Bardziej niż ludzie z szajbą na punkcie PiS, którzy każą mi zawiesić na kołku swoje poglądy i głosować na PO, wkurza mni

Bardziej niż ludzie z szajbą na punkcie PiS, którzy każą mi zawiesić na kołku swoje poglądy i głosować na PO, wkurza mnie chyba tylko ta lewicowa kanapa, która każe mi zawiesić na kołku moje poglądy, i cieszyć się, że PiS się o mnie troszczy.
Zazwyczaj piszę o cudzych perspektywach, pozwólcie więc, że raz zacznę od swojej.
Przed Gazetą przez kilka lat pracowałam na umowie cywilnoprawnej za grosze, nie miałam ubezpieczenia zdrowotnego, ani prawa do zasiłku dla bezrobotnych.
Na szczęście dziś mamy PiS i rzeczone programy socjalne.
Ale, chwila!, przemyślmy, co by się stało, gdybym straciła pracę w Gazecie? Otóż wróciłabym do punktu wyjścia.
Branża medialna jak śmieciówkami stała, tak stoi – PiS nic z nimi nie zrobił. PIP działa, jak działała – nienachalnie. Zasiłek dla bezrobotnych? Wciąż grosze, wciąż nieosiągalny dla 85 proc. ludzi bez pracy.
Ale, moment!, byłaby dla mnie jedna droga, aby skorzystać z wynalazków PiS. Tak: jedna. Mogłabym znaleźć sobie męża i zacząć rodzić dzieci.
A teraz weźmy kobietę, która mając lat 20 gdzieś na Zagłębiu zaszła w ciążę – urodziły się bliźniaki – a ojciec przepadł jak kamień w wodę. Choć w GW wciąż o tym piszemy, lewicy spod znaku kilku panów zachwycających się 500+ nie obchodzi, że samotnej matce nie przysługuje 500+ nawet na drugie dziecko, jeśli nie ustali swojej sytuacji alimentacyjnej. A to często niemożliwe. Przepadłam, ale i ona przepadła, nie będąc w stanie stworzyć pełnej rodziny.
Niewiele zmienił się także los mężczyzny, który dotąd nie ułożył sobie życia, ma jedno dziecko z byłą żoną, pracuje po budowach gdzieś w głębokim mazowieckim.
Z wielkimi programami socjalnymi PiS jest podstawowy problem: ich u zarania celem nie jest zwalczanie ubóstwa, czy wyrównywanie szans. Są tak pomyślane, aby konstruować społeczeństwo w oparciu o ideologię kobiety zajmującej się domem.
500+ premiuje wyłącznie rodziny pełne, w MRPiPS cyklicznie debatują, jak by tu uwalić rozwody, w Mama+ zapisano, że emerytura przysługuje kobiecie, która odchowała gromadkę dzieci, ale jeśli wychował je ojciec, to jego problem. No i rozważany właśnie Babcia+: wolne na opiekę nad wnukiem.
A aborcja do 12 tygodnia? Jak myślicie: bardziej przyda się mi – która tak czy owak dostanie się na Słowację – czy kobiecie z małej miejscowości, dla której 3 tys. zł to nieosiągalny majątek?
Niesłychanym jest, że opozycja spod znaku POKO uporczywie niedowidzi, że 40 proc. obywateli i obywatelek w tym kraju mieszka na wsi. Dla nich – odciętych od świata, bo nawet autobus nie dojeżdża – 90 proc. programu i sporów w POKO to odległy, niedotyczący ich codziennego życia świat. 500+ był jedynym programem, który faktycznie mogli namacalnie poczuć.
Niesłychanym jest jednak także, że część lewicy – znów muszę podkreślić: jakimś cudem są to wyłącznie mężczyźni, gros z nich jest w stałych związkach i posiada dzieci – uważa, że PiS dokonał na rewolucji na rynku pracy i dał Polakom i Polkom bezpieczeństwo socjalne.
Komu dał, temu dał. Jeśli wpisujesz się w partyjne ideolo – serdecznie gratuluję. Jeśli nie, wciąż – w wyniku styku życiowych pechów – przepadasz. Czyli niejako jest zupełnie tak, jak było.

Źródło
Opublikowano: 2019-02-10 17:24:09

walczymy o bezpieczną aborcję w Poznaniu

Maja Staśko:


walczymy o bezpieczną aborcję w Poznaniu ✊?
a Mickiewicz jak to Mickiewicz
fot. Paweł F. Matysiak
Legalna, Bezpieczna Aborcja – Teraz ! Flagi na marsz ! // Poznań
#czarnyprotest #aborcja #aborcjajestok #aborcjatożycie #marsz #abortion #feminism #feminist #black #green #mickiewicz #poezja #instapoetry #poznan


czarnyprotest,aborcja,aborcjajestok,aborcjatożycie,marsz,abortion,feminism,feminist,black,green,mickiewicz,poezja,instapoetry,poznan

Źródło
Opublikowano: 2018-10-04 11:18:40

Do zobaczenia dziś o 17:00 na placu Mickiewicza!


Do zobaczenia dziś o 17:00 na placu Mickiewicza!
>>> Legalna, Bezpieczna Aborcja – Teraz ! Flagi na marsz ! // Poznań

Spotykamy się Solidarnie z represjonowanymi po Czarnym Protescie
Chodźcie z nami!

Dziś rocznica Czarnego Protestu. W Poznaniu tłumy pomaszerowały pod biuro Prawa i Sprawiedliwości.

Każda kobieta ma prawo do legalnej i bezpiecznej aborcji.

