Niesamowite, jak łatwo ta część społeczeństwa, która faktycznie pracuje z domu, wierzy w to, że za roznoszenie wirusa od

Justyna Samolińska:

Niesamowite, jak łatwo ta część społeczeństwa, która faktycznie pracuje z domu, wierzy w to, że za roznoszenie wirusa odpowiedzialne są jakieś, losowe dość, grupy: klienci Castoramy, i młodzież (wszystkie osoby poniżej 18. roku życia, właśnie przyjęto prawo, które zabrania im wychodzenia z domu bez rodziców, co jest jakimś absolutnym hardkorem dla osób z dziećmi, samych dzieci, stanowi zagrożenie dla ofiar przemocy) albo biegacze w parku. Łykamy jak młode pelikany "oburzające" niusy i obrazki z młodymi ludźmi siedzącymi nad Wisłą w trzyosobowych grupkach. Tymczasem hale produkcyjne ( tylko Amazon, generalnie fabryki nie stają, bo i dlaczegóż, skoro nikt im nie każe) pracują jak pracowały, odzież ochronna albo jest albo jej nie ma albo pracownicy nie noszą, bo jest okropnie niewygodna i nie da się w niej pracować. Odległości 2m od siebie na hali produkcyjnej to totalna fikcja, wszystko działa jak działało. I co? I nic, elementarna wolność osobista młodych ludzi w porównaniu do potrzeby zysku to żadna wartość.

Źródło
Opublikowano: 2020-03-31 18:28:17