Bawi mnie, gdy ktoś rzuca hasła w rodzaju „Podatki to haracz, kradzież, itd.”, a

Tomasz Markiewka:


Bawi mnie, gdy ktoś rzuca hasła w rodzaju „Podatki to haracz, kradzież, itd.”, a potem zaczyna tłumaczyć „No, chodzi mi o wszystkie podatki, tylko ten konkretny…”. To trochę jakby ktoś krzyczał „Demokracja to zbrodniczy system!”, a potem wyjaśniał „No, nie każda, mam na myśli ten konkretny rząd”. W obu przypadkach nasuwa mi się ta sama odpowiedź: to bardzo, ekhm, ciekawy sposób na wyrażenie swojej opinii o konkretnym rządzie/podatku.

W rzeczywistości mało kto krytykuje nielubiany przez siebie rząd, atakując demokrację jako taką, natomiast łączenie słowa „podatki” z różnymi obelżywymi określeniami jest w Polsce normą.

Co rodzi we mnie brzydkie podejrzenie. Najwyraźniej ludzie, którzy używają takiego języka, mają problem z podatkami w ogóle i gdyby zajrzeć do ich mentalnej biblioteczki, to na jednej z półek można by znaleźć – być może wstydliwie zakryte innymi dziełami – złote myśli Janusza Korwina-Mikkego albo innego Sławomira Mentzena.

Jeśli mamy się bawić w uogólnienia na temat podatków, to należałoby raczej powiedzieć, że podatki to najlepszy wymyślony przez człowieka sposób na finansowanie fundamentów współczesnej cywilizacji. Przez fundamenty mam na myśli takie rzeczy, jak ochrona zdrowia, edukacja, czy kanalizacja.

Rowan Hooper z „New Scientist” pisał ostatnio w kontekście zdrowia: „Jeśli chcemy znaczącej i trwałej poprawy zdrowia publicznego w skali globalnej, to istnieje jedno poważne, ambitne, trudne, złożone i kosztowne rozwiązanie. Miliarderzy rzadko o nim mówią i rzadko w inwestują: powszechna opieka zdrowotna”.

I zgadnijcie, jaki sposób finansowania takiej powszechnej opieki zdrowotnej sprawdza się najlepiej? Podpowiem, że są to zbiórki dobroczynne, dotacje od miliarderów ani prywatny rynek ubezpieczeń.

A mimo to łatwiej spotkać w polskich mediach emocjonalne komentarze o podatkach-jako-haraczu niż o podatkach-jako-podstawie-cywilizacji. Wydaje się, że nawet doświadczenie pandemii i całkowita bezradność prywatnej służby zdrowia tego zmieniły. Dlatego gdybym miał stworzyć listę TOP 10 najbardziej popularnych, a zarazem szkodliwych poglądów w Polsce – poglądów, które stoją na przeszkodzie dalszego rozwoju naszego kraju – to ideologia antypodatkowa z pewnością załapałaby się na jedno z czołowych miejsc.

Źródło
Opublikowano: 2021-03-05 10:28:48