Żaden polityk nie może ustanawiać prawa ponad głowami społeczeństwa.
Żaden katolik nie ma prawa zmuszać ludzi do życia według kościelnych…

Więcej

Źródło
Opublikowano: 2018-10-03 15:30:17

#CzarnyProtest trwa! Przeciw łamaniu praw kobiet. Przeciw przemocy wobec kobiet

#CzarnyProtest trwa! Przeciw łamaniu praw kobiet. Przeciw przemocy wobec kobiet

Sytuację kobiet w Polsce komentuje Emilia Bartkowska – liderka listy do sejmiku województwa w okręgu nr 2, obejmującym powiaty: ostródzki, iławski, działdowski, nowomiejski. W sejmiku chce zająć się tematyką równościową, rodzinną oraz kulturalną.

"Dzisiaj rocznica Czarnego Poniedziałku – dnia przełomowego w historii mieszkanek Polski. Dnia, w którym na ulicach całego kraju zaroiło się od osób ubranych na czarno. Dnia, w którym wiele z nas w ramach protestu nie poszło do pracy. I w końcu – dnia, w którym pokazałyśmy naszą siłę, naszą solidarność, pokazałyśmy, że nie damy odebrać sobie kolejnych praw i że będziemy walczyć o następne.

Partia Razem – inicjatorka pierwszych czarnych protestów – jest gwarancją przestrzegania praw kobiet. W sejmiku wojewódzkim doprowadzimy do podpisania Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym i Regionalnym – samorząd musi brać pod uwagę doświadczenie i perspektywę kobiet.

W Polsce co tydzień z powodu przemocy domowej giną 3 kobiety – czas skończyć ze społecznym przyzwoleniem na te morderstwa i przekonanie o „praniu brudów” za zamkniętymi drzwiami, dlatego sfinansujemy programy wsparcia dla osób doświadczających przemocy i stworzymy wojewódzką „Niebieską linię”.

Od początku istnienia Razem mówimy głośno: LEGALNA ABORCJA, TERAZ! Legalna, darmowa i bezpieczna. Dostępna dla każdej osoby. I do tego będziemy dążyć już w Sejmie."

Razem dla kobiet!



CzarnyProtest

Źródło
Opublikowano: 2018-10-03 12:17:48

Wymawiamy służbę. Światowy Dzień Bezpiecznej Aborcji powinien być codziennie – już, teraz

Maja Staśko:

Maja Staśko: Nie mamy czasu na dyskusje medialnych panów i pań o tym, kiedy zaczyna się życie, jaka jest definicja wolności i czym różni się wybór od prawa do wyboru. Wiele z nas jest w ciąży – teraz, w tej chwili. Nasze życie to także przerywanie ciąży. Wiemy to lepiej od ekspertów od języka, prawa czy Boga.
–––
Widzimy się dzisiaj o g. 17 na Rondzie Dmowskiego. Światowy Dzień Bezpiecznej Aborcji – marsz pro choice.

#AborcjaJestOk #NieJesteśSama

Wymawiamy służbę. Światowy Dzień Bezpiecznej Aborcji powinien być codziennie – już, teraz

Nie mamy czasu na dyskusje medialnych panów i pań o tym, kiedy zaczyna się życie, jaka jest definicja wolności i czym różni się wybór od prawa do wyboru. Wiele z nas jest w ciąży – teraz, w tej chwili. Nasze życie to także przerywanie ciąży. Wiemy to lepiej od ekspertów od języka,…

AborcjaJestOk,NieJesteśSama

Źródło
Opublikowano: 2018-09-30 14:32:27

Nie mamy czasu na dyskusje medialnych panów i pań o tym, kiedy zaczyna się życie, jaka jest definicja wolności i czym ró

Maja Staśko:

Nie mamy czasu na dyskusje medialnych panów i pań o tym, kiedy zaczyna się życie, jaka jest definicja wolności i czym różni się wybór od prawa do wyboru. Wiele z nas jest w ciąży – teraz, w tej chwili. Nasze życie to także przerywanie ciąży. Wiemy to lepiej od ekspertów od języka, prawa czy Boga.

Pracujemy, gotujemy, opiekujemy się dziećmi i starszymi osobami, przerywamy ciąże, tańczymy, wywieszamy pranie, spotykamy się z przyjaciółmi, szukamy mieszkania, płaczemy, krzyczymy na ulicach, całujemy się, odbieramy dzieci z przedszkola, jedziemy tramwajem, przerywamy ciąże, rozstajemy się z partner(k)ami, sprzątamy, rodzimy dzieci, idziemy z psem na spacer, piszemy #MeToo, szukamy pracy, uprawiamy seks, wrzucamy zdjęcia na fejsa, przerywamy ciąże. Żyjemy. Aborcja to nie filozoficzny problem, temat zastępczy czy abstrakcyjny element praw reprodukcyjnych albo praw człowieka – aborcja to część naszego codziennego życia.

Nie chcemy pustych haseł wolności, prawa do wyboru czy demokracji, które służą politykom i polityczkom do budowania sobie rozpoznawalności kosztem osób w ciąży. Nie możemy przełożyć na zaraz ciąży, w której jesteśmy teraz. Chcemy aborcji na żądanie. Tu i teraz. W tej chwili. Bez niej nie ma mowy o demokracji czy wolności.

