Słyszałem, że Polska jest zagrożona przez kilkadziesiąt osób na granicy z Białor

Tomasz Markiewka:

Słyszałem, że Polska jest zagrożona przez kilkadziesiąt osób na granicy z Białorusią. bardzo, że potrzebny jest stan wyjątkowy. To odgrywanie fantazji o Silnej Polsce, która toczy wojnę hybrydową, zdaje się bardzo cieszyć zarówno PiS, jak i niektórych prawicowych komentatorów. Można pomachać orzełkiem, napiąć mięśnie na Twitterze, rozliczać zdrajców narodu, tego typu sprawy.

Nazwijcie mnie radykałem, ale główne zagrożenie dla Polski widzę wewnątrz naszego kraju, a nie na zewnątrz.

Może doszły was słuchy, że ratownicy medyczni składają masowo wymówienia. Jak donosi OKO.press, 31 sierpnia w Bydgoszczy postąpiło 84 pracowników. Takich miast jest więcej: Wrocław, Łomża, Kartuzy…

Więcej

Źródło
Opublikowano: