś najbogatszy człowiek świata, Jeff Bezos, dyrektor generalny Amazon. Tak właśnie traktują nas, pracowników, nasze małe działalności gospodarcze i nasze bezpieczeństwo. Teraz pewnie kupią 100 tysięcy maseczek, rzucą milionem i każą nam myśleć, jacy to są dobrzy.

Niedoczekanie. To my, pracownicy i drobni ciułacze żyjący od pierwszego do pierwszego i ponoszący wszystkie opłaty, od lat codziennie budujemy ten kraj. I to my dziś zasługujemy na pomoc w pierwszej kolejności.

Źródło
Opublikowano: 2020-03-24 13:04:54