Świętokrzyski Park Narodowy zostanie powiększony? | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Remigiusz Okraska:

Mamy nowy tekst, jest to tekst antypisowski, bo w przeciwieństwie do zawodowych antyfaszystów umizgujących się do Konfederacji mamy poglądy, a nie tylko interesy. Dlatego gdy PiS robi źle z przyrodą, to nie udajemy, skoro zależy nam na przyrodzie, że robi w porządku. Łukasz Misiuna odważnie od roku opisuje u nas dziwne akcje i knowania wokół Świętokrzyskiego Parku Narodowego z udziałem polityków PiS i zakonników, teraz kolejna odsłona sprawy:

Świętokrzyski Park Narodowy zostanie powiększony? | „Nowy Obywatel” – pismo na rzecz sprawiedliwości społecznej

Nie ma powodu ani podstaw, aby Świętokrzyskiemu Parkowi Narodowemu amputować Łysiec.

Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 20:57:14

Wdałem się w dyskusję ze znajomym – skądinąd osobą publicznie znaną i aktywną w mediach społecznościowych – o to, czy sk

Jan Śpiewak:

Wdałem się w dyskusję ze znajomym – skądinąd osobą publicznie znaną i aktywną w mediach społecznościowych – o to, czy skoro wszystkie sondaże wskazują, że wyścig wyborczy będzie bardzo wyrównany, to warto, by Rafał Trzaskowski jakoś odniósł się do warszawskiej afery reprywatyzacyjnej. W mojej ocenie kampania wyborcza w sytuacji, w której o zwycięstwie mogą zdecydować ułamki procenta, powinna polegać na wyszukiwaniu tematów, które są istotne dla kolejnych grup wyborców i budowie przekazu nie tylko bardzo ogólnego, ale również takiego, który kierowany jest do szeregu konkretnych ludzi. Gdy zaś własna formacja jest czymś obciążona, warto być może od pewnych elementów wręcz się odciąć.

Mój znajomy był przeciwnego zdania i przekonywał mnie, że nie warto się wspomnianą sprawą zajmować, bo Jan Śpiewak (tu rytualna litania tego, jakim to Śpiewak jest zaprzańcem, pisowcem i ogólnie nieciekawym moralnie człowiekiem) niczego w wyborach na prezydenta Warszawy "na tym nie ugrał". Śmiem twierdzić, że teraz "gra tym" pewnie zawodnik nieco groźniejszy niż Jan Śpiewak, więc argument jest cokolwiek chybiony i że o sprawie da się (a nawet wypada) pomyśleć czasem w kontekście innym niż tylko tym, czy Jan Śpiewak ma taki lub inny charakter, ale trudno.

Gdybym miał streścić dalszą linię argumentacji mojego rozmówcy to byłaby ona mniej więcej taka:

1) może i coś było nie tak, ale nie przesadzajmy;

2) jak się coś otrzyma zgodnie z procedurami, ale jest to kradzież, to nie jest to kradzież, skoro była ona zgodna z procedurami;

3) wyrzuceni z mieszkań to ludzie "prości" i tak czy tak zagłosują na Andrzeja Dudę (bo są "prości" i nie obchodzi ich demokracja);

4) kamienice koniec końców dziś wyglądają lepiej (to akurat prawda, z tym drobnym zastrzeżeniem, że to chyba nie dziwne, że paser wystawia towar na sprzedaż po jego odczyszczeniu)

