Adrian Zandberg:

Nie będę udawać, że na prawicy jakoś mnie szczególnie martwi. mniejszościowy oznaczałby, że Sejm przestaje być maszynką do głosowania. Skoro PiS nie ma samodzielnej większości, to nie będzie mógł przepychać ustaw tak, jak przez ostatnie lata.

Przy gabinecie mniejszościowym polityka w większym stopniu toczy się w Sejmie, bo żeby przegłosować ustawy, trzeba będzie do nich przekonać posłów. To wzmacnia lewicę. I to jest dobra wiadomość. Zła jest taka, że mamy ciągnącą się epidemię, ochronę zdrowia i gospodarkę w kłopotach. powinien zajmować się tym, żeby nie rzucił Polski na kolana. Tymczasem od wielu tygodni zajmuje się sam sobą.

Skoro PiS-u nie ma czasu zająć się ważnymi sprawami, to dalej będzie to robić lewica. Bijemy się o sprawy, które są ważne dla naszych wyborców: o prawa pracowników, ochronę środowiska, nowoczesną gospodarkę. Nawet w realiach, w których PiS miał bezapelacyjną większość, udało nam się skutecznie załatwić kilka spraw. Wymusiliśmy dostęp do świadczeń dla pracowników na śmieciówkach. Nasza poprawka zagwarantowała, że pomoc dla firm nie utonie w kieszeniach prezesów. W ostatnich dniach zdarzyło się, jak wiadomo, sporo dobrych rzeczy, jeśli chodzi o ochronę zwierząt.

Tej jesieni przedstawimy kolejne projekty, między innymi wzmocnienie Inspekcji Pracy czy rentę wdowią. Jeśli faktycznie dojdzie do rządu mniejszościowego, to będzie nam łatwiej o nie walczyć.

https://krytykapolityczna.pl/…/zandberg-dla-kp-jestesmy-pr…/

Zandberg dla KP: Jesteśmy przygotowani na wybory

Krytyka Polityczna rozmawia z Adrianem Zandbergiem.

Źródło
Opublikowano: 2020-09-21 13:31:09