Obywatel:


Bartosz Rydliński z Centrum im. Ignacego Daszyńskiego przestrzega lewicę/Lewicę przed konszachtami z Tuskiem z okazji jego zapowiadanego powrotu do polskiej polityki: „Odkurzenie Tuska to jednak także szansa dla lewicy, żeby w końcu raz na zawsze położyć go na łopatki, odesłać na polityczną emeryturę, skończyć z erą wiary w „dobrodziejstwa” wolnego rynku. Neoliberalne rządy Platformy utorowały drogę do władzy prawicowym populistom z PiS. Nikt, dosłownie nikt nie jest lepszym gwarantem hegemonii partii Kaczyńskiego niż były (i zapewne przyszły) lider PO. Tusk co prawda ostatnie lata spędził w Brukseli, gdzie jego polityczni przyjaciele z Europejskiej Partii Ludowej godzą się z cywilizacyjną rolą państwa dobrobytu w Europie. Jednak on sam w ostatnich latach pokazał, że jego wiara w liberalizm ekonomiczny nie zmalała. Widzieliśmy to chociażby podczas publicznego łamania kręgosłupa Aleksisowi Tsiprasowi, który został przez Merkel i Tuska zmuszony do zaakceptowania turbo-neoliberalnego planu pomocy Grecji: całego szeregu friedmanowskich reform komercjalizujących publiczne i prywatyzujących szereg gałęzi greckiej gospodarki. Tusk oczywiście będzie starał się od pierwszego dnia przewodzenia Platformie zapędzić wszystkich kijem do jednego wspólnego obozu anty-PiS. Hasłem przewodnim tej listy będzie: „Odsuniemy Kaczyńskiego od władzy, a potem się zobaczy”. Tyle tylko, że to, co nastąpi dzień po ewentualnej wygranej jednej demokratycznej opozycji, ma fundamentalne znaczenie dla lewicy”. Całość w linku:
_______________
Chcesz nadal czytać „Nowego Obywatela”? Wesprzyj nas i wpłać darowiznę: Stowarzyszenie „Obywatele Obywatelom”, Bank Spółdzielczy Rzemiosła w Łodzi, numer rachunku: 78 8784 0003 2001 0000 1544 0001 – z dopiskiem „Darowizna”.

Niech znów połączy nas Donald Tusk – w walce!

Źródło
Opublikowano: 2021-06-22 20:01:17