3 miesiące! Tyle mają te włosy pod pachami. To najdłuższe w całym moim życiu. Gimnastyczki nie mogą mieć włosów pod pach

Maja Staśko:

3 miesiące! Tyle mają te włosy pod pachami. To najdłuższe w całym moim życiu. Gimnastyczki nie mogą mieć włosów pod pachami na występach, więc odkąd tylko zaczęły mi rosnąć, goliłam je. I tak do dziś.

Mam wrażenie, że w kontakcie kobiet z własnymi włosami zawiera się cała wielka opowieść o seksizmie i patriarchacie. Firmy chcą nam sprzedawać wizerunek idealnie gładkiej kobiety z bujną czupryną włosów na głowie. Czy taka kobieta istnieje? Nie. Dlatego by się nią stać, kupujemy kolejne produkty i usługi, golimy włoski, a one po kilku dniach odrastają, więc znów golimy – w ten sposób przemysłowi kosmetycznemu nie kończą się zyski. A nam praca. Golenie, wyrywanie, regulacja brwi, usuwanie wąsika, depilacja okolic bikini, fryzjer… Przecież to właśnie brak fryzjera okazał się najszybciej odczuwalny w trakcie kwarantanny! To z transparentami o konieczności wizyty u fryzjera stali biali Amerykanie, protestując przeciw obostrzeniom. Włosy to JEST kwestia społeczna.

Ale opowieść o włosach to nie tylko opowieść o seksizmie. To także opowieść o rasizmie – gdy fryzury czarnych, afro i dredy, uznawane są za niepoważne, a rozwichrzone fryzury białych, jak ta Trumpa, za w pełni profesjonalne. To opowieść o ageizmie – gdy starszym kobietom zabrania się nosić warkoczy albo dłuższych włosów, lub zmusza się je do farbowania siwych włosów. To opowieść o klasizmie – gdy ogolonego na łyso mężczyznę ocenia się jako „sebę”. Każda kultura wykształciła swoje normy i rytuały związane z włosami – jej podejście do włosów pokazuje podejście do całych grup społecznych.

Po tych 3 miesiącach włosy pod pachami nadal mi się u mnie nie podobają. Te u innych kobiet uwielbiam, a u siebie jakbym zaraz musiała wyjść na planszę i odtańczyć układ z idealną gładkością. Może to się wkrótce zmieni, może nie – nie jesteśmy w stanie zmienić swoich odczuć i nie ma co robić tego na siłę. Więc póki co pozostanę feministką z ogolonymi pachami – i jest mi z tym super.

Jasne, wiem, że to nie do końca mój wybór, tylko kanon estetyczny, który został mi wpisany od wczesnego dzieciństwa. Nie czuję się winna – po prostu taka jest moja historia i tempo przerabiania jej. I to jest zupełnie ok.


Źródło
Opublikowano: 2020-06-11 19:01:27

Dzisiaj jeden z najmocniejszych wierszy Audrey Lorde. To jego premiera w języku polskim – tłumaczenie Jakuba Głuszaka je

Maja Staśko:

Dzisiaj jeden z najmocniejszych wierszy Audrey Lorde. To jego premiera w języku polskim – tłumaczenie Jakuba Głuszaka jeszcze nigdzie się nie ukazało. Czytajcie, to ważne, to genialne.

Władza (Power)

Różnica między poezją a retoryką
to gotowość zabicia
siebie
a nie swoich dzieci.

Utknęłam na pustyni wśród żywych ran postrzałowych,
a martwe dziecko ciągnie strzaskaną czarną
twarz za krawędź mojego snu
krew z jego przebitych policzków i ramion
to jedyny płyn na mile wokół
mój żołądek
burzy się na myśl o jej smaku
usta pękają w suche wargi
nielojalnie bezrozumnie
pragnę wilgoci jego krwi
wsiąkającej w biel
pustyni gdzie zagubiłam się
bez obrazowania i czarów
próbuję z nienawiści i zniszczenia wydobyć władzę
próbuję uzdrowić umierającego syna pocałunkami
tylko słońce szybciej wybieli jego kości.

