Magdalena Biejat:

18 listopada próbowałam interweniować, wzywając Policję do zaprzestania nieuzasadnionego, prowadzącego do eskalacji użycia przemocy, trzymając na wysokości twarzy funkcjonariusza swoją legitymację poselską. W odpowiedzi policjant, do którego się zwróciłam, prysnął mi w twarz gazem pieprzowym.

Do dzisiaj prokuratura wszczęła śledztwa, woli za to ścigać kobiet, które zmuszone są do przerwania ciąży w realiach po publikacji wyroku TK.
Więcej możecie przeczytać w artykule.
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-strajk-kobiet/news-atak-gazem-na-poslanke-biejat-sledczy-wciaz-nie-podjeli-zadn,nId,5059633

Magdalena Biejat, profile picture

Atak gazem na posłankę Biejat. Śledczy wciąż nie podjęli decyzji

Źródło
Opublikowano: 2021-02-19 17:56:07