codziennie z internetów
✊✊✊
Po licznych apelach, pismach i protestach OZZ Inicjatywa Pracownicza przy Volkswagen Poznań kierownictwo Volkswagena w Poznaniu wreszcie podjęło decyzje o zamknięciu zakładów od 20/21 marca na okres 2 tygodni.
Oczekujemy, że pracownicy otrzymają za ten okres pełne wynagrodzenie jak za przestój,… Więcej
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 12:07:05
Podziękowania Roberta dla wszystkich, którzy są na froncie walki z pandemią koronawirusa. Dla pielęgniarek, salowych, ratowniczek, lekarzy, sprzedawców i sprzedawczyń i całej innej masy zawodów, które nie mogą przejść na pracę zdalną.
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 10:58:52
Dziś o 16.20 Filip Konopczyński w Radio TOK FM będzie (zdalnym) rozmówcą w audycji „Światopodgląd”
zostańwdomu,covid19
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 11:58:32
? #Koronawirus jest zagrożeniem, to nie podlega dyskusji ❌. Niestety w czasie panującej epidemii, ze względu na przymus pozostania w domach, kobiety mogą być narażone na eskalację przemocy, która jest zagrożeniem wcale nie mniejszym… Bądźcie czujni i informujcie policję, nas o sytuacjach, które Was niepokoją. Nie pozostawajmy obojętni na to, co dzieje się za ścianą naszych ?. Bądźmy bezpieczni.
Koronawirus
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 11:25:41
to właśnie ten dzień. premiera.
jeśli spytacie mnie, co jest w tej książce?, odpowiem: moje uczuciowo-ideologiczno-zawodowe życie w III RP, duchy peerelowskie, trendy, emocje i trwogi późnego kapitalizmu, Polska, nasza ojczyzna, i globalna usieciowiona rzeczywistość najnowsza, za sprawą której pozostajemy w kontakcie, a przy okazji – na haju albo w dole.
znajdziecie tu relację z całodziennej konsumpcji uczestniczącej w Ikei – plus minihistorię wnętrza polskiego domu – esej o ciszy i hałasie, który jest zarazem esejem o tym, kto ma prawo do ciszy, a kto może hałasować oraz czym różnią się dźwięki socjalizmu od kapitalistycznej orkiestracji. ponadto – rajd po widmowych letniskach i antynostalgiczną opowieść o wakacjach spędzanych tam w latach 80 i schyłkowym PRL-u. jest też rozbudowany tekst, który za punkt wyjścia ma genialny "Upadek" z Michaelem Douglasem, i który opowiada o amerykańskich i polskich "białych wściekłych facetach" i ich dzbanersko-toksycznej postawie wobec bliźnich, systemu i świata. piszę też o śmierci, a zasadniczo o tym, jak trudno napisać o śmierci bliskich, dobrych osób, zwłaszcza, kiedy taką osobą jest przyjaciel z imprezowej, niewinnej młodości. spowiadam się otwarcie również z korwinizmu, od którego płonąłem na I roku studiów. natomiast w "Myszy" wyznaję, że rok 2005 był najgorszym rokiem w moim życiu – doświadczałem wtedy samotności, bezrobocia i ataków niewysłowionego, zwierzęcego lęku.
to wszystko rzeczy nowe, premierowe. jest też parę starych kawałków – ten o moim ojcu, na przykład, albo o Wojewódzkim czy prokrastynacji – i parę starych, które zostały solidnie uzupełnione. czytanie Knausgarda zyskało 10 stron ekstra, bo czytałem go również zeszłego roku w Kalabrii, pracę z domu poszerzyłem o nowe wątki teoretyczno-lewicowe, a szkic mający za temat ucieczki od ludzkości dorobił się paru kolejnych mizantropów, pynchonów i zbiegów.
"Moja osoba" dostępna jest jako ebook i wydanie papierowe w księgarniach stacjonarnych i internetowych.
żeby nie przedłużać – zalecam. ??✊
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 11:25:31
Dzisiejsze zebranie RSS na Elektoralnej wyjątkowo nie odbędzie się. Dyżur w Kancelarii na Jarocińskiej 23 jak najbardziej aktualny. Zapraszam między 11:00 a 15:00. Niestety, mimo epidemii siły zła wciąż działają.