Policjant który strzelił do dziesięciolatka w Queens
stanął nad nim w splamionych dziecięcą krwią czarnych butach
i padły słowa “giń mały skurwysynu” i
to jest na taśmach. Na procesie
policjant powiedział na swoją obronę:
„Nie zwróciłem uwagi na wielkość ani nic innego
tylko na kolor”. I
to też jest na taśmach.

Dziś ten 37-letni biały mężczyzna
z 13-letnim doświadczeniem w pracy
został uwolniony
przez jedenastu białych mężczyzn według których
sprawiedliwości stało się zadość
i jedną czarną kobietę która stwierdziła
„Przekonali mnie”. To znaczy
ciągali jej drobne czarne kobiece ciało
po rozgrzanych węglach
czterechset lat oceniania przez białych mężczyzn
aż odpuściła
pierwszy raz miała jakąś władzę
i wylała własne łono cementem
budując cmentarz dla naszych dzieci.

Nie umiem dotknąć zniszczenia
w sobie.
Ale jeśli nie będę umiała wykorzystać
różnicy między poezją a retoryką
moja władza też wyrodzi się jak trująca pleśń
lub będzie bezwładna i bezużyteczna jak niepodłączony kabel
i w końcu wezmę nastoletnią wtyczkę
i podłączę do najbliższego gniazdka
zgwałcę 85-letnią białą kobietę
czyjąś matkę
a gdy będę bić ją do nieprzytomności i przyłożę pochodnię do jej łóżka
grecki chór zaśpiewa na 3/4
“Biedactwo. Nie skrzywdziła nawet muchy. Oni są tylko zwierzętami”.


Źródło
Opublikowano: 2020-06-10 22:35:45

„SLD od lat stoi po stronie sprawców przemocy. Partia wprowadziła eksmisję bez prawa do lokalu socjalnego, wysłała wojsk

Maja Staśko:

„SLD od lat stoi po stronie sprawców przemocy. Partia wprowadziła eksmisję bez prawa do lokalu socjalnego, wysłała wojska do Iraku, zablokowała złagodzenie ustawy antyaborcyjnej, a kilka miesięcy temu olała żądania strajkujących pracownic domu pomocy społecznej w Częstochowie. Umożliwiła też…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2020-06-10 08:36:28

W 1903 r. uwagi Belle Kearney najbardziej rażąco potwierdziły niebezpieczny sojusz między rasizmem a seksizmem. O społec

Maja Staśko:

W 1903 r. uwagi Belle Kearney najbardziej rażąco potwierdziły niebezpieczny sojusz między rasizmem a seksizmem. O społeczności czarnych z Południa Kearney mówiła wprost jako o „45 mln byłych niewolników, analfabetów i na wpół barbarzyńców”, teatralnie przywołując ich wyzwolenie jako „ciężar śmierci”, z którym Południe walczyło „od prawie czterdziestu lat, dzielnie i wspaniałomyślnie”. Kearney dowodziła, że szkoły „tylko nadawały czarnym władzy, a kiedy czarny stanie się niezbędny dla społeczności dzięki swoim umiejętnościom i zdobytemu bogactwu”, doprowadzi to do wojny rasowej. Biedny biały człowiek, rozgoryczony swoim ubóstwem i upokorzony swoją niższością, nie znajdzie miejsca dla siebie i swoich dzieci, co wywoła walkę między rasami.

