Wrażenia z ostatnich 2 tygodni:

Remigiusz Okraska:


Wrażenia z ostatnich 2 tygodni:

– na osiedlu połamane drzewa, połamane grube konary, zdewastowane samochody;

– w miasteczku liczne podtopienia, ulica 150 metrów w prostej linii ode mnie zamieniona w bajoro (pamiętam, jak z osiem lat temu wycięli hurtem ze 100 drzew po jednej z jej stron)

– w okolicy zalane wioski (najbardziej ta, która leży w połowie wzgórza, na wzgórzu jest ogromne zaorane pole obsadzane kukurydzą i obstawione ambonami myśliwskimi co 200 metrów; rok temu w połowie wzgórza wygolili do zera kilka hektarów lasu, choć średnio co dwa lata woda spływająca z niego zalewa wioskę)

– w okolicy zalane uprawy rolne

– w okolicy poniszczone co się da, od zabudowań bazy harcerskiej po linie energetyczne

– na fejsbuku makabryczne zdjęcia i filmy ze zniszczonych wiosek morawskich, w tym zabici, ranni, zniszczony dorobek kilku pokoleń

– na fejsbuku makabryczne zdjęcia i filmy powodzi i podtopień w Niemczech, zalane wsie i miasteczka, zniszczony dorobek kilku pokoleń

– na fejsbuku filmy i zdjęcia zniszczonych upraw rolnych w całej Polsce, rolnicy z wielkimi stratami wielomiesięcznego wysiłku i pozbawieni dochodów

I dalej, żeby już pisać o suszach, płonących lasach, tornadach itp. w większej odległości od nas.

To jest to globalne ocieplenie i te zmiany klimatyczne, których według paranoików ponoć ma lub które są spoko według Warzechy, Korwina, Ziemkiewicza itd.

To jest to „panowanie człowieka nad przyrodą”, o którym fantazjuje się od lewa, przez środek, do prawa sceny ideowopolitycznej.

To jest to „czynienie sobie ziemi poddaną”, o którym opowiadają skretyniali myśliwi, leśnicy, agrobiznesmeni i „-profesorowie” na spędach u Rydzyka i podobnych.

To jest ten rozwój i dynamiczny przyrost PKB, o którym czytałem przez lata w liberalnych propagandówkach typu Wyborcza, Newsweek czy Polityka, które wiwatowały na cześć wylewania betonu pod i osiedla deweloperskie, z okazji tysięcy nowych samochodów i zamykania „nierentownych” linii kolejowych itd.

A to przecież dopiero początek. Bardzo łagodny przedsmak tego, co nas czeka.

Źródło
Opublikowano: 2021-07-16 16:03:34