Poznańska prokuratura wznowiła śledztwo w sprawie zmarłego pracownika Amazon!

Maja Staśko:


Poznańska prokuratura wznowiła śledztwo w sprawie zmarłego pracownika Amazon!
Oznacza to, że śledztwo w sprawie śmierci Dariusza Dziamskiego w czasie pracy będzie przeprowadzone na nowo.
Wyrażamy nadzieję, że tym razem prokuratura przesłucha wszystkich świadków oraz zbada dowody, które przedstawiła wdowa i nasz związek.

Dariusz Dziamski zmarł 6 września na terenie magazynu Amazon pod Poznaniem. zgłoszeniu przez pracownika pogorszenia stanu zdrowia, kierownictwo nie udzieliło mu odpowiedniej pomocy. Do Dariusza nie został wezwany medyk. Mimo odczuwanego bólu i trudności z utrzymaniem się na nogach, pracownik został zmuszony do samodzielnego przejścia przez magazyn i zejścia z piętra do pokoju medycznego, co mogło znacząco zmniejszyć jego szanse na przeżycie.

Co więcej, wcześniej Dariusz wielokrotnie skarżył się kierownictwu na zmęczenie pracą oraz niewystarczającą ilość pracowników skierowaną do wykonywania jego pracy. Zwykle było to kilka osób. W okresie poprzedzającym śmierć Dariusza, wykonywał swoją pracę sam, co mogło spowodować znaczne przeciążenie organizmu.

Od wielu lat OZZ Inicjatywa Pracownicza zarzuca Amazonowi narażanie pracowników na utratę zdrowia i życia z powodu niewłaściwie przeprowadzonej oceny ryzyka zawodowego. Ocena ta nie uwzględnia pomiaru wydatku energetycznego wykonanego metodą, którą zaleciła w Państwowa Inspekcja Pracy. Metoda stosowana przez Amazon polega jedynie na szacowaniu poziomu wydatku energetycznego, a nie na jego pomiarze, co naraża zdrowie, a nawet życie pracowników.

OZZ Inicjatywa Pracownicza nie zgadza się również ze stosowaną przez pracodawców uproszczoną, definicją wypadku przy pracy, która odrzuca zależność między stanem zdrowia pracownika a warunkami pracy. Długotrwałe (trwające np. kilka dni) przemęczenie pracowników wynikające z przekraczania przepisanych prawem norm wydatku energetycznego może stać się bezpośrednią przyczyną wypadku przy pracy.

Źródło
Opublikowano: 2022-01-18 20:57:32