Oczywiście, walka między białymi a czarnymi robotnikami nie była nieunikniona. Apologeci nowej monopolistycznej klasy kapitalistycznej byli jednak zdeterminowani, aby sprowokować te rasistowskie podziały. W tym samym czasie, gdy przemawiała Kearney, do Senatu USA wydano identyczny komunikat. 24 lutego 1903 r. senator Ben Tillman z Karoliny Południowej ostrzegał, że kolegia i szkoły dla czarnych na Południu nieuchronnie doprowadzą do konfliktu rasowego. Zaprojektowane, aby wyposażyć „tych ludzi”, którzy w jego oczach byli „najbliżej brakującego ogniwa z małpą” do „konkurowania z białymi sąsiadami”, szkoły te „stworzyłyby antagonizm między biedniejszymi klasami naszych obywateli a tymi ludźmi”. Co więcej: „Nic nie zrobiono, by wesprzeć anglosaskich Amerykanów. Oni mogą mierzyć się z biedą i ignorancją, i robić wszystko, co w ich mocy, by dawać radę. Po czym widzą, jak ludzie z Północy napływają tysiącami, aby pomóc w budowaniu afrykańskiej dominacji”.

Ale wbrew logice Kearney i Tillmana konflikt rasowy nie pojawił się spontanicznie, a raczej został świadomie zaplanowany przez przedstawicieli klasy wyższej. Aby ułatwić sobie wyzysk, musieli zniszczyć jedność klasy robotniczej. Nadchodzące „zamieszki rasowe” – Atlanta; Brownsville, Teksas; Springfield, Ohio – podobnie jak masakry z 1898 r., zostały dokładnie zorganizowane w celu zwiększenia napięć i antagonizmu w wielorasowej klasie robotniczej.

(Angela Davis, Women, Race & Class)


Źródło
Opublikowano: 2020-06-09 18:16:34

Aborcja to sprawa wszystkich kobiet i właśnie dlatego to sprawa klasowa. Projekt ustawy Kai Godek zakłada, że kobiety, k

Maja Staśko:

Aborcja to sprawa wszystkich kobiet i właśnie dlatego to sprawa klasowa. Projekt ustawy Kai Godek zakłada, że kobiety, które nie mają pieniędzy, czasu i warunków na wyjazd za granicę, by przerwać ciążę z ciężkimi wadami płodu, będą musiały wbrew swojej woli rodzić martwe dzieci lub patrzeć – godzinami, miesiącami, latami – jak umierają. To tortury. Skazywanie kobiet na takie cierpienie to niewyobrażalnie okrutne tortury. Część kobiet nie będzie więc stać na to, by nie być torturowanymi. Będziemy…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2020-06-09 16:17:07

Już w tę sobotę wernisaż wystawy, którą przygotowujemy od paru miesięcy z Iga Kucharska i Martyna Wilner (Stwory Studio)

Maja Staśko:


Już w tę sobotę wernisaż wystawy, którą przygotowujemy od paru miesięcy z Iga Kucharska i Martyna Wilner (Stwory Studio).

https://web.facebook.com/events/153396902023090/

Naszą bohaterką jest Julia Woykowska, postać kontrowersyjna i nieoczywista. Prowokatorka, emancypantka, politycznie i ideowo…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2020-06-08 23:56:59

Matura. „Najważniejszy egzamin w życiu”. „Od niego zależy wszystko”. „Jeśli go zawalisz, rozwalisz sobie życie”. W roku,

Maja Staśko:

Matura. „Najważniejszy egzamin w życiu”. „Od niego zależy wszystko”. „Jeśli go zawalisz, rozwalisz sobie życie”. W roku, w którym zdawałam maturę, odmówiłam sobie wszystkich przyjemności. Każdą sekundę chciałam spędzić na nauce. Czułam się winna, gdy jechałam autobusem i nie czytałam, bo tracę czas. Nie spałam, bo przecież jutro sprawdzian. I pojutrze. A nauczyciele codziennie coraz bardziej naciskali.

Taka presja jest po prostu potwornie szkodliwa. Wiele osób może wpędzać w poczucie winy, stany lękowe, nerwice czy depresję. Stres staje się nie do wytrzymania.

Gdy teraz odtwarzam te emocje, czuję, jak potwornie cierpiałam. I nie miałam pojęcia, że tak nie musi być. Że nie muszę poświęcać się i katować, byle tylko osiągnąć ideał, który stawia przed nami system edukacji. Że rywalizacja z innymi o lepszy wynik to najgorszy możliwy „sprawdzian dojrzałości”. Że tak naprawdę to sprawdzian bezdusznej konkurencji, presji produktywności i walki zamiast współpracy.

Tak, zdałam świetnie. Tylko co z tego? I tak dostałabym się na jakieś studia. A jeśli nie, od razu poszłabym do pracy. Żadna z tych ścieżek nie jest gorsza – każda otwiera nowe możliwości. Żadna nie jest porażką.

Skończyłam z wyróżnieniem dwa kierunki w ramach MISH-u – a w tej chwili jako dziennikarka mam wieczną niepewność pracy i zarobku. Studia nie zapewniają lepszej przyszłości – zapewnia ją organizowanie się i bycie razem.

Pamiętajcie – niezależnie od tego, jak zdacie, jesteście ważni. Znacznie ważniejsi niż jakiś papierek. Wasz wynik nie wpływa na całe Wasze życie. Nie jest wyznacznikiem Waszej wartości. Nie jest ważniejszy niż relacje z innymi ludźmi, wspólne działania, Wasze uczucia i emocje.

Gdy czujecie, że nie macie sił – posłuchajcie swojego ciała. Ono jest mądre, mądrzejsze niż wszelkie egzaminy. Odpocznijcie, dajcie sobie czas. Gdy czujecie, że presja rozsadza Wam czaszkę, a lęki nie dają normalnie funkcjonować – zgłoście się do lekarza. On Wam pomoże.

Piszę to, bo chciałabym, żeby ktoś mi tak napisał te kilka lat temu, gdy ja zdawałam maturę. Może teraz dzięki temu ktoś z Was nie poczuje się w tym wszystkim taki zagubiony i samotny. Jestem z Wami. (Zdjęcie z tamtego czasu)

#matura2020



matura2020

Źródło
Opublikowano: 2020-06-08 18:05:19

Czarne kobiety przerywały ciąże od najwcześniejszych dni niewolnictwa. Wiele niewolnic odmawiało przynoszenia dzieci na

Maja Staśko:

Czarne kobiety przerywały ciąże od najwcześniejszych dni niewolnictwa. Wiele niewolnic odmawiało przynoszenia dzieci na świat, w którym kajdany, chłosty i wykorzystywanie seksualne kobiet to życie codzienne. Pewien lekarz praktykujący w stanie Georgia w połowie ubiegłego wieku zauważył, że aborcje i poronienia były znacznie częstsze wśród jego pacjentek-niewolnic niż wśród białych kobiet, które leczył. Według lekarza Czarne kobiety albo pracowały za ciężko, albo „według wierzeń plantatorów, Czarni posiedli tajemniczy sposób, dzięki któremu niszczą płód na wczesnym etapie ciąży. Wszyscy lekarze w kraju zdają sobie sprawę z częstych skarg plantatorów na ten temat. To nienaturalna tendencja afrykańskiej kobiety do niszczenia potomstwa ”. Lekarz ten, wyrażając szok, że „całe rodziny Czarnych nie mają dzieci”, nigdy nie zastanowił się, jak „nienaturalne” było wychowywanie dzieci w systemie niewolniczym.

(Angela Davis, “Racism, Birth Control and Reproductive Rights”, z genialnej książki “Women, Race & Class”)

Od dzisiaj będę udostępniała moje ulubione fragmenty z książki ,,Kobiety, rasa i klasa" Angeli Davis, przetłumaczone przeze mnie. Książka nigdy nie ukazała się po polsku, a jest niesamowicie ważna. Pokazuje, w jaki sposób przenikają się wykluczenia ze względu na płeć, rasę i klasę.

