Piotr Ikonowicz:
W obronie Andrzeja Leppera
W pełnej, słusznego skądinąd oburzenia, dyskusji w mediach na temat ułaskawienia Mariusza Kamińskiego jeszcze zanim został prawomocnie skazany, brakuje mi stwierdzenia, oczywistego, że Andrzej Lepper okazał się w tej sprawie całkowicie niewinny i że był ofiarą spisku politycznego uknutego przez premiera rządu Jarosława Kaczyńskiego, którego Lepper był wicepremierem. Sukinsyny nie potrafią nawet dzisiaj wydusić z siebie słowa prawdy o Andrzeju Lepperze. Bo mają podwójną moralność. Sąd oczyścił Andrzeja Leppera z zarzutów, czego konsekwencją był wyrok skazujący na Kamińskiego. Teraz jednak ten facet ma zielone światło, może niszczyć kolejnych ludzi. Ilu jeszcze powiesi się w tajemniczych okolicznościach, bo tacy jak Kamiński chodzą po wolności zamiast być tam gdzie ich miejsce, czyli w więzieniu? Mało tego ten złoczyńca o mentalności najgorszego ubeka jest szefem służb specjalnych!
Źródło
Opublikowano: 2015-11-18 10:05:39