Dręczy was niejasność definicji życia? Fajnie macie. Nas dręczy to, że musimy się ukrywać, wstydzić i kłamać. Że części z nas nie stać na wyjazd za granicę do kliniki aborcyjnej. Że nie mamy prawa do urlopu, gdy jesteśmy zatrudnione na śmieciówce. Że mamy utrudniony dostęp do informacji, edukacji seksualnej i antykoncepcji. Że w mediach mówi się o nas jak o sejfie na drogocenne skarby. Bez naszego udziału. Że dla tego systemu istniejemy tylko po to, by na niego pracować – w pracy i w domu.

Wymawiamy służbę. Światowy Dzień Bezpiecznej Aborcji musi być codziennie – już, teraz. Dlatego widzimy się dzisiaj o 17 na Światowy Dzień Bezpiecznej Aborcji – marsz pro choice. Wspieramy się, rozmawiamy, zawsze możemy na siebie liczyć. To jest nasz dzień, nasze święto: spędzimy go razem, świetnie się bawiąc i zbierając siły na kolejne walki✊?

#AborcjaJestOk #NieJesteśSama Aborcyjny Dream Team on tour


MeToo,AborcjaJestOk,NieJesteśSama

Źródło
Opublikowano: 2018-09-30 12:46:05

Dzisiaj spędzałam dzień w towarzystwie wspaniałych kobiet – Ewy Dąbrowskiej-Szul

Dzisiaj spędzałam dzień w towarzystwie wspaniałych kobiet – Ewy Dąbrowskiej-Szulc – wieloletniej działaczki na rzecz kobiet i bezpiecznej aborcji, przewodniczącej Stowarzyszenia Pro Femina i Krystyny Kacpury – dyrektorki Federacji Na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny! #bezpiecznaaborcja



bezpiecznaaborcja

Źródło
Opublikowano: 2018-09-27 15:38:11

Czy uważa pan/pani że kobieta powinna mieć możliwość samodzielnego decydowania o

Czy uważa pan/pani że kobieta powinna mieć możliwość samodzielnego decydowania o przerwaniu ciąży do 12. tygodnia jej trwania? Za aż 69 proc.! Z czego aż 54 proc. zdecydowanie za!

Razem od lat walczy o bezpieczny dostęp do aborcji. Gratulacje dla każdej organizacji – formalnej lub nie, która walczy o europejskie standardy przerywania ciąży w Polsce!

Ogromne podziękowanie dla Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny za zorganizowanie spotkania z okazji Dnia Bezpiecznej Aborcji, zlecenie badań opinii publicznej a przede wszystkim za każdy dzień walki o prawa kobiet, o europejskie standardy przerywania ciąży, o życie i zdrowie kobiet w Polsce! Jesteście wspaniałe!

#Federa #aborcja #bezpiecznaaborcja



Federa,aborcja,bezpiecznaaborcja

Źródło
Opublikowano: 2018-09-27 11:40:56

#UwagaJade dzisiaj można mnie spotkać w Warszawie w tramwaju linii 4 oraz w metr

#UwagaJade dzisiaj można mnie spotkać w Warszawie w tramwaju linii 4 oraz w metrze, gdyż jadę podpisać wspólnie z Katarzyna Paprota Deklarację Brukselska w imieniu partii Razem w przeddzień Światowego Dnia Bezpiecznej Aborcji. W niedzielę o 17 widzimy się na demonstracji! Ogromne podziękowania dla Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny! #bezpiecznaaborcja




UwagaJade,bezpiecznaaborcja

Źródło
Opublikowano: 2018-09-27 10:16:05

W dniu 23 sierpnia 2018 r., w imieniu Okręgu Gdańskiego Partii Razem, nasza czło

W dniu 23 sierpnia 2018 r., w imieniu Okręgu Gdańskiego Partii Razem, nasza członkini Aleksandra Kulma, złożyła pismo do Prezydenta Miasta Gdańska, w którym zwraca się o podjęcie działań mających na celu uniemożliwienie organizowania pikiet w przestrzeni publicznej miasta Gdańska, podczas których prezentowane są drastyczne plakaty antyaborcyjne:

Drastyczne oraz przekłamane obrazy prezentowane na billboardach i plakatach środowisk anti-choice budzą sprzeciw i szkody emocjonalne wśród mieszkanek i mieszkańców Gdańska od ponad 2 lat. Prezentowane treści, szczególnie w formie zdjęć przedstawiających porozrywane i zakrwawione płody, mają szkodliwy wpływ na stan psychiczny przede wszystkim dzieci oraz kobiet mających za sobą poronienia czy ciąże z trudnym przebiegiem. Wszystkie osoby, które są wystawiane wbrew swojej woli na obrazy pokazujące krew, rany i ludzkie szczątki są narażone na szkody emocjonalne. To nagminne epatowanie treściami drastycznymi, niespełniającymi żadnych norm społecznych ani obyczajowych może powodować traumy u osób postronnych. Środowiska antykobiece nie dysponują żadnymi poważnymi i naukowymi dowodami na to, że takie treści są bez znaczenia dla zdrowia psychicznego, szczególnie dzieci.

Należy zwrócić uwagę, że treści przekazywane przez środowiska anti-choice zawierają informacje, które nie mają absolutnie nic wspólnego z obecną wiedzą i praktyką medyczną. Współczesne zabiegi przerywania ciąży są zazwyczaj przeprowadzane przed 12 tygodniem ciąży, a więc płody nie mogą wyglądać tak, jak te prezentowane na banerach – wiek płodów na banerach jest najczęściej wyższy niż deklarowany. Prezentowane zdjęcia przedstawiają raczej poronienia w bardzo późnych stadiach ciąży lub martwe porody. Posługiwanie się przekłamanymi obrazami czy snucie teorii o syndromie poaborcyjnym to jedynie perfidne metody manipulacji przekazem. Stawianie znaku równości między terminami "poronienie" a "aborcja" także stanowi poważne nadużycie i może celowo zmuszać odbiorców do mylenia poronienia z aborcją, co jest oczywiście rozumowaniem błędnym.

