W związku z licznymi pytaniami i przykrymi pomyłkami pragnę oznajmić, iż nie łączy mnie żadne pokrewieństwo z opolskim d

W związku z licznymi pytaniami i przykrymi pomyłkami pragnę oznajmić, iż nie łączy mnie żadne pokrewieństwo z opolskim działaczem Nowoczesnej, Przemysławem Pytlikiem. W świetle obecnego sporu pomiędzy Nowoczesną a władzami miasta w sposób szczególny chciałbym podkreślić, że Przemysław Pytlik i ja nie jesteśmy rodziną, a zbieżność nazwisk jest całkowicie przypadkowa.

Od poglądów pana Pytlika oddziela mnie przepaść. Stanowczo potępiam ujawnione przez Patryka Jakiego praktyki „wpraszania się” na stanowiska urzędowe poprzez znajomości. Za jednakowo niesmaczne uważam upublicznianie prywatnej korespondencji w celach walki politycznej, którego dopuścił się Patryk Jaki. Program Nowoczesnej w większości kwestii politycznych jest przeciwieństwem moich przekonań, a toczący się spór w sprawie „listy Misiewiczów” odbieram jako żenujący i pełen hipokryzji z obu stron – nepotyści zarzucają nepotyzm nepotystom. Jako rzecznik opolskiej Partii Razem oświadczam, że będziemy konsekwentnie i wytrwale walczyć z tym zjawiskiem.

W tej sytuacji zwracam się z prośbą do wszystkich, zwłaszcza do mediów, o szczególną uwagę podczas prezentowania i opisywania działań mojej osoby. Apeluję o zachowanie precyzji w analizie bieżącej polityki i niemylenie mnie z działaczem Nowoczesnej.


Źródło
Opublikowano: 2016-09-22 20:21:37

Większe Opole i prawo do przesady

Jakiś czas temu napisałem dla Grupy Lokalnej Balaton krótką notkę o tym, dlaczego mieszkanki i mieszkańcy gminy Dobrzeń Wielki mają prawo do przesady w proteście, do pomyłki w oskarżeniach i do nadmiernej ekspresji swojej sprawy. W tej od początku nierównej walce wciąż słyszymy z różnych stron, że skoro decyzja o poszerzeniu została już podjęta, to czas uspokoić emocje i najważniejsze jest zachowanie spokoju. Osobiście żywię ogromną nadzieję na to, że tak się nie stanie. Żaden spokój nie jest najważniejszy, kiedy ludziom grozi utrata pracy, dotacji na opiekę nad dzieckiem i dostawę ciepła do domu, zamknięcie klubu sportowego i obniżka pensji.

Dlatego właśnie tak wielką nadzieję przywraca ostatnia miesięcznica z 19 września. Im mniej spokoju, tym lepiej.

Większe Opole i prawo do przesady

Wybrzmiało już echo po komentarzu red. Krzysztofa Zyzika pt. „Co się wydaje obrońcom Dobrzenia”. Zwracając się do Dobrzenianek i Dobrzeniaków, napisał on między innymi tak: „Jestem też dumny z roli gazety, która w rozhisteryzowanej rzeczywistości zachowuje zimną krew, stara się łagodzić emocje, co t…

Źródło
Opublikowano: 2016-09-21 23:42:24

Michał Pytlik

Dziś gościłem w programie "Tak czy owak" Macieja Nowaka w TVP3 Opole. Rozmawialiśmy o Specjalnych Strefach Ekonomicznych w Polsce. Inwestorzy wyciskają z uległych miast ile tylko się da, w zamian nie oferując dobrych miejsc pracy. Co z tego, że są obligowani do zatrudniania na umowę o pracę, skoro w każdej chwili mogą się wykręcić firmą zewnętrzną?

Strefy Ekonomiczne to uspołecznienie kosztów i prywatyzacja zysków. W Polsce nazbyt często dochodzi do tego brak jakiegokolwiek poczucia odpowiedzialności za warunki zatrudnienia i warunki pracy. Czas skończyć z tymi praktykami! Czas wzmocnić Państwową Inspekcję Pracy i skończyć z serwilistyczną postawą władz!

Michał Pytlik

Michał Pytlik

Źródło
Opublikowano: 2016-09-20 21:21:24

Berlin stanie w obronie opolskich Niemców | Portal STRAJK

Berlin interweniuje w proces poszerzenia Opola. Rząd niemiecki zainteresował się odbieraniem praw mniejszości niemieckiej. O komentarz w tej sprawie poprosił mnie portal Strajk.eu:

"– Patryk Jaki od dłuższego czasu w sposób szczególnie haniebny gra kartą narodowościową, by uzasadnić imperialne zapędy miasta – mówi dla Strajk.eu Michał Pytlik, rzecznik opolskiego okręgu partii Razem. – Jako stały uczestnik protestów i część środowiska sprzeciwiającego się poszerzeniu Opola jestem gotów stanąć przed sądem i zaświadczyć o jego obelżywych kłamstwach wobec mniejszości niemieckiej. Ci ludzie mają takie samo prawo do swej tożsamości jak Polacy w Wilnie czy na Zaolziu i ich obecność to nasz wielki atut, dlatego wiadomość o podjęciu tej kwestii przez Berlin przyjmujemy z nadzieją – dodaje lewicowy polityk."

Berlin stanie w obronie opolskich Niemców | Portal STRAJK

Berlin stanie w obronie opolskich Niemców By PN Wrzesień 12, 2016 0 Komentarzy Kraj, Polityka, Świat, Wiadomości Niemieckie władze z niepokojem obserwują działania polskiego rządu na Opolszczyźnie – informuje “Gazeta Wyborcza”. Berlin zamierza dokładniej przyjrzeć się sprawie likwidacji tablic z nie…

Źródło
Opublikowano: 2016-09-16 23:09:42

Ekonomia według wiceprezydenta Opola

O tym, jak bardzo myli się wiceprezydent Opola uzasadniając konieczność istnienia stref ekonomicznych piszę dla Grupy Lokalnej Balaton.

Ekonomia według wiceprezydenta Opola

Czy wiecie, że w Opolu jest Wałbrzych? To właśnie stolica województwa opolskiego jest jedną z podstref Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (SSE). Niedawno zastępca prezydenta Opola, Maciej Wujec, ogłosił, że chiński inwestor Hongbo postanowił ulokować w niej swój kapitał. Produkowane będą la…

Źródło
Opublikowano: 2016-09-13 23:05:10