Robert Maślak:


Najnowsze info o morsie na plaży koło Mielna! Nowe zdjęcia. (EDYCJA: Mors wszedł do wody i odpłynął). Niestety popołudniowe obserwacje i zdjęcia morsa przynoszą pesymistyczne przypuszczenia. Mors wygląda na starego samca (może mieć nawet 40 lat), zatem może to być inny mors niż ten obserwowany na niemieckiej Rugii tydzień temu (lub pomylili się w ocenie). Nowsze zdjęcia ujawniają, że jest wychudzony i ma kataraktę. Prawdopodobnie nie widzi. W naturze morsy rzadko wychodzą z wody i na krótko, gdy przekracza 15 st. C. Ten leżał na plaży w jednej pozycji przez cały czwartek. Bałtyk nie jest dobrym miejscem dla morsa. Optymalne dla tego gatunku mieszą się w zakresie od -20 do +10 st. C, ale radzi sobie dobrze także w niższych. Bałtyk jest ubogi w mięczaki i inne bezkręgowce, jego główny pokarm.

Jak się tu dostał, jest kwestią domysłów. Ocieplenie klimatu powoduje odrywanie się dużych fragmentów lodu, być może część drogi odbył w ten sposób. Być może wzmożona działalność militarna na płn. Atlantyku ma jakieś znaczenie. Może jakieś zaburzenia orientacji. Jeśli faktycznie mors z Rugii, z Polski i ten z Wielkiej Brytanii w zeszłego roku to trzy różne osobniki, to czy nie jest to początek jakiegoś niebezpiecznego trendu.

Mors jest pod obserwacją aktywistów. Jedyne co można teraz zrobić, to zapewnić mu spokój. Być może jest to jego ostatnie miejsce.
Próby ratowania, pomijając, że trudne do wykonania, przyniosłyby więcej cierpienia.

Zdjęcia: Katarzyna Lesner. Wielkie dzięki.






Źródło: Robert Maślak
Więcej w kategorii: Robert Maślak
Opublikowano: 2022-06-24 10:57:24