Nie zgadzam się na manipulowanie emocjami za pomocą fałszywej propagandy środowisk anti-choice. Przestrzeń publiczna nie może być wykorzystywana do prezentowania treści drastycznych i przede wszystkim nieprawdziwych. Chciałabym zaznaczyć, że nie domagam się ograniczania swobody zgromadzeń ani wypowiedzi, jednak zwracam uwagę, że prawo do wolnej wypowiedzi nie oznacza zwolnienia z odpowiedzialności za propagowanie nieprawdy czy popełniania wykroczeń.


Źródło
Opublikowano: 2018-08-24 09:01:00

W poniedziałek byłyśmy i byliśmy pod biurami PiSu w Gdańsku, aby zaprotestować p

W poniedziałek byłyśmy i byliśmy pod biurami PiSu w Gdańsku, aby zaprotestować przeciwko kolejnej próbie przepchnięcia ustawy de facto zakazującej legalnej aborcji (dostępnej obecnie tylko w 3 szczególnych przypadkach) w Polsce.

Aleksandra Kulma z okręgu gdańskiego komentuje bieżącą sytuację:

"W Polsce znowu zawrzało na wieść, że projekt "Stop Aborcji" trafił do prac w sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Ponownie Episkopat zwrócił się do posłów i posłanek o przeforsowanie projektu ustawy o zakazie aborcji tzw. eugenicznej.

Znowu musiałyśmy i musieliśmy wyjść na ulice, aby wyrazić swój stanowczy sprzeciw wobec tego barbarzyńskiego projektu w trakcie protestu Wolny wybór – Godne Życie w Gdańsku. Wobec projektu ustawy, która teoretycznie ma służyć rodzinie, a w praktyce oznaczałaby tragedię kobiet noszących i rodzących dzieci z letalnymi wadami, umierających w ogromnych męczarniach krótko po urodzeniu. Ustawy, która nie daje wyboru, a zmusza do radykalnych działań, równie szkodliwych dla zdrowia i życia kobiet.

Orędownikom i orędowniczkom tego projektu nie chodzi także o wsparcie matek, dzieci i rodzin, którym urodziły się dzieci umierające zaraz po urodzeniu bądź żyjące w stanie bezwzględnej niepełnosprawności długie lata. Wszystkim im się marzy fanatyczna przyszłość, gdzie bez skrępowania będą mogli pilnować i rozliczać każdy aspekt naszego życia zgodnie ze swoją religią.

Zamiast restrykcyjnego prawa antyaborcyjnego domagamy się, aby państwo zagwarantowało rzetelną edukację seksualną społeczeństwa oraz powszechny dostęp do taniej i bezpiecznej antykoncepcji. Według światowych danych to właśnie te czynniki, a nie polityka zakazów i kar, prowadzą do zmniejszenia nie tylko liczby niechcianych ciąż, lecz także wykonywanych aborcji.

Tymczasem została nam ulica i tak jak 100 lat temu, na ulicach będziemy żądać respektowania naszych praw, bo czas debaty dawno się skończył. Odbierając kobietom dostęp do edukacji seksualnej, darmowego poradnictwa antykoncepcyjnego i środków antykoncepcyjnych, legalnych zabiegów przerywania ciąży naraża się nas na podejmowanie nieobojętnych dla naszego życia i zdrowia decyzji.

Możesz być za prawem do aborcji i być szczęśliwą, kochającą matką. Możesz być za prawem do aborcji i walczyć o prawa osób z niepełnosprawnościami. Możesz być za prawem do aborcji, choć sama nigdy byś się na nią nie zdecydowała.

Prawo do aborcji nie oznacza, że aborcja to jedyna opcja. Oznacza, że masz wybór. To prawo. Nie nakaz. Nie zakaz. Twój wybór".





Źródło
Opublikowano: 2018-07-04 15:08:19

Zacząłem się bać. Nie po marszu ONR ale po reakcji antypisu na ten marsz i przytulaskach z panem ze zdjęcia. I ja Wam mó

Zacząłem się bać. Nie po marszu ONR ale po reakcji antypisu na ten marsz i przytulaskach z panem ze zdjęcia. I ja Wam mówię, że antypis zrobi z Polski drugie Węgry, bo gówno ma do zaproponowania Polkom i Polakom a jednocześnie genialnie napędza nacjonalistów (bo to mu się opłaca). W świecie antypisu nic nie jest możliwe, ani edukacja seksualna, ani antykoncepcja czy aborcja, ani mieszkalnictwo socjalne, ani uporządkowanie reprywatyzacji, ani lepsza pozycja pracowników i pracownic, ani krótszy tydzień pracy, ani żadne transfery socjalne czy progresywne opodatkowanie dla korporacji. Czy ambitniej – progresywny projekt socjalny ze względu na zmiany makroekonomiczne na świecie.

Pozostają wyrzeczenia i strach, przed PiS a teraz przed nacjololo. Kukła faszystów konsoliduje oto obóz prezydenta Adamowicza, który mówi, że Ziobro nie chce delegalizować…. PO mogła dawno zdelegalizować zarówno ONR jak i IPN, ale dorzucała latami do pieca. Teraz po iluś mieszkaniach Adamowicza więcej i oceanie ciepłej wody w kranach ogród polskiego nacjololo kwitnie, rycerze króla śmigają w pelerynach a dzieciaki się bawią w zbrodniarzy z lasu. Skąd oczekiwanie, że bardziej prawicowa głowa hydry okaże się mniej nacjonalistyczna niż ta druga?

Ja rozumiem, że może się zrobić cieplutko jak pan polityk otwarcie krytykuje obecną władzę i jest takim troszeczkę mini-Tuskiem na naszym podwórku, ale zaraz trzeba sobie przypomnieć, że ten pan nie umie nawet w swoim mieście zatrzymać marszu jakiejś setki nacjonalistów.

Władza jest od tego, żeby reagować gdy się rzeczy dzieją a nie organizować prywatne przedwyborcze marsze po fakcie. Marszy przeciw faszyzmowi lewica zorganizowała wiele, neoliberalni politycy i publicyści ich oczywiście nie widzieli, byli ślepi kiedy im to było wygodne, tak jak przez całe rządy PO.

Jasne, manifestujmy 21-szego w Gdańsku, dla lewicy to będzie kontynuacja tego, co mówi od dawna, że PO a później PiS faworyzuje bezprawnie Kościół i fanaberie nacjonalistyczne. Że zarówno religia jak i nacjonalizm stały się wygodnym dla neoliberałów z obu obozów alibi dla psucia solidarności i ekonomii społecznej. Że wreszcie sami nacjonaliści są wyhodowani przez neoliberalne cięcia w usługach publicznych i peryferyjną prekaryzację, co za tym idzie uszczuplenie perspektyw w Polsce. Wychowani też w manipulacji światopoglądem, odejściem od wartości humanistycznych w kierunku strachu i zabobonu. Że jeśli sprzeciw wobec faszyzmu ma polegać na mierzeniu kogo więcej (zamiast realnych działań władzy) to znaczy, że już żyjemy w bezprawiu i beznadziei. Że jeśli chcemy cokolwiek zmienić to musimy wybierać lewicę a nie dawać się wodzić za nos panom, którzy ciągle nic nie mogą.


Źródło
Opublikowano: 2018-04-16 14:38:47

Obejrzyj Dymińska, Kapela, Witkowska, Staśko – wokół poezji zaangażowanej

Maja Staśko:


– Czy te wiersze są skuteczne w przekazywaniu „dobrej nowiny” lewackiej? – Ja myślę, że są skuteczne, przynajmniej parę takich komentarzy było, w których ludzie mi pisali: „dlaczego mama cię nie wyskrobała?” Więc skoro prawicowcy opowiadają się za aborcją pod moimi wierszami, to znaczy, że chyba…


Źródło
Opublikowano: 2018-03-29 18:38:55

Była moc! Po raz kolejny tysiące kobiet wyszło na ulice Poznania, by walczyć o s

?Była moc! Po raz kolejny tysiące kobiet wyszło na ulice Poznania, by walczyć o swoje prawa. Po manifestacji na Placu Mickiewicza, wspólnie przeszłyśmy głównymi ulicami śródmieścia na Ostrów Tumski pod poznańską katedrę.

Dalsze próby zaostrzania obecnie obowiązującego prawa aborcyjnego (które i tak należy do najbardziej restrykcyjnych w Europie) to nakaz cierpienia i czysty sadyzm. To my stałyśmy wczoraj po stronie życia. Po stronie życia i zdrowia tysięcy kobiet, które powinny mieć prawo do legalnego przerwania ciąży – bez względu na powód. Nie zgadzamy się na życie w państwie, w którym życie i zdrowie milionów obywatelek przegrywa z wolą wyrażaną przez biskupów i innych przedstawicieli kościoła katolickiego.

Ponad 50 tysięcy kobiet w Warszawie (w tym wiele Poznanianek), kilkadziesiąt tysięcy w miastach i miasteczkach w całej Polsce – #CzarnyPiątek to wyraźny sygnał ostrzegawczy dla rządzących, że zamach na prawa kobiet skończy się masowymi protestami i zdecydowanymi działaniami ze strony wściekłych kobiet.

Razem od początku swojego istnienia opowiada się za wolnością wyboru dla kobiet: aborcją na żądanie do 12 tygodnia ciąży, dostępną antykoncepcją oraz rzetelną edukacją w szkołach. Zachęcamy do zapoznania się ze stanowiskami:
– Kartą praw reprodukcyjnych: http://partiarazem.pl/stanowiska/karta-praw-reprodukcyjnych/
– Świeckim państwem: http://partiarazem.pl/stanowiska/swieckie-panstwo/

To dopiero początek prawdziwej rewolucji troski!

Moje ciało mój wybór!

Zdjęcia: Dawid Majewski FotoVideo (zdjęcia kolorowe) oraz Grzegorz Borys (zdjęcia czarno-białe).






CzarnyPiątek

Źródło
Opublikowano: 2018-03-24 15:50:08

Gdańsk – Czarny Piątek – cz. 1



Aleksandra Kulma: jestem tu z Wami, ponieważ #czarnyprotest leży w interesie wszystkich kobiet! Możesz być za prawem do aborcji i być szczęśliwą, kochającą matką. Możesz być za prawem do aborcji i walczyć o prawa osób z niepełnosprawnościami. Możesz być za prawem do aborcji, choć sama nigdy byś się na nią nie zdecydowała. Prawo do aborcji nie oznacza, że aborcja to jedyna opcja. Oznacza, że masz wybór. To prawo. Nie nakaz. Nie zakaz. Twój wybór.