Wrzucam to, bo nie możemy milczeć na temat systemowego rasizmu, którego konsekwencją jest obecna rewolucja. Tak, rewolucja – nie zamieszki i nie wandalizm. Uznałam jednak, że mój głos – białej Europejki – nie jest w tej chwili potrzebny. To, czego realnie potrzebujemy, to wysłuchać wreszcie głosu czarnej społeczności, która walczy. Walczy w tej chwili na oczach milionów ludzi, ale walczyła od kilkuset lat – o przeżycie. Walczyła z systemem, z niewolnictwem i wyzyskiem. Codziennie, każdego dnia, na polu, w pracy i w domu. Ta walka się nie skończyła i nie skończy, dopóki system wspierający przemoc będzie trwał w pogodnym samozadowoleniu. Miejmy nadzieję, że to już niedługo.


Źródło
Opublikowano: 2020-06-07 18:35:31

15-latka została zgwałcona przez 65-letniego ochroniarza w szkole. Mężczyzna nagrał gwałt, a potem pokazał nagranie trój

Maja Staśko:

15-latka została zgwałcona przez 65-letniego ochroniarza w szkole. Mężczyzna nagrał gwałt, a potem pokazał nagranie trójce młodych chłopaków. Ci zaczęli szantażować dziewczynkę, po czym grupowo ją zgwałcili. A nagranie pojawiło się w mediach społecznościowych, wywołując lawinę reakcji i komentarzy.

„Sama chciała”, „Sama jest sobie winna” – to najczęstsze z nich. Telewizje robiły live spod domu dziewczynki, rozmawiały z jej sąsiadami, tworzyły domysły na temat jej życia i sytuacji rodzinnej, ujawniały informacje o niej, aż w końcu – pokazali jej imię i nazwisko.

Dziewczyna najpierw stała się ofiarą gwałcicieli. Potem cyberprzemocy. A na końcu przemocy mediów. Wszystko to miało miejsce w Albanii. Ale Wasze historie o cyberprzemocy, które dostaję od tygodni, sprawiają, że niestety uwierzyłabym w tę historię także w Polsce.

Ale po tym całym bagnie zwyrolstwa i zwyczajnego okrucieństwa odbył się protest w Tiranie. Ważny, wielki, przełomowy. Zwołały go gimnazjalistki, przyłączyły się tłumy. „Za skradzione dzieciństwo”, „Chcemy sprawiedliwości”, „Państwo jest oprawcą”, „Kraj cierpienia kobiet”, „To nie twoja wina, winny jest gwałciciel”, „Żyjemy w chorym społeczeństwie”, „Milczenie jest zbrodnią” – takie transparenty pojawiły się na ulicach.

W demonstracji wzięły udział tysiące ludzi, głównie kobiety, matki i córki, ale także artyści, piosenkarze czy politycy. Protestujący krzyczeli, że w Albanii 12% dzieci doświadczyło przemocy seksualnej, a 5% – gwałtu. To był największy niepolityczny protest w Albanii od lat.

Małgorzata Rejmer, dzięki której dowiedziałam się o tym zdarzeniu, napisała na Facebooku: „Byłam poruszona, patrząc na te młode, odważne, wściekłe kobiety. Wojowniczki o dziecięcych twarzach. Chciałabym wierzyć, że przyszłość Albanii – patriarchalnej, skoncentrowanej na mężczyznach Albanii – jest kobietą. Gniewną, samoświadomą kobietą, krzyczącą “dość”.

A jak zareagowały na informację polskie media? Po polsku. Poza ważnym wpisem Rejmer i wywiadem z nią w Tok FM tej informacji nie ma.

Uciszanie kobiet trwa. Dlatego dzielcie się tym i udostępniajcie – media wykluczają kobiety i kwestie przemocy, ale my się nie damy ✊?

#MeToo



MeToo

Źródło
Opublikowano: 2020-06-06 20:59:09

Franek nie wraca do mamy. Sąd zdecydował

Maja Staśko:

Opisałam to, co dzisiaj działo się w Sądzie Rejonowym we Wrocławiu. Franek nie wrócił do domu.

Franek nie wraca do mamy. Sąd zdecydował

Usłyszałam, że zmiana środowiska byłaby szkodliwa dla dziecka. To dlaczego 9 miesięcy temu sąd nie martwił się o zmianę środowiska franka? Dlaczego mi go zabrali? Sąd sprawdzi teraz więź między mną a dzieckiem. Franek nie widział mnie 9 miesięcy, jaką ma mieć więź? A jeśli wi….

Źródło
Opublikowano: 2020-06-05 20:19:13

#MeToo stoi w obronie Czarnego życia

Maja Staśko:

#MeToo stoi w obronie Czarnego życia

Ostatnie tygodnie pozostawiły nas przepełnionych wściekłością i beznadzieją. Uderzyła w nas kolejna demonstracja rasizmu, w postaci morderstw George'a Floyda, Breonny Taylor, Tony'ego McDade'a i innych, którzy stracili życie z powodu sankcjonowanej przez państwo tyranii, konsekwencji kapitalizmu i białej supremacji.

Wyrażamy głęboki smutek z powodu cierpienia Czarnych rodzin, które w tym momencie odczuwają niekończący się lęk i niepokój, oraz tych, którzy nigdy więcej nie zobaczą swoich bliskich przez policyjny terroryzm.

Ruch „MeToo” zajmuje się licznymi i nakładającymi się na siebie warstwami ucisku. Kryzys ochrony zdrowia, którego obecnie doświadczamy, jest spotęgowany przez powiązane ze sobą systemy dominacji: seksizm, rasizm, ableizm i klasizm.

Jako osoby, które doświadczyły przemocy, często musimy polegać na organach ścigania. I niestety, wiemy najlepiej, jak ten system zawodzi – szczególnie te z nas, które są Czarne. Wiemy również, że przemoc seksualna jest drugą najczęstszą formą przemocy policji w kraju, po nadmiernym użyciu siły. Jesteśmy bezpośrednio zaangażowane w walkę z brutalnością policji, ponieważ nasze zbiorowe uzdrowienie zależy od wyzwolenia najbardziej marginalizowanych.

Czas nazwać ten moment tym, czym rzeczywiście jest: żądaniem położenia kresu systemowemu rasizmowi i białej supremacji. Nazwanie tego czymkolwiek innym jest bezpośrednią odmową uznania ludzkości Czarnego życia. Chcecie dalej wybierać, kto jest godny uzdrowienia i sprawiedliwości?

Jako grupa prowadzona przez Czarnych, zaangażowana w organizowanie się, stoimy przy protestujących; stoimy z dziennikarzami dokumentującymi działania i ujawniającymi prawdę. Wskazujemy na starszych, którzy nauczyli nas oporu i walki, oraz na młodych starających się zrozumieć ten moment i kontynuować dziedzictwo rewolucji. Wiemy, że nie ma jednej ścieżki do sprawiedliwości. Ponowne wyobrażenie sobie i zbudowanie bezpieczniejszego świata dla nas wszystkich zagrzewa nas do walki.

Dołącz do nas w obronie Czarnego życia. Śledź pracę @mvmt4blklives i wpłacaj darowizny działającym na linii frontu. Pamiętaj, aby odpoczywać i dbać o siebie. To będzie długi marsz.



MeToo

Źródło
Opublikowano: 2020-06-04 21:59:30

Nie jesteś sama! – krzyczały dzisiaj na ulicach Tirany tysiące ludzi. Protest zwołany przez grupę anonimowych gimnazjali

Maja Staśko:

Nie jesteś sama! – krzyczały dzisiaj na ulicach Tirany tysiące ludzi. Protest zwołany przez grupę anonimowych gimnazjalistek zamienił się w pospolite ruszenie w obronie praw kobiet. To reakcja na tragedię piętnastolatki, która została zgwałcona przez 65-letniego ochroniarza, pracującego w szkole….


Źródło
Opublikowano: 2020-06-04 21:02:04

Każdy dzień bez Franka to dla mnie tortura

Maja Staśko:

Pracowałam nad tą historią przez ostatnie tygodnie. Setki materiałów, dokumentów, nagrania, telefony. Ogrom cierpienia, z którym codziennie miałam do czynienia, i systemowej znieczulicy, był przerażający. Jutro o 12:00 rozprawa we Wrocławiu. Będę tam – jeśli możecie, też bądźcie.

"Jestem ofiarą przemocy domowej. Od czterech lat, nieustannie. Kiedy udało mi się odejść i wyrwać z rąk partnera, myślałam, że już po wszystkim. Ale to był dopiero początek. Od 30 września 2019 roku nie widziałam swojego syna. Decyzją Sądu Rodzinnego Wrocław-Krzyki Franek został oddany do placówki opiekuńczo-wychowawczej. Powody? Moje rzekome zaburzenia psychiczne, brak stabilności zamieszkania, finansowej i partnerskiej. Brak stabilności wynikający z tego, że uciekałam przed sprawcą przemocy".

#MeToo Onet

Każdy dzień bez Franka to dla mnie tortura

Jestem ofiarą przemocy domowej. Od czterech lat, nieustannie. Kiedy udało mi się odejść i wyrwać z rąk partnera, myślałam, że już po wszystkim. Ale to był dopiero początek. Od 30 września 2019 roku nie widziałam swojego syna.

MeToo

Źródło
Opublikowano: 2020-06-04 12:36:40

#blackouttuesday

Maja Staśko:

#blackouttuesday

Dzisiaj dzień, w którym cała przestrzeń należy do czarnej społeczności. Wszystkie posty i relacje, które wrzucamy, są związane z ich działaniami. To mogą być filmy, książki, muzyka, cytaty z postaci historycznych i współczesnych. A także informacje dotyczące rewolucji w USA. Rewolucji, po której żadna czarna osoba nie będzie ścigana, napiętnowana, obrażana czy mordowana ze względu na kolor skóry.

Bycie sojusznikiem to czasem po prostu zrobienie przestrzeni tym, którzy nie mają do niej łatwego dostępu. Niemówienie za nich, oddanie im głosu.

Nie ma żadnego ruchu na rzecz sprawiedliwości bez walki z rasizmem.

Jesteś feministką? Nie ma feminizmu bez czarnych feministek, jak Angela Davis czy bell hooks.

Jesteś za prawami LGBT? Stonewall to były zamieszki przeciwko policji, na czele których stały czarne osoby transpłciowe, czarne lesbijki i geje.

Jesteś za demokracją? Nie ma demokracji, gdy czarni w USA są bezkarnie zabijani i wsadzani do więzień, by prawie za darmo pracować na rzecz korporacji. Jesteś za prawami pracowniczymi? Jesteś przeciwko niewolnictwu? To jesteś przeciwko rasizmowi.

To jest i będzie wspólna walka.



blackouttuesday

Źródło
Opublikowano: 2020-06-02 11:58:49

„I can’t breathe” – to były ostatnie słowa George’a Floyda. Policjant przywalił go do ziemi i dusił tak długo, aż go zam

Maja Staśko:

„I can’t breathe” – to były ostatnie słowa George’a Floyda. Policjant przywalił go do ziemi i dusił tak długo, aż go zamordował. Od tego momentu w USA odbywają się masowe protesty. Policja brutalnie na nie reaguje. W trakcie demonstracji biały mężczyzna jest w stanie wyjść z samochodu i strzelać z łuku do protestujących. A gdy jego samochód płonie, media piszą, że to czarni są agresywni.

Nie ma na to lepszych słów niż te Angeli Davis:

„Kiedy mówimy o rewolucji, większość ludzi myśli o przemocy. Ale przemoc istnieje tu i teraz. Jesteś czarny i codziennie widzisz na ulicy otaczających cię białych policjantów. Kiedy mieszkałam w Los Angeles, byłam ciągle zatrzymywana. Policja nie wiedziała, kim jestem, ale byłam czarną kobietą i miałam naturalne włosy, więc dla nich byłam przestępcą. A potem pytasz mnie, czy popieram przemoc. Przecież to nie ma żadnego sensu. Czy popieram broń? Dorastałam w Birmingham w Alabamie. Kilku moich przyjaciół zostało zabitych przez bomby. Bomby, które zostały zasadzone przez rasistów. Pamiętam odgłosy wybuchających ładunków po drugiej stronie ulicy; jak nasz dom się trzęsie. Pamiętam, że nasz ojciec przez cały czas miał przy sobie broń, ponieważ w każdej chwili mogliśmy się spodziewać ataku. Człowiek, który w tym czasie sprawował całkowitą kontrolę nad miastem, często pojawiał się w radiu i mówił: „Czarnuch przeprowadził się do białej dzielnicy, spodziewajmy się dziś rozlewu krwi”. I rzeczywiście, następował rozlew krwi. Po bombardowaniu matka mojej koleżanki zadzwoniła do mojej matki i powiedziała: „Czy możesz zabrać mnie do kościoła po Carol? Słyszeliśmy o bombardowaniu i nie mamy samochodu”. Znaleźli porozrzucane kończyny i głowy. Potem wszyscy w moim sąsiedztwie zorganizowali się w zbrojny patrol. Musieli co noc pilnować naszej społeczności, bo nie chcieli, by to się powtórzyło. Gdy przemoc wobec nas jest czymś tak oczywistym – należy spodziewać się reakcji. Dlatego kiedy ktoś pyta mnie o przemoc… Po prostu uważam to za niewiarygodne. Ponieważ oznacza to, że ta osoba nie ma pojęcia, przez co przeszli Czarni w tym kraju, czego doświadczyli Czarni w tym kraju od czasu porwania pierwszej czarnej osoby z wybrzeży Afryki”.


Źródło
Opublikowano: 2020-06-01 22:30:13

Dzisiaj Dzień Dziecka. I pierwszy dzień z Pride Month, czyli Miesiąca Dumy LGBT.

Maja Staśko:


Dzisiaj Dzień Dziecka. I pierwszy dzień z Pride Month, czyli Miesiąca Dumy LGBT.

W czerwcu 1969 r. w Nowym Jorku policja zrobiła brutalny nalot na gejowski pub Stonewall Inn, co wywołało opór społeczności i serię spontanicznych demonstracji. By to upamiętnić (i świetnie spędzić razem czas) w czerwcu…

Więcej


Źródło
Opublikowano: 2020-06-01 16:16:37

Pogódźcie się!

Maja Staśko:


Pogódźcie się!

Kobiety skazujące mężczyzn na zdychanie z głodu. Kobiety sadzające mężczyzn na krzesło elektryczne. Kobiety zakopujące żywcem mężczyzn w grobie. Kobiety nazywające balzebubem, „niemal gwałcicielem” mężczyznę, którego nie rozumieją.

To my, osoby ujawniające sprawców przemocy seksualnej i wspierające je. To my, bojówki #metoo. Hejka.

Te fantazje o krwiożerczych kobietach, które tylko polują na życie i karierę mężczyzny, to wizje Mike Urbaniak z tekstu „Wypierpapier niczego nie…

Więcej


metoo

Źródło
Opublikowano: 2020-06-01 06:41:48