Maja Staśko:

pozwala korzystać z ciała i seksualności tak, jak chcemy.

Aborcja pozwala nie być w ciąży, w której nie chcemy być.

To naprawdę proste. A ten, kto chce tego zakazać, próbuje nas po prostu wykorzystać i zadręczyć.

Ale to mu (a właściwie jej) się nie uda. My ze sobą codziennie rozmawiamy. Opowiadamy sobie o masturbacji, seksie, dzielimy się tym, co nas podnieca. Pokazujemy sobie swoje ciała, wgłębienia, pieprzyki, wypryski, rozstępy, sutki, włosy i celebrujemy ich różnorodność. Pożyczamy sobie ubrania, robimy wymianki ubrań i kosmetyków. Pomagamy sobie w zorganizowaniu tabletek dzień po i tabletek aborcyjnych. Wspieramy się po molestowaniu i gwałcie. Stajemy murem za dziewczyną, gdy ktoś ją zaczepia i mówi, że prowokuje strojem, dekoltem albo odznaczającymi się sutkami.

Wychodzimy na ulice, by wspólnie protestować. Lub w domu, by wspólnie protestować.

Nie mamy dostępu do legalnej aborcji, więc robimy ją sobie same. Nie mamy dostępu do rzetelnej edukacji seksualnej, więc robimy ją sobie same. I dlatego wiemy, że:

Różnorodne ciała są i będą. Masturbacja jest i będzie. Seks jest i będzie. Aborcja jest i będzie. Osoby niebinarne i genderfluid są i też będą sobie robić aborcje, podobnie jak transpłciowi mężczyźni.

Ale przemocy mogłoby nie być. Może rząd zająłby się walką z przemocą, nie z aborcją, co? A walka z przemocą seksualną to przede wszystkim edukacja seksualna.

Pamiętajcie, niezależnie od rządu i tego, co dzieje się na świecie – jesteśmy razem!

Sieć wsparcia osób z doświadczeniem przemocy: @stowarzyszenieforgetmenot
Sieć wsparcia w sprawie aborcji: Aborcja Bez Granic (22 29 22 597)

#czarnyprotest #czarnyprotest20 #piekłokobiet
#polskiepiekło @aborcyjnydream @
@strajk_kobiet @dziewuchy_dziewuchom



czarnyprotest,czarnyprotest20,piekłokobiet,polskiepiekło

Źródło
Opublikowano: 2020-04-14 18:58:13