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 11:12:29
Chorych zwalniają
Przed chwilą zadzwonił do mnie człowiek, który mimo, że od lat zmaga się z nowotworem, pracuje w ochronie, żeby jakoś wyżyć i mieć na koszty leczenia. W związku z tym, że ma już ponad 70 lat jest chory znajduje się w grupie podwyższonego ryzyka. To sprawiło, że już go poinformowano, że pracodawca nie odnowi z nim śmieciowej umowy. Ponieważ komornik zajmuje 1300 zł z jego emerytury, a zostawia 500 zł. mężczyzna nie będzie miał nie tylko za co żyć, ale też za co kupować leków i płacić rachunki. 500 zł uchroni go pewnie przed śmiercią głodową, ale już niekoniecznie przed eksmisją. W dodatku cierpi na POCHP w związku z czym często pokasłuje. Kogoś takiego nikt w czasach zarazy nie zatrudni. Jego oczekiwania są skromne, chciałby żeby komornik "odwrócił proporcje": zajmował 500 zł a 1300 zł. zostawiał. Spróbujemy to sprawić, ale lekko nie będzie.
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 11:07:27
Nie czas chwalić się „zerowym deficytem”, kiedy ludzie z dnia na dzień przestali mieć środki do życia. Polska ma zagwarantowane 7 miliardów euro na ratowanie gospodarki po pandemii koronawirusa.
Czas pomagać realnie i zapewnić wszystkim chociaż minimalną płynność.
✊
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 10:57:15
Dzisiejsze zebranie RSS na Elektoralnej wyjątkowo nie odbędzie się. Dyżur w Kancelarii na Jarocińskiej 23 jak najbardziej aktualny. Zapraszam między 11:00 a 15:00. Niestety, mimo epidemii siły zła wciąż działają.
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 10:39:24
Bierzmy przykład z Buddhy, nie lękajmy się
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 10:34:09
W naszym piśmie troszczymy się o najsłabszych i chorych nie tylko z okazji pandemii. W sprzedaży od półtora miesiąca jest numer 82 „Nowego Obywatela”, niemal w całości poświęcony sytuacji najsłabszych grup społecznych. Jednym z materiałów na ten temat jest wywiad z dr. Michałem Sutkowskim – lekarzem-społecznikiem, który zajmuje się problemem warunków fatalnych mieszkaniowych w stołecznych lokalach komunalnych. Grzyb, toksyny, fatalne realia zdrowotne – to chleb powszedni ich mieszkańców. Zapraszamy do lektury. Numer do kupienia u nas w wersjach papierowej lub elektronicznej za niewielkie kwoty – papierowa za 15 zł z wliczonymi kosztami przesyłki, a elektroniczna za jedyne 8 złotych za 150 stron mocnej lektury. Zachęcamy do zakupu: https://nowyobywatel.pl/sklep/
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 10:30:00
Pisze tekst do Wprost o branżach i zawodach, które najbardziej dostały po tyłku z powodu epidemii. Kto z Was stracił zrodlo dochodu i jak wyglądają perspektywy na przyszłość?
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 10:29:19
Bardzo fajna świątynia buddyjska na południe od Warszawy, na którą natknąłem się podczas wczorajszej wędrówki
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 10:28:14
Dziś w Super Expressie o środkach do walki z epidemią. Potrzebujemy dochodu gwarantowanego dla osób tracących środki do życia, dostarczenia płynności przedsiębiorstwom w zamian za utrzymanie miejsc pracy, mobilizacji i przejęcia pod publiczną kontrolę sprzętu medycznego ratującego życie. Sytuacja jest nadzwyczajna, potrzebujemy adekwatnych środków.
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 10:00:52
Podczas gdy pracownicy kultury, twórczynie kultury alarmują, że za moment ich sytuacja stanie się dramatyczna, że potrzebują realnego wsparcia finansowego w sytuacji zawieszenia działaności, minister Gliński ogłasza, że wierzy w twórców, bo „to już nieraz bywało w naszej trudnej historii, gdy Wielcy Artyści pełnili rolę duchowych przewodników w czasach próby”.
