Jan Śpiewak:

Wleciał najnowszy film na mój kanał na YouTube.

Ile zarabiają w Polsce influencerzy a ile niezbędne zawody (ratownicy, pielęgniarki, nauczyciele)?

Ile płacimy tym, od których zależy istnienie naszego społeczeństwa – kasjerkom, nauczycielom, pielęgniarkom, ratownikom medycznym i lekarzom, a ile tym, którzy są słupami ogłoszeniowymi korporacji – zwanymi też czasem influencerami?

Jakiś czas temu trafiła w moje ręce lista z agencji reklamowej blisko setki instagramowych influencerów. Na liście możemy znaleźć informację o tym, ile nasi instagramerzy biorą za udostępnienie jednego posta na swoim profilu (wraz z udostępnieniem w relacji). Stawki zależą od wielkości profilu i zasięgu postów. Nie ma wśród nich wielu największych gwiazd znanych z Pudelka, ale te stawki i tak oszałamiają. Poślednia gwiazdka Instagrama na jednym poście zarabia tyle ile w miesiąc fizjoterapeuta w domu opieki społecznej.

Instagram jest uznawany przez badaczy za najbardziej szkodliwą platformę mediów społecznościowych. Wedle badań przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii na młodych ludziach w wieku 13-24 lata prowadził on do depresji, zaburzeń snu i obniżenia samooceny. Instagram działa jak kokaina na mózg i przypomina jednocześnie jeden wielki targ niewolników. Instagram każe nam porównywać się z ludźmi, którzy zawsze świetnie wyglądają i mają wspaniałe luksusowe życie. Dzięki temu stał się jednym z najlepszych narzędzi do manipulacji i sprzedaży towarów przez korporacje. Influencerzy stali się dzisiaj janczarami systemu, który sprawia, że psycholog w szpitalu zarabia miesięcznie 2400 złotych na rękę, a człowiek znany z tego, że jest znany ponad 200 000.

Tymczasem Instagramerzy płacą często niższe podatki niż psycholog w szpitalu, a właściciel Instagrama w Polsce nie płaci prawie żadnych podatków wyprowadzając zyski przez raj podatkowy w Irlandii.

Czy chcemy żyć w takim świecie?

Link: https://youtu.be/XvkKQE6IIbs


Źródło
Opublikowano: 2020-12-01 10:19:40