Źródło
Opublikowano: 2018-03-24 13:16:31

Kobiety wkładały do macicy wszystko, co ostre. Najlepszy był łopian. Działał odkażająco i był jak nóż

Łukasz Najder:

"Spiker telewizji oznajmia, że sekretarz generalny partii Nicolae Ceausescu głęboko boleje nad postawą Rumunek, które nie chcą rodzić dzieci. Żeby pomóc im zmienić to egoistyczne nastawienie, wprowadza Dekret nr 770, na mocy którego aborcja będzie odtąd karana więzieniem.

Od 1 października 1966 roku prawo do antykoncepcji i aborcji mają tylko te kobiety, które wywiązały się z patriotycznego obowiązku i urodziły przynajmniej czworo dzieci. Albo skończyły czterdzieści lat i wzrasta ryzyko, że powiją dziecko ułomne, gdy tymczasem naród potrzebuje "witalności, młodości i wigoru".

Partia ukuwa hasło "Dwadzieścia pięć milionów Rumunów w 2000 roku!". Brakuje jeszcze sześciu milionów, dlatego obywatelki muszą brać się do roboty. Będzie im łatwiej, bo ze sklepów znikają prezerwatywy. Czasem można jeszcze kupić spod lady globulki z chininą, które pieką tak bardzo, że bardziej przypominają środek żrący niż antykoncepcyjny. Ale i tak wszyscy są przyzwyczajeni, że problem niechcianych ciąż rozwiązuje się aborcją.

Rumuni są zdezorientowani: uchwałę przyjęto z dnia na dzień, a większość kobiet nie ma pojęcia o swojej fizjologii. Edukacja seksualna nie istnieje, mało która matka potrafi rozmawiać z córką o zapobieganiu ciąży. Koleżanki szepczą sobie na ucho: "Wlej do środka wrzącą mamałygę", "Skacz na jednej nodze", "Biegaj po schodach".

W 1967 roku w Rumunii przychodzi na świat dwa razy więcej niemowląt niż jeszcze rok wcześniej. Dzieci z tego rocznika, rekordowego w historii kraju, jak żadne inne poczują na własnej skórze niewydolność państwa: zabraknie dla nich miejsc w żłobkach, przedszkolach, szkołach, zabraknie dla nich pracy i mieszkań.

Gdy w 1989 roku wybuchnie rewolucja, "dekreciaki", jak mówi się w Rumunii na dzieci wyżu demograficznego z pierwszych lat po przyjęciu dekretu, będą wkraczały w dorosłość. I będą zdawać sobie sprawę, że w komunistycznej, upadłej Rumunii nie ma dla nich przyszłości. Będą rozgoryczone i wściekłe i będą chciały śmierci tego, który sprowadził je na świat. Śmierci Ojca Narodu"

[…]

Pani Oana jest pulchną sześćdziesięciolatką o mahoniowych włosach. […] Kiedyś była inżynierem, teraz jest już na emeryturze.

– Każdy zna te historie. Ktoś doniósł, więc ktoś dostał wyrok. Kobieta, która miała aborcję, szła na sześć miesięcy do więzienia, lekarzowi wlepiali jakieś dwa lata i grzywnę. W szpitalach były specjalne komisje, które badały, jak wyglądało łyżeczkowanie pacjentki z krwotokiem: czy jej ktoś wcześniej nie pomagał poronić. Kobiety wkładały do macicy wszystko, co było ostre. Wiadomo, robiły się rany, ale o to chodziło, żeby wywołać krwotok i żeby to się wreszcie wylało. Na wsi to się używało wrzeciona, drutów, szydełek, ale też korzenia chrzanu, łodyg jakichś roślin, dziurawca, lubczyku. Najlepszy był łopian, bo miał długą, twardą łodygę, stosowało się go do leczenia ran. Łopian działał odkażająco i był jak nóż. Idealny. Nie mogę patrzeć spokojnie, jak kobieta robi na drutach. Mnie się te druty kojarzą z jednym. Może to jakaś obsesja jest, nie wiem. Ja mam prawie sześćdziesiąt jeden lat, to chyba powinnam już o tym zapomnieć, prawda? Wyjechaliśmy z mężem za miasto niedawno, on łowi ryby, ja sobie usiadłam na kocu, patrzę na krzewy, na piołun, pokrzywę, osty, myślę: "Tym by się dało; tym nie". Kobiety umierały od tego. Wykrwawiały się albo zabijało je zakażenie. A nie wolno było udzielić pomocy krwawiącej kobiecie, póki nie wyda tego, kto przeprowadzał aborcję. To sobie pani może wyobrazić, jaki to był wybór. Trafiali na przykład na trop akuszerki, a ona miała w ciągu ostatniego miesiąca trzy kobiety u siebie. No to trafiali też do tych kobiet. A u nich w domu po dwoje, troje dzieci i nikt się nie zastanawia, co z nimi będzie, jak matka trafi do więzienia. Tyle złamanych ludzkich życiorysów".

Kobiety wkładały do macicy wszystko, co ostre. Najlepszy był łopian. Działał odkażająco i był jak nóż

Spiker telewizji oznajmia, że sekretarz generalny partii Nicolae Ceausescu głęboko boleje nad postawą Rumunek, które nie chcą rodzić dzieci. Żeby pomóc im zmienić to egoistyczne nastawienie, wprowadza Dekret nr 770, na mocy którego aborcja będzie odtąd karana więzieniem.

Źródło
Opublikowano: 2018-03-23 10:08:35

W okolicach Krosna oraz w samym Krośnie stanęło kilka bilbordów w języku polskim

W okolicach Krosna oraz w samym Krośnie stanęło kilka bilbordów w języku polskim i słowackim informujących, że aborcja jest morderstwem. Ustawiła je Fundacja Pro – prawo do życia.