Tymczasem osoby pracujące w kulturze nie potrzebują wielkich słów, a pomocy, bo zawieszenie działaności kulturalnej i artystycznej oznacza, że nie będą mieć z czego opłacić rachunków, rat kredytów itp.
Misją, tradycją, lotnymi słowami i frazesami nie da się najeść.
Wszystkie te kwestie poruszyłam w rozmowie z Pauliną Janiszewską z Krytyka Polityczna.
Koronawirus zabija instytucje kultury. Czy rząd wyciągnie do nich rękę?
Pisze Paulina Januszewska
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 09:47:38
Piszę dla „Dwutygodnika” o kryzysie klimatycznym (bo pamiętacie, że koronawirus to tylko zwiastun tego, co może nas czekać?):
„Niemal wszystko, co wiemy o globalnym ociepleniu, wiedzieliśmy już w 1979 roku”. Tak zaczyna się „Ziemia. Jak doprowadziliśmy do katastrofy” Nathaniela Richa, amerykańskiego pisarza i publicysty. Jest to opowieść o tym, jak naukowcy, politycy i dziennikarze reagowali w latach 1979–1989 na coraz bardziej przytłaczające dowody, że człowiek zmienia ziemski klimat. Rzadko zdarza się, żeby pierwsze zdanie książki równie trafnie podsumowywało jej treść. Za tym stwierdzeniem Richa skrywa się też cała groza naszych zaniedbań. Czterdzieści lat temu! Już wtedy mieliśmy wszelkie podstawy, żeby działać. I co? I nic. Jesteśmy w roku 2020 – w mediach nadal można bez trudu znaleźć teksty i wypowiedzi, które bagatelizują skalę zagrożenia, a nawet powątpiewają w jego ludzkie przyczyny.
Richowi nie chodzi rzecz jasna o to, że od 1979 roku nie dowiedzieliśmy się niczego nowego – że nie mamy lepszych danych o przyczynach, przejawach i skutkach katastrofy klimatycznej. Rzecz w tym, że najważniejsza informacja była znana już wtedy: „Im więcej dwutlenku węgla w atmosferze, tym cieplej na Ziemi. Spalając paliwa kopalne, ropę naftową i gaz, ludzie każdego roku pompowali w powietrze coraz więcej zatrważających ilości dwutlenku węgla”.
Już wtedy dysponowaliśmy wiedzą nie tylko na temat występowania efektu cieplarnianego, ale też związanych z nim zagrożeń. Rich przywołuje raport „Długoterminowy wpływ dwutlenku węgla w atmosferze na klimat”, który przygotowała dla amerykańskiego Departamentu Energii grupa JANSON, skupiająca czołowych naukowców pracujących dla rządu USA. W swoim raporcie opisują dokładnie te same zagrożenia, o których słyszymy dzisiaj: kłopoty z dostępem do wody pitnej, masowe migracje, „gwałtowne topnienie” pokrywy lodowej na Arktyce, podniesienie poziomu mórz i oceanów.
Całość pod linkiem.
Dwie dekady / Ziemia / dwutygodnik.com
Książka Nathaniela Richa opowiada o zaprzepaszczonej szansie na to, by zareagować w porę na zagrożenie. Ale czy dziś jesteśmy chociaż mądrzejsi? Czy ostatnia dekada zmagań z globalnym ociepleniem była lepsza niż lata 1979–1989?
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 09:42:49
Dzień dobry Polsko na home ofisie
dostarczyła: Joanna Kozińska
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 08:40:37
? #Koronawirus jest zagrożeniem, to nie podlega dyskusji ❌. Niestety w czasie panującej epidemii, ze względu na przymus pozostania w domach, kobiety mogą być narażone na eskalację przemocy, która jest zagrożeniem wcale nie mniejszym… Bądźcie czujni i informujcie policję, nas o sytuacjach, które Was niepokoją. Nie pozostawajmy obojętni na to, co dzieje się za ścianą naszych ?. Bądźmy bezpieczni.
Koronawirus
Źródło
Opublikowano: 2021-02-07 04:25:22
cholerni socjaliści, tylko dej i dej
U.S. Airlines Spent 96% of Free Cash Flow on Buybacks
The biggest U.S. airlines spent 96% of free cash flow last decade on buying back their own shares. American Airlines Group Inc. — which is not shown in the chart but is included in overall figures — led the pack, with negative cumulative free cash flow during the decade while it repurchased more t…
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 01:59:54
Dawno nie było rabacyjki jakiejś co nie Kubson?