I na tym bym skończył, gdyby nie punkt 5, który jest tak przecudnej urody, że postanowiłem się z Państwem podzielić impresjami z tej rozmowy. Otóż mój Szanowny Interlokutor spytał mnie, czemu mam obsesję na tle jakieś niszowej sprawy. Odparłem, że wyrzucenie z mieszkań kilkunastu, jak nie kilkudziesięciu tysięcy ludzi nie jest sprawą niszową, a nadto wydaje mi się (to taka pewnie nieco ekstrawagancka teza), że w polityce wiarygodność pomaga, a nie przeszkadza. Na to mój rozmówca rzekł, że z "takim podejściem to Pan (choć miał na myśli raczej chyba jednak "pan) nigdy nie zostanie zaakceptowany wśród elit". Nie byłem do końca pewien, czy to życzliwa rada, czy groźba, ale niezrażony odparłem, że coś w życiu osiągnąwszy, mając skończone studia, znając kilka języków, a tak z pochodzenia będąc za szlachty (zubożałej, ale zawsze) i inteligencji z jednej strony i z inteligencji i elity urzędniczej z drugiej to ja jestem od przyjmowania, a nie od bycia przyjmowanym. Rozmówca się chyba obraził.

Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 19:34:44

“Musimy się liczyć z częstszym występowaniem zarówno suszy (meteorologicznej, ro

Daria Gosek-Popiołek:

“Musimy się liczyć z częstszym występowaniem zarówno suszy (meteorologicznej, rolniczej i hydrologicznej), jak i niszczącego nadmiaru wody. Nawet w jednym roku może wystąpić zarówno susza, jak i powódź. Dawna „nienormalność” staje się nową normalnością, a przyszłe ekstrema będą jeszcze bardziej ekstremalne niż w przeszłości, negatywnie oddziaływając na mieszkańców i gospodarkę Polski” – piszą naukowcy w niedawno opublikowanym komunikacie [link w komentarzu].

Dlatego, choć intuicja podpowiada, że obecne deszcze i ulewy uratują nas przed suszą, sytuacja się nie poprawi, ale wręcz pogorszy!

Dlaczego? Grunty wciąż są suche, więc słabo przyjmują wodę. Co to oznacza?
?większe powodzie i podtopienia, bo przy gwałtownych ulewach woda nie przenika głębiej i kumulują się na powierzchni
? problemy dla rolników, a a na koniec dla nas: konsumentów i konsumentek
? wreszcie: brak wody w kranie i przerwy w dostawach prądu.

Co należy zrobić? Będę się powtarzać do skutku: dbać o retencję, nie osuszać bagien i mokradeł, nie regulować, nie betonować i nie piętrzyć rzek. A skąd wiemy co mamy robić? Słuchamy naukowców i naukowczyń oraz organizacji zajmujących się przyrodą. A dlaczego musimy działać? Bo przyroda sobie bez nas poradzi. My bez przyrody – już nie. ?


Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 19:26:33

Wiele wskazuje na to, że na czele następnego Marszu Niepodległości pójdzie Bronisław Komorowski z orłem z czekolady, a n

Remigiusz Okraska:

Wiele wskazuje na to, że na czele następnego Marszu Niepodległości pójdzie Bronisław Komorowski z orłem z czekolady, a na zakończeniu orszaku specjalna delegacja liberalnych antyfaszystów i krytyków politycznych. Z transparentem „No pasaran, ale pasaran”.

Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 19:21:51

Jutro będziemy mieli przedruk po prostu doskonałego tekstu o nędzy współczesnej liberalnej lewicy, jej strategii, jej sk

Remigiusz Okraska:

Jutro będziemy mieli przedruk po prostu doskonałego tekstu o nędzy współczesnej liberalnej lewicy, jej strategii, jej składu klasowego itp. Dziś malutki fragment:

"Klasy mają klasowe interesy, tak więc pomysł, że możesz mieć ruch polityczny – lewicę – który byłby mocno i naprawdę zdominowany przez jedną klasę [średnią], a jednocześnie wciąż oddany interesom klasowym innej klasy, a także pomimo swej nieporadności i oderwania od rzeczywistości zdolny, żeby wykonać dobrą robotę dla klasy, na której podobno „naprawdę” mu zależy, jest, delikatnie mówiąc, wątpliwym pomysłem. O wiele bardziej prawdopodobne jest, że ruch polityczny zdominowany przez jedną klasę będzie w mniejszym lub większym stopniu poświęcony realizacji interesów klasowych wyłącznie tej właśnie klasy, a jednocześnie nie będzie w stanie podjąć żadnych zdecydowanych działań sprzecznych z jej interesami. […] Kara za wystąpienie przeciwko temu porozumieniu, za złamanie najświętszego kodu omerty współczesnej lewicy, jest natychmiastowa i surowa: zostaniesz z tego powodu skasowany i dopisany do rosnącej listy „strasserystów” i „utajonych nazistów”, którzy próbują odwlec wiernych od ścieżki prawdziwej wiary".

Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 18:26:24

Ostatnio pojawiło się wiele kontrowersji w sprawie uruchomienia kopalni piasku

Paulina Matysiak:


◽️ Ostatnio pojawiło się wiele kontrowersji w sprawie uruchomienia kopalni piasku w Porszewicach położonych w gminie Pabianice. Mieszkańcy protestują przeciwko tej inwestycji, gdyż do jej realizacji konieczne było wycięcie ponad 1500 drzew, które tworzyły malowniczy, leśny zakątek, stanowiący dla mieszkańców swoistą strefę relaksu, spacerów i wypoczynku. Było to również miejsce o walorach przyrodniczych, siedlisko wielu gatunków drzew i roślin. Teren ten łączy się z lasem w Porszewicach, który stanowi zespół przyrodniczo-krajobrazowy, gdzie rosną gatunki drzew chronionych jako pomniki przyrody. Mieszkańcy krytykują inwestycję i są zdania, że utworzenie kopalni będzie miało tragiczny wpływ na środowisko przyrodnicze. Co więcej – proces wydobycia będzie wiązał się z niezorganizowana emisją do środowiska hałasu, spalin, pyłów z kruszywa i zanieczyszczeń. Należy więc ocenić stopień uciążliwości przedsięwzięcia w odniesieniu do środowiska i zdrowia ludzi.

◽️ Z uzyskanych przeze mnie informacji wynika, że teren ten ujęty jest w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego gminy Pabianice jako przeznaczony pod przemysł, handel i usługi. Co ciekawe – nie jest też własnością gminy, a Archidiecezji Łódzkiej. Dla tej inwestycji wydana została decyzja środowiskowa, którą Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska oraz mieszkańcy zaskarżyli do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, uznając, że przedsięwzięcie wymaga przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko. Mieszkańcy są zbulwersowani, bo wydanie decyzji środowiskowej nie zostało dostatecznie skonsultowane. Kontrowersyjne jest również to, że pomimo braku koncesji na terenie przyszłej kopalni prowadzone są prace.

◽️ W czasach zmian klimatycznych, gdy panuje susza, gdy rośnie świadomość ekologiczna społeczeństwa, a każdy teren zielony jest na wagę złota, prawo własności nie może być powodem dewastacji środowiska naturalnego. Tereny zadrzewione zatrzymują wody gruntowe, stanowią też schronienie dla zwierząt, których siedliska naturalne drastycznie kurczą się z uwagi na działalność człowieka. Las jest naszym wspólnym dobrem i wszyscy zarówno mieszkańcy, przedsiębiorcy jak i samorządowcy powinniśmy go chronić. Poza tym województwo łódzkie jest niestety jednym z tych województw, które odnotowują najniższy poziom opadów, dlatego też plany powstania takich inwestycji powinny być bardzo szeroko konsultowane, opiniowane i badane przez ekspertów pod względem środowiskowym i ekonomicznym.

◽️ Z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji napisałam do marszałka województwa łódzkiego Grzegorza Schreibera i wójta Gminy Pabianice Marcina Wieczorka.


Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 17:59:31

Fajnego mam szwagra

Piotr Ikonowicz:

Fajnego mam szwagra

Mój szwagier, brat Agatki, Mikołaj spotkał wczoraj pośród ulewy w Warszawie Igora z Białorusi, którego na dworcu w Białej Podlaskiej okradziono z portfela. Został bez pieniędzy i paszportu, a miał robotę we Wrocławiu. Ponieważ bał się konsekwencji przebywania w Polsce bez dokumentów udał się do ambasady Białorusi gdzie za wyrobienie zastępczego dokumentu zażądano od niego 20 euro. Nie miał. Z pomocą mu przyszedł Mikołaj, który wsiadł w samochód i odwiózł go do Białej Podlaskiej. Tam z monitoringu wywnioskowano, że portfel był rzeczywiście skradziony. Igor udał się z powrotem na Białoruś, żeby broń Boże nie naruszyć polskich przepisów. Konsulat w Białej Podlaskiej wydał mu zastępczy dokument gratis. Nic to jednak nie dało, bo jakiś typ ze Straży Granicznej w Terespolu ukarał go pięcioletnim zakazem wjazdu do Polski za rzekome naruszenie kwarantanny. Interwencję w tej sprawie obiecał poseł Maciej Konieczny, do którego przed chwilą zadzwoniłem.

Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 17:36:06

Udało się! Zgodnie z zapowiedzią złożyłam wniosek o zwołanie posiedzenia Komisji

Marcelina Zawisza:

Udało się! Zgodnie z zapowiedzią złożyłam wniosek o zwołanie posiedzenia Komisji Zdrowia, który został przyjęty. Moim celem jest szczegółowe omówienie trudnej sytuacji szpitali jednoimiennych.

Przewodniczący Latos ma 30 dni na zwołanie posiedzenia Komisji.

Dziękuję wszystkim osobom, które podpisały wniosek. To dla mnie ważny gest pokazujący, że ochrona zdrowia staje się priorytetem nie tylko dla mnie.

Dziękuję też wszystkim osobom, które informują mnie o sytuacji w szpitalach.

Jeśli macie sugestie, które kwestie koniecznie powinnam poruszyć – dajcie znać: marcelina.zawisza@sejm.pl ?


Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 17:20:06

Gdy zawodowy antyfaszysta piętnuje Konfederację w pięciuset tasiemcowych tekstach, to jest to ideowa działalność na rzec

Remigiusz Okraska:

Gdy zawodowy antyfaszysta piętnuje Konfederację w pięciuset tasiemcowych tekstach, to jest to ideowa działalność na rzecz powstrzymania faszyzmu. Gdy kumple zawodowego antyfaszysty popierają umizgi do Konfederacji, to zawodowy antyfaszysta tłumaczy, że to taka niewinna realpolitik. Oglądajcie to i zapamiętujcie i przypominajcie przy każdej okazji:


Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 17:00:02

Prof. Bogumiła Kaniewska – literaturoznawczyni, tłumaczka i wybitna badaczka lit

Razem Poznań:

Prof. Bogumiła Kaniewska – literaturoznawczyni, tłumaczka i wybitna badaczka literatury, do tej pory piastująca stanowisko prorektorki ds. studenckich, na którym zasłynęła m.in. z odwagi i stanowczości, z jaką reagowała na doniesienia o dyskryminacji na uniwersytecie – przejdzie do historii jako pierwsza rektorka w historii najstarszej z poznańskich uczelni.

Życzymy powodzenia i trzymamy kciuki za tę przełomową kadencję!


Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 16:46:54

Rozpoczynamy nabór tekstów do kolejnego papierowego numeru naszego pisma.

Stowarzyszenie im. Tadeusza Regera:

Rozpoczynamy nabór tekstów do kolejnego papierowego numeru naszego pisma.

Tym razem tematem jest po prostu: bieda. Propozycje tekstów nadsyłajcie pod adres rownoscredakcja@gmail.com Najlepiej skonsultować temat i sprawdzić wymogi redakcyjne via e-mail. Termin ostateczny nadsyłania gotowych tekstów…

Więcej


Źródło
Opublikowano: 2020-06-30 15:12:29