Kapitalizm nie jest demokratyczny

Piotr Ikonowicz:

Kapitalizm nie jest demokratyczny

Na konferencji zorganizowanej przez Partię Razem a poświęconej lewicy w Polsce wypowiedział się były przewodniczący Unii Pracy, Ryszard Bugaj. Oznajmił on uroczyście, iż wierzy „kapitalizm demokratyczny”. To było stwierdzenie dla mnie bardzo ważne, bo wreszcie w sposób jasny wytyczyło granicę między lewicą pro-kapitalistyczną i anty-kapitalistyczną. Między tymi, którzy sądzą, że system może mieć ludzką twarz, która im wystarczy i na tych, zdających sobie sprawę z istoty tego systemu.
Demokracja to ustrój, w którym rządzą ludzie, gdzie władza jest odzwierciedleniem układu sił i interesów różnych grup, warstw i klas społecznych. W tym kontekście trudno mówić o czymś takim jak „demokratyczny kapitalizm”, bo tu swą wolę narzuca kapitał, a konkretnie jego właściciele. Zasadę „rządów ludu” zastępuje zasada rządów pieniądza, czyli postępująca oligarchizacja władzy politycznej.
Klasycznym przykładem jest Grecja gdzie wbrew woli zdecydowanej większości społeczeństwa wyrażonej w „wolnych wyborach”, władza wyłoniona z tych wyborów realizuje program międzynarodowych instytucji finansowych, a nie program wyborczy (lewicowy), na który głosowali obywatele.
W USA, gdzie kupowanie interesów politycznych (lobbing) ma charakter otwarty i legalny, kolejnych prezydentów i ich administracje wyłaniają inwestorzy z sektora wojskowo-przemysłowego i finansowego. Trudno się, więc dziwić, że prezydentem został wprost multimiliarder Donald Trump. Olbrzymie sumy wydawane na kampanie wyborcze szybko się zwracają dzięki korzystnym dla inwestorów decyzjom politycznym, budżetowym, a nawet wojnom wywoływanym na zamówienie koncernów.
W Europie gdzie kupowanie interesów politycznych jest czymś wstydliwym i załatwianym w zaciszu gabinetów Emanuel Macron objął najwyższą funkcję w państwie by w imieniu kapitału „dyscyplinować” świat pracy, czyli odbierać milionom Francuzów ich pracownicze i związkowe prawa.
Tacy ludzie jak Macron czy Mateusz Morawiecki przechodzą do czynnej polityki wprost z sektora finansowego. Bankierzy u steru rządów realizują interesy banków, stąd cofnięcie się polskiego rządu w sprawie oszukanych przez banki „frankowiczów”, czy rezygnacja z uczciwego opodatkowania dochodów pochodzących nie z pracy tylko z kapitału. O uprzywilejowanej roli banków, które wkraczają do polityki świadczy też wylansowanie przez sektor bankowy Ryszarda Petru z jego partią Nowoczesna, która uzyskała bez żadnych gwarancji kredyty na rozpoczęcie działalności. Sam Petru zaś wszedł na scenę polityczną po tym jak przez wiele lat pełnił w mediach rolę dyżurnego eksperta, który między innymi umożliwił bankom przekręt frankowy do końca zapewniając dłużników, że cena franka szwajcarskiego nie wzrośnie.

System wydaje się dość szczelny, aby nie dopuścić do udziału w grze wyborczej i parlamentarnej a nawet do debaty publicznej tych sil politycznych, które próbują organizować ludzi pracy. Zwykłych obywateli, niezamożną większość. Istniejące i działające partie polityczne składają się z takich jak Ryszard Bugaj zwolenników kapitalizmu demokratycznego, czyli rządów pieniądza ukrytych pod płaszczykiem rzekomo demokratycznych gier i procedur.
Brak wiary w demokratyczny charakter panującego ustroju nie oznacza wszak, że nie należy uczestniczyć w wyborach lub że lepszą drogą do zmiany tego systemu jest oparta na przemocy mobilizacja mas. Istnieje, bowiem możliwość, że owe masy zorganizują się politycznie przeciw rządzącej oligarchii (elicie pieniądza) i je przegłosują. Aby to jednak było możliwe i sensowne lewica musi postawić sobie cele ustrojowe a nie tylko reformy sprowadzone do tego, co kiedyś Janusz Palikot, ekscentryczny milioner, nazwał „korektą kapitalizmu”. Niesprawiedliwy podział dochodu prowadzący do absurdalnego rozwarstwienia i dochodowego i majątkowego można powstrzymać tylko dokonując przemiany społecznej, która zrewolucjonizuje stosunki pracy. Bo właśnie na etapie wypłacania wynagrodzeń za pracę dokonuje się największa grabież owoców pracy. Korygowanie tego na etapie redystrybucji budżetowej niewiele tu może pomóc, bo zagarnięte w procesie pierwotnego podziału kapitału fortuny ( na płace i zyski) pozwalają deformować, wypaczać proces demokratyczny sprawiając, że to inwestorzy a nie wyborcy uzyskują korzystne dla siebie decyzje władzy ustawodawczej i wykonawczej.
Chodzi o to, żeby ludzie pracy zamiast wciąż walczyć z państwem, które jak pisali klasycy „jest komitetem wykonawczym interesów klas posiadających”, zdołali przejąć państwo i w sposób demokratyczny podporządkować sobie kapitał.
Taki projekt „przemiany społecznej” musi być jednak uświadomiony przez zrewoltowane masy, a nie tylko przez jakąś polityczną awangardę. Bo tylko zmiana masowej świadomości, zrozumienie wspólnego interesu ludzi pracy doprowadzi do tego, że owa przemiana okaże się trwała i cieszyć się będzie stabilnym poparciem większości obywateli, wyborców.

Piotr Ikonowicz

Źródło
Opublikowano: 2017-09-21 08:30:27

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, John Davis 24 sierpnia 1989 roku pisał

Piotr Ikonowicz:

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, John Davis 24 sierpnia 1989 roku pisał do Sekretarza stanu USA: „Mam zaszczyt poinformować, że pan Tadeusz Mazowiecki, jeden z czołowych działaczy „Solidarności”, został dziś zatwierdzony przez Sejm na stanowisko premiera Polski. Ma on teraz sformować rząd. Wydarzenie to oznacza, jak sadzę, że w zasadzie wypełniłem postawione mi politycznie zadania. Czekam na dalsze instrukcje”.

Źródło
Opublikowano: 2017-09-21 08:18:50

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, John Davis 24 sierpnia 1989 roku pisał do Sekretarza stanu USA: „Mam zaszczyt p

Piotr Ikonowicz:

Ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, John Davis 24 sierpnia 1989 roku pisał do Sekretarza stanu USA: „Mam zaszczyt poinformować, że pan Tadeusz Mazowiecki, jeden z czołowych działaczy „Solidarności”, został dziś zatwierdzony przez Sejm na stanowisko premiera Polski. Ma on teraz sformować rząd. Wydarzenie to oznacza, jak sadzę, że w zasadzie wypełniłem postawione mi politycznie zadania. Czekam na dalsze instrukcje”.

Źródło
Opublikowano: 2017-09-21 08:18:50

Centra naszych miast stały się bezsensownym skrzyżowaniem dla blaszaków ciągnących z rozlewających się osiedli na przedm

Centra naszych miast stały się bezsensownym skrzyżowaniem dla blaszaków ciągnących z rozlewających się osiedli na przedmieściach. Rządzą ciągle ludzie jeszcze bardziej zapatrzeni w betonowe grodzone kurniki dla ludzi i polakierowaną blachę. Ciężko się oddycha czy śpi, nie mówiąc o chodzeniu a właściwie przemykaniu między piskiem i smrodem. Jest to niestety opłacalny model kapitalistycznego indywidualizmu, tzn opłacalny dla każdego z osobna a zupełnie nieopłacalny dla każdego razem wziętego z innymi Pamiętam Jarmark Europa na Stadionie X-lecia w W-wie i to jest ten model jaki ciągle powielają polskie miasta – czyli każdy robi biznes ze swoją prywatną blachą na gołym wspólnym betonie Nie jest to współczesny model biznesowy, nie powinien też być już modelem planowania miast. Zmieńmy priorytety, miasto powinno być przestrzenią twórczą, ekspresji również ekonomicznej ale ekonomicznej nie w sposób brutalny. Brutalna ekonomia rozjeżdżanych miast-hałasu jest antyrozwojowa.

Link do programu “Zrównoważony transport”:
http://partiarazem.pl/stano…/program-zrownowazony-transport/


Źródło
Opublikowano: 2017-09-20 19:34:31

Uznajemy, że to dobrze, kiedy matka zostaje z dzieckiem dłużej? To nie możemy za takie wybory kobiet karać – także w kwestii emerytur

Fundacja Kaleckiego:

"Na starcie kobiety otrzymują niższe wynagrodzenie za tę samą pracę. Różnice nasilają się z chwilą przejścia na emeryturę i trwają do końca życia."

Dariusz Standerski i Filip Konopczyński w wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" omawiają raport "Jak uniknąć katastrofy? Perspektywy polskiego systemu emerytalnego". Polecamy!

Raport można znaleźć pod adresem: http://kalecki.org/jak-uniknac-katastrofy/

Uznajemy, że to dobrze, kiedy matka zostaje z dzieckiem dłużej? To nie możemy za takie wybory kobiet karać – także w kwestii emerytur

– System jest dyskryminujący i przenosi nierówności z rynku pracy. Na starcie kobiety otrzymują niższe wynagrodzenie za tę samą pracę. Częściej przerywają pracę, by wychowywać dzieci i pracować w domu, choć obecnie praca w domu wyceniana jest jako bezpłatna. Z punktu widzenia prawa taka praca opieku…

Źródło
Opublikowano: 2017-09-20 19:21:53

Ryszard Petru udzielił nagany swojemu koledze, który paradował w opasce NSZ. Jednocześnie nie udzielił nagany całej resz

Ryszard Petru udzielił nagany swojemu koledze, który paradował w opasce NSZ. Jednocześnie nie udzielił nagany całej reszcie klubu, która głosowała za kompromitującą uchwałą, gloryfikującą Brygadę Świętokrzyską.

Panie przewodniczący Petru! Najwyraźniej nie zrozumiał pan, w czym problem. To nie błaznowanie w opasce jest najgorszą przewiną. Problemem jest to, że uczciliście hitlerowskich kolaborantów. Uchwaliliście jednogłośnie tekst, który wybiela rasistów i antysemitów. Nie wspomnieliście ani słowem o ofiarach nacjonalistycznych bojówek. Rozumiem, że – jak to się często Nowoczesna zdarza – zrobiliście to z ignorancji. Ale ofiarom należy się od was zwykłe, ludzkie "przepraszam". Udawanie, że wszystko jest ok, że winny jest tylko jeden poseł, który się zbłaźnił – nie wystarczy.

W wolnej chwili zachęcam do lektury tekstu, opublikowanego parę lat temu na łamach Więź. Być może pomoże on Panu zrozumieć, dlaczego nie należy bezrefleksyjnie krzyczeć "cześć i chwała bohaterom" pod adresem Narodowych Sił Zbrojnych. Link poniżej.

Źródło
Opublikowano: 2017-09-20 18:25:36

Obejrzyj Razem z uchodźcami cz.2


Przedstawiamy drugą część nagrania z konferencji prasowej w odpowiedzi na projekt rezolucji posła Marcina Horały (PiS) w sprawie nieprzyjmowania uchodźców. Oceniamy jego działanie jako cyniczne, oportunistyczne i tchórzliwe.