– Będziemy wywierać presję na władze szpitali i informować Polaków, gdzie dokładnie morduje się nienarodzonych. Aż do skutku – czytamy na stronie fundacji. – W tym celu wykupimy miejsca reklamowe obok szpitali i powiesimy na nich kilkumetrowe billboardy, aby bez przerwy informowały o tym, że w tych szpitalach zabija się dzieci.

Partia Razem zawsze będzie stanowczo sprzeciwiać się i walczyć z fanatykami, którzy epatują drastycznymi i zakłamanymi obrazkami.

Krakowski Sąd Rejonowy wydał właśnie wyrok w sprawie billboardu przedstawiającego rozszarpany płód, który 2 lata temu zawisł przy ul. Monte Cassino. Sąd uniewinnił obwinionego. Jednak uzasadnienie wyroku jest przełomowe! Sąd stwierdził, że działania obwinionego wyczerpują znamiona przedmiotowe wybryku. Zdaniem Sądu ekspozycja plakatu przekroczyła powszechnie przyjęte normy społeczne i treści prezentowane na nim były zbyt drastyczne dla osiągnięcia celu zakładanego przez obwinionego. Sąd argumentował, że “we współczesnym świecie istnieje wiele obrazów o drastycznych treściach, ale dostęp do nich jest ograniczony”, a w przypadku billboardu mieliśmy do czynienia z “nachalną próbą forsowania światopoglądu” z narażeniem dzieci, których dobrostan rzekomo chce chronić.


Źródło
Opublikowano: 2018-03-13 21:10:45

Zdegustowane pańcie, etatowi rozdygotani moralizatorzy z Czerskiej i okolic, mecenas w brunatnej todze, liberałowie salo

Łukasz Najder:

Zdegustowane pańcie, etatowi rozdygotani moralizatorzy z Czerskiej i okolic, mecenas w brunatnej todze, liberałowie salonowi z wewnętrznym ojcem proboszczem i ci wszyscy, których uwiera, przerywają milczenie!

"Faszyzm jest OK. Co by było, gdyby okładkę z radykalną nacjonalistką w koszulce z falangą komentowano tak, jak okładkę z koszulkami "aborcja jest OK"?

Pobawmy się!

<Aleksandra Szyłło ("Gazeta Wyborcza"):

Jakie będą konsekwencje dla przyszłego pokolenia, jeśli uznamy, że narodowy radykalizm jest po prostu OK? (…) Jeśli właśnie tworzymy publiczną narrację na tak ważny temat, to weźmy pod uwagę, jak ukształtuje to postawy naszych córek i synów. Nie wszystko, co dozwolone prawnie, jest równie OK.

http://wyborcza.pl/…/7,124059,23064802,aborcja-nie-jest-ok-…

Ewa Bukowiecka-Janik (kobieta.wp.pl):

Serio? "Falanga jest OK"? To jest wasze stanowisko? Że jest zwyczajnie w porządku? Ot tak, jedna z wielu opcji (…). Odwidziała ci się tolerancja – luzik, nie jest za późno? (…) "Falanga jest OK" – kontrowersyjna teza, która dolewa oliwy do ognia, może wywołać pożar nie na żarty.

Redakcja "Dużego Formatu" była swego czasu wymarzonym miejscem pracy dla większości dziennikarek, które poznałam. Dla mnie również. (…) Wielka, wielka szkoda.

https://kobieta.wp.pl/aborcja-jest-ok-mowia-wysokie-obcasy-

Michał Górecki, bloger (michalgorecki.pl):

Nie odnoszę się do całej akcji – odnoszę się do tego co większość ludzi zapamięta najbardziej – do marketingowo rozegranej sesji fotograficznej, wzoru koszulek, czy samego pomysłu użycia koszulek. Patrzę na zdjęcie i widzę pewną lekkość, która symbolowi falangi dodaje luzu i przyjemności. (…)

(…) pisząc “Falanga jest OK”, ubierając dziewczyny w koszulki i robiąc zdjęcia, które swą lekkością mogłyby spokojnie iść do Bravo GIRL w wersji “Polska jest SPOKO” trywializuje się moim zdaniem złożoność wszystkich przypadków tego zagadnienia. (…) Zresztą powiedzmy sobie szczerze – także dla wielu z nas po tej bardziej patriotycznej stronie – czy narodowy radykalizm nawet bez przemocy zawsze jest OK i SPOKO? (…)

https://michalgorecki.pl/20…/…/dlaczego-aborcja-nie-jest-ok/

Hanna Lis (Instagram):

"Idzie nowe" mówią panie i zapowiadają "narodowo-radykalny dream team tour". Pewnie z brokatem, różem i gratis manicurem za każdy artykuł w "Szturmie". A ja robię zamaszysty face palm i myślę sobie, że fanatyczni przeciwnicy delegalizacji ONR lepszych sojuszników dla swojej sprawy nie mogli sobie wymodlić. #unbelievable #brokatiróż

https://www.instagram.com/p/BfRHvF5hKia/

Roman Giertych (twitter):

„Falanga jest ok”???Marsz w stronę prawicowej ekstremy przyspiesza. Gazeta, która była kiedyś centro-lewicowa teraz zupełnie oszalała. To już nie jest spór o konflikt dóbr, to jawne promowanie rzeczy złej jako „ok”.

https://twitter.com/GiertychRoman/status/964574971971457024

Magdalena Ogórek, Wpolityce.pl:

Popełniając tę okładkę, która przez pryzmat tej dziewczyńskości oswaja z faszyzmem, „Duży Format” posunął się za daleko. Bo wiemy doskonale, że tę okładkę będą widziały młode dziewczyny, bardzo często niedysponujące wiedzą na temat historii. Po takiej okładce „DF” powinien być więc otoczony infamią i absolutnie wykluczony jako medium z dyskursu. Bo jaki jest krok dalszy? Co będziemy oswajać?