Źródło
Opublikowano: 2020-03-18 00:13:27
Amazon twierdzi, że nie może zamknąć magazynów, bo dostarcza produkty pierwszej potrzeby. TO NIE JEST PRAWDA! W magazynie POZ1 pracuje TERAZ na zmianie nocnej KILKA TYSIĘCY osób i pakuje: gry, plastikowe gadżety, biżuterię, zabawki, długopisy, luksusowe kosmetyki. Do tego Amazon ogłasza NADGODZINY! Gdybyśmy mieli pakować żywność, naprawdę potrzebne produkty zdrowotne i higieniczne to zostałaby nas garstka, która mogłaby pracować z własnej woli, bezpieczniej niż teraz. Zamknąć magazyny Amazon TERAZ! Zapłacić 100% postojowego!
Źródło
Opublikowano: 2020-03-17 22:46:06
Co z powodu pandemii okazało się kluczowe, a co niekonieczne i jak to kontrastuje z mitami i narracjami hiperkapitalizmu epoki XXI wieku:
a) kluczowe realnie lub potencjalnie: publiczna, dofinansowana, sprawna służba zdrowia; jej kadry, w tym te dotychczas fatalnie wynagradzane i nierzadko obrażane (to jak, pielęgniarki "piją kawusię po całych dniach"?); publiczne, dobrze wyposażone placówki medyczne z dużym zapasem niezbędnych medykamentów itp.; silne i sprawne państwo potrafiące szybko reagować na zagrożenia i wyzwania; instytucje publiczne i ich kadry; jakaś forma publiczno-państwowej kontroli nad częścią gospodarki, w tym nad sektorem sprawnego wytwarzania i dystrybucji w formule non-profit; solidarność społeczna; wspólnota; empatia; współpraca; przestrzeganie reguł korzystnych dla zbiorowości; ludzie wykonujący nieszanowane i ciężkie prace (kasjerki, dostawcy do sklepów, kurierzy, wytwórcy podstawowych dóbr itp.); bezpieczeństwo surowcowe, energetyczne i żywnościowe na wypadek konieczności dłuższego zamknięcia granic; wirtualny powszechny dostęp do dóbr kultury bez limitów i wysokich stawek za korzystanie; stabilne formy zatrudnienia, pozwalające na płatny urlop, płatne zwolnienie, ochronę podstawowych praw; podstawowe produkty żywnościowe w sporych ilościach i możliwe do dłuższego przechowywania; budżet na tyle duży i "zapasowy", żeby możliwe było finansowe wsparcie publiczne sektorów w kłopotach.
b) niekonieczne: korki samochodowe; praca pod ciągłą kontrolą szefa; kult PKB; prywatna służba zdrowia; nie tak mała część aktywności gospodarczej; fast foody i śmieciarskie jedzenie; ligi mistrzów, wicemistrzów, arcymistrzów i niemistrzów oraz cała reszta komercyjnego sportu i pompowanie "konieczności" śledzenia go; zwożenie dóbr i przedmiotów z całego świata bez względu na ekologiczne, społeczne i mentalne skutki tegoż, "rynki finansowe"; sektor reklamowy; milionerzy i miliarderzy.
c) szkodliwe i niosące fałszywe obietnice: "elastyczność" zatrudnienia na korzyść "pracodawców"; brak autonomii pracowników wobec zatrudniających i przełożonych; niewidzialna ręka rynku; mit efektywności prywatnej opieki zdrowotnej; liberalizm gospodarczy; wiara w nieustający postęp i rosnący dobrobyt bez uwzględniania czynników społecznych; zależność importowa w setkach dziedzin; kult rentowności; niskie podatki (od nich rozum rzadki); państwo-minimum; indywidualizm; egocentryzm i egoizm; sarmackie sobiepaństwo.
Lista jest subiektywna, nie jest pełna, ma charakter nieco zabawowy, ale tylko nieco
Źródło
Opublikowano: 2020-03-17 22:44:17