Jeśli chcesz pomóc w odnalezieniu kręgosłupa moralnego posła Horały, ulotkę gotową do druku i wywieszenia znajdziesz tu:
➡️ https://www.dropbox.com/…/Poszukiwany%20kr%C4%99gos%C5%82up…

Nasze obszerne pisemne stanowisko w tej sprawie można znaleźć tu:
➡️ https://www.facebook.com/…/a.83583856320…/1409243669194610/…


Źródło
Opublikowano: 2017-09-20 18:00:00

Wojciech Browarny, członek Dolnośląskiej Rady Wojewódzkiej Razem o tym, kto bę

Razem Wrocław:

Wojciech Browarny, członek Dolnośląskiej Rady Wojewódzkiej Razem o tym, kto będzie na tegorocznym Marszu Równości we Wrocławiu, kto się zastanawia, a kto czeka na specjalne zaproszenie. My nie czekamy. Zapraszamy Was już teraz do uczestnictwa w sobotę 7. października o godzinie 15:00.

Źródło
Opublikowano: 2017-09-20 15:37:39

Podczas naszego koszulkowego quizu na OFIPie pytałyśmy Was w którym kalendarzu m

Fundacja Ocalenie:

Podczas naszego koszulkowego quizu na OFIPie pytałyśmy Was w którym kalendarzu mamy właśnie rok 5777… nie dla wszystkich odpowiedź była prosta!

Ten rok jednak żegnamy, ponieważ właśnie się kończy, a zaczyna kolejny rok w żydowskim kalendarzu. Wszystkiego dobrego w roku 5778 życzy zespól Fundacji Ocalenie!

Szana Towa! • Shana Tova! • שנה טובה!




Źródło
Opublikowano: 2017-09-20 15:21:11

Drobna refleksja na marginesie afery lodówkowej z posłem Jakubiakiem. Zastanawia mnie, jak to się w ogóle dzieje, że zaw

Drobna refleksja na marginesie afery lodówkowej z posłem Jakubiakiem. Zastanawia mnie, jak to się w ogóle dzieje, że zawsze gdy mowa jest o feminizmie, jego przeciwnicy wyskakują z przykładami dotyczącymi siły fizycznej, np. wnoszeniem lodówek na czwarte piętro. Z kim oni właściwie wtedy dyskutują? Z jakim feminizmem? Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale miałem przyjemność poczytać i posłuchać wielu feministek. Miały one wiele postulatów: „kobiety nie powinny być dyskryminowane na rynku pracy”, „kobiety nie powinny być dyskryminowane w polityce”, „kobiety powinny mieć możliwość realnego wpływu na decyzje, które ich dotyczą”, „nie powinno się z góry narzucać kobietom jednego wzorca zachowań”. Przyznam jednak, że nigdy jeszcze nie udało mi się spotkać feministki, która głosiłaby, że „średnio rzecz biorąc kobiety są tak samo silne fizycznie jak mężczyźni”. Dlatego zastanawiam się, do czego właściwie odnoszą się przeciwnicy feminizmu, gdy sięgają po przykłady z lodówkami? Dlaczego na postulat „kobiety powinny mieć silną reprezentację polityczną” odpowiadają ironicznie „niech zatem kobiety wnoszą lodówki na czwarte piętro”? Co ma jedno do drugiego? Te wszystkie hasła z kończącym się feminizmem mają tyle sensu, co gadanie, że walka z globalnym ociepleniem kończy się wtedy, gdy trzeba kupić kurtkę na zimę. Można by jeszcze od biedy zrozumieć takie nastawienie, gdyby siła mięśni była szczególnie ważną cechą we współczesnym świecie. Ale nie jest. Żadnego z problemów trapiących nasz świat nie da się rozwiązać przy pomocy bicepsów. Niezależnie od tego, czy mówimy o globalnym ociepleniu, nierównościach społecznych, rządach wielkich korporacji, chorobach, dyskryminacji, nietolerancji czy wojnach. Dlatego mam złą wiadomość dla szowinistów szczycących się swoją, prawdziwą bądź wydumaną, siłą fizyczną. Poprawa losów tego świata zależy od dobrej polityki, edukacji, rozwoju naukowego, sprawnej organizacji, solidarności i wrażliwości, a nie od tego, kto jest w stanie podnieść jaki ciężar. Jeżeli więc argumentem za utrzymaniem przywilejów mężczyzn ma być ich siła fizyczna, to jest to argument najgorszy z możliwych.

Źródło
Opublikowano: 2017-09-20 14:02:15

Czas na czarną listę pracodawców

Piotr Ikonowicz:


Czas na czarną listę pracodawców

W firmie Privacon w Złej Wsi Wielkiej, produkującej panele ogrodzeniowe, Każdy pracownik musi zgłaszać kierownikowi albo brygadziście że idzie do łazienki. Normą jest pomiatanie pracownikami. Stąd duża rotacja. Braki kadrowe próbowano łatać pracownikami z Ukrainy. Ale ci wcale nie chcieli znosić złego traktowania i szybko się zwalniali. Płace są niskie, a wymagania olbrzymie. „Aby jakoś wyjść z wypłatą musieli przez cały miesiąc robić nadgodziny, tak to wychodziło 1900 zł. Jeżeli ktoś nie chciał przychodzić na nadgodziny, to były wielkie żale i pretensje i straszenie, że nie będzie podwyżki. Ostatnie podwyżki były po 40 groszy do godziny, to i tak nie wszyscy pracownicy dostali bo „za dużo chorowali”, pisze zwolniony z pracy kierownik. Zarzucono mu, że za dużo rozmawia z pracownikami i ogólnie jest „zbyt ludzki”.
„Magazynierzy pracowali cały czas na dworze, pisze dalej zwolniony kierownik, czy deszcz postawiła z wielkim bólem wiatkę, gdzie nawet jeden człowiek się nie schowa. Bo ona ma być do pisania na stojąco a nie do wygodnej pracy. Żal mi było tych chłopaków jak któryś chciał się schować to krzyki i wyzwiska. Jeden z magazynierów jadł po przerwie pomarańczę to kierownik wrzeszczy, że przerwa już była. A sam je kiedy mu się podoba.
Warunki pracy w firmie są ciężkie, pracownicy ręcznie muszą targać ciężkie profile i gotowe elementy. Trzy osoby pchają wózki załadowane stalowymi elementami, bo w firmie nie ma akumulatorowego paleciaka do przewodzenia ciężkich palet. Wszystko ręcznie. Później byli zdziwieni że pracownicy chorują. Pracownik jak chciał urlop to musiał powiedzieć 5 dni wcześniej i jeszcze były żale i pytania czy jest potrzebny. A jak coś wypadło to tylko na żądanie albo pracownicy chodzili na zwolnienia lekarskie byli strasznie zdziwieni że mają taką absencję na produkcji.”
Kiedy zabrakło chętnych do pracy mężczyzn, zaczęto zatrudniać kobiety. „Kierownicy traktowali je jak zło konieczne i śmieli się gdy którąś doprowadzili do płaczu.”
Nikt w okolicy nie chce tam pracować. Mają wciąż braki kadrowe. Gdzie możemy tam ostrzegamy przed tą firmą. Stąd ten felieton.
Kilka dnia temu zadzwoniła do mnie pani Grażynka ze skargą, że były pracodawca nie chce jej wypłacić wynagrodzenia za 13 dni nie wykorzystanego urlopu. Zadzwoniłem do niego. Był bardzo uprzejmy. Po tym telefonie niezwłocznie wypłacił jej 1000 zł. Można ? Można.

Piotr Ikonowicz

Źródło
Opublikowano: 2017-09-20 09:08:41

"Ruchy feministyczne zaczynają kontestować szacunek mężczyzny do kobiety. Ja im cały czas mówię, że feminizm kończy

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:

"Ruchy feministyczne zaczynają kontestować szacunek mężczyzny do kobiety. Ja im cały czas mówię, że feminizm kończy się zawsze wtedy, kiedy trzeba wnieść lodówkę na czwarte piętro" – stwierdził poseł Marek Jakubiak w rozmowie z Polskim Radio. W związku z tą wypowiedzią rzucam posłowi wyzwanie. Całkiem serio.

Czwarte piętro, kamienica w centrum Wrocławia, windy brak. Czekam na deklarację, że poseł Jakubiak siłą swej niepodlegającej wątpliwościom "prawdziwej męskości" bez zbędnego sapania wniesie mi lodówkę do mieszkania. Sam, bez niczyjej pomocy. Termin możemy uzgodnić, przy czym mam nadzieję, że "szacunek mężczyzny do kobiety" nie pozwoli posłowi migać się od tego zadania.