Ale paradoksalnie jest pewien „pozytyw” – mówię to oczywiście w przenośni – przy okazji tego tematu. Ponieważ podniosła się tak głośna dyskusja, że przynajmniej widać, iż nie ma społecznej zgody na takie przekraczanie granic. Ta okładka nie powinna być nigdy opublikowana.

(…) Niestety, takie przekraczanie granic jest też konsekwencją wielu lat świadomych działań i podsycania fermentu w przestrzeni publicznej, bardzo często dalekiego od merytorycznej dyskusji na temat nacjonalizmu (…).

https://wpolityce.pl/…/381984-nasz-wywiad-magdalena-ogorek-…

ASZdziennik:

Jak dowiaduje się ASZdziennik, redakcja "Dużego Formatu" szybko wyciągnęła wnioski z całej sprawy. Właśnie rozpoczęło się wewnętrzne śledztwo, które ma wykazać, kto odpowiada za to, że okładka, która miała wywołać zwyczajową gównoburzę na linii postępowa Warszawa-reszta nieoświeconego świata doprowadziła do zgody narodowej.

http://aszdziennik.pl/122531,wysokie-obcasow-pogodzily-zwol…>

(Wszystkie powyższe cytaty zostały przetworzone. Pierwotnie odnosiły się do uznawanej za kontrowersyjną okładki "Wysokich Obcasów" z hasłem "Aborcja jest OK". Okładka "Dużego Formatu" z działaczką antysemicką i zwolenniczką segregacji rasowej nie budzi ogólnonarodowego sporu.)"



unbelievable,brokatiróż

Źródło
Opublikowano: 2018-03-06 16:33:51

Chcemy założyć gazetę albo portal. Radykalny głos w waszym domu. Wśród stałych felietonistek Natalia Broniarczyk, gwiazd

Maja Staśko:

Chcemy założyć gazetę albo portal. Radykalny głos w waszym domu. Wśród stałych felietonistek Natalia Broniarczyk, gwiazda okładki Wysokich Obcasów, która będzie tłumaczyć, dlaczego aborcja jest ok., aż do wszystkich dotrze. W statucie: nakaz zajmowania stanowiska, zakaz stania pośrodku. Tak, wiem, że nie możecie się doczekać!

Źródło
Opublikowano: 2018-03-06 15:48:55

Aborcja jest OK – nie przestaniemy tego mówić!

Maja Staśko:

Razem z Iga Dzieciuchowicz zapytałyśmy kobiety, dlaczego aborcja jest ok. Dzięki za wszystkie wypowiedzi Ola Juchacz, Martyna Gart, Karo Szewska, Laila, Katarzyna Rakowska, Ewa Rutkowska, Maja Staśko, Joanna Terlecka, Amel Mana, Adrianna Sołtysiak, Ada Rachv, Kasia Babis, Aleksandra Sołtysiak Łuczak…

Więcej

Aborcja jest OK – nie przestaniemy tego mówić!

Źródło
Opublikowano: 2018-02-16 11:57:02

Partia Razem: Magdalena Malińska – protest pod Sejmem w sprawie odrzuceniu projektu Ratujmy Kobiety



Magdalena Malińska z Partii Razem na demonstracji Miarka się przebrała! w Warszawie przeciw odrzuceniu projektu ustawy „Ratujmy Kobiety 2017” (13.01.2018), do czego przyczyniły się głosy opozycji z PO i Nowoczesnej. To pokazuje, że liberałowie nie są żadną opozycją.
Głosowanie posłów PO i Nowoczesnej to hańba!

Ustawa przywracałaby pełnię praw reprodukcyjnych, dałaby kobietom prawo do legalnego przerwania ciąży do dwunastego tygodnia, jak też zapewniała rzetelną edukację seksualną w ramach programu szkolnego, umożliwiała łatwy i darmowy dostęp do antykoncepcji, przywracała antykoncepcję awaryjną bez recepty oraz regulowała również stosowanie klauzuli sumienia przez lekarzy-ginekologów.

My nie mamy wątpliwości: prawa kobiet to prawa człowieka. Działajcie razem z nami – wspólnie zmienimy Polskę!

Oto lista HAŃBY:

Platforma Obywatelska

Za odrzuceniem:
Biernacki Marek
Fabisiak Joanna
Tomczak Jacek

Nie głosowali:
Arndt Piotr (był na poprzednim głosowaniu)
Augustynowska Joanna
Bańkowski Paweł (był na poprzednim głosowaniu)
Chybicka Alicja (był na poprzednim głosowaniu)
Gadowski Krzysztof (był na poprzednim głosowaniu)
Gajewska Kinga
Gelert Elżbieta (była na poprzednim głosowaniu)
Głogowski Tomasz (był na poprzednim głosowaniu)
Karpiński Włodzimierz
Korzeniowski Leszek
Kosecki Roman (był na poprzednim głosowaniu)
Król Wojciech (był na poprzednim głosowaniu)
Lamczyk Stanisław (był na poprzednim głosowaniu)
Mężydło Antoni (był na poprzednim głosowaniu
Mroczek Czesław (był na poprzednim głosