W obliczu pandemii jest u nas tak, jak było zawsze w neoliberalizmie i jak nam w

Obywatel:

W obliczu pandemii jest u nas tak, jak było zawsze w neoliberalizmie i jak nam w tym okresie wdrukowano. Czyli skakanie sobie do gardeł i przepychanki, kto ma gorzej, komu dowalić, kto jest „rentowny”, a kto nie, kto liczy na to, że wypruwaniem sobie żył zdoła się ocalić. Stąd są te dzisiejszej kłótnie o to, czy zamknąć siłownie, czy coś innego, stąd żal tracących pracę pod adresem pracujących zdalnie itd. To jest droga na dno, na którym w końcu wylądujemy wszyscy.

Jedyne wyjście z piekła jest…

Źródło
Opublikowano: 2020-10-19 19:23:11