Źródło
Opublikowano: 2017-09-19 18:23:06

Obejrzyj Razem z uchodźcami cz.1


Przedstawiamy nagranie z konferencji prasowej w odpowiedzi na projekt rezolucji posła Marcina Horały (PiS) w sprawie nieprzyjmowania uchodźców. Oceniamy jego działanie jako cyniczne, oportunistyczne i tchórzliwe.

Jeśli chcesz pomóc w odnalezieniu kręgosłupa moralnego posła Horały, ulotkę gotową do druku i wywieszenia znajdziesz tu:
➡️ https://www.dropbox.com/…/Poszukiwany%20kr%C4%99gos%C5%82up…

Nasze obszerne pisemne stanowisko w tej sprawie można znaleźć tu:
➡️ https://www.facebook.com/…/a.83583856320…/1409243669194610/…


Źródło
Opublikowano: 2017-09-19 18:00:02

Rozpowszechnione przekonanie, ze artyści karmią się powietrzem lub że do tworzenia kultury wystarczy entuzjazm, jest błę

Maja Staśko:

Rozpowszechnione przekonanie, ze artyści karmią się powietrzem lub że do tworzenia kultury wystarczy entuzjazm, jest błędne. Jak dowodzą naukowcy, twórczynie i twórcy kultury też muszą jeść. Bardzo pomaga im również perspektywa emerytury oraz stabilność zawodowa i prawa pracownicze.


Źródło
Opublikowano: 2017-09-19 17:07:51

Słowa „muzułmanie” i „islam” zostały w tekście wywiadu wymienione na „chrześcija

Fundacja Ocalenie:

Słowa „muzułmanie” i „islam” zostały w tekście wywiadu wymienione na „chrześcijanie” i „chrześcijaństwo”.
Daje do myślenia, prawda?

„- W internecie pojawiło się wideo, na którym widać grupkę chrześcijan, którzy się modlą przed blokiem w centrum Warszawy. To tylko niewinna sytuacja, czy jest się czym rzeczywiście niepokoić?

– Z pewnością powinniśmy się temu z uwagą przyglądać. Ze źródeł zbliżonych do kościoła przy ul. Freta wiem, że są to ludzie, którzy uczestniczą również w modlitwach w kościele. Nie była więc to żadna prowokacja. Nie możemy pozwolić, aby w przestrzeni publicznej pojawiali się modlący chrześcijanie. Pamiętajmy, że stosują oni strategię „stopy w drzwiach”. Jeżeli uda im się zmieścić stopę, to wepchną kolano, później całą nogę, a koniec wejdą przez otwarte drzwi.

– Dlaczego to jest tak ważne?

– Trzeba… Więcej

Źródło
Opublikowano: 2017-09-19 17:02:19

Przed komitetem Ratujmy Kobiety jeszcze ponad miesiąc zbiórki, ale już teraz mamy ponad 100 tysięcy podpisów!

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk:

Przed komitetem Ratujmy Kobiety jeszcze ponad miesiąc zbiórki, ale już teraz mamy ponad 100 tysięcy podpisów! ?

Zbiórka wciąż trwa. Jeśli popierasz dostęp do badań prenatalnych, rzetelną edukację seksualną i prawo kobiet do wyboru, czy i kiedy zostaną matkami – nie wahaj się, Ty też możesz się podpisać!

http://ratujmykobiety.org.pl/

[Grafika: Na górze napis "Już ponad 100 tysięcy osób poparło projekt", po czym nieco niżej duże logo komitetu Ratujmy Kobiety ("o" w słowie "kobiety" stanowi górną część symbolu paragrafu – "§"; jednocześnie pod literami "Kobi" umieszczony jest trójkąt równoramienny, którego podstawa sąsiaduje z wymienionymi wcześniej literami; symbol paragrafu i trójkąt ramienny ułożone są w ten sposób, że wspólnie tworzą rysunek wieszaka). Pod logiem napis: "Zbieramy dalej! Podpisz się i Ty!".]


Źródło
Opublikowano: 2017-09-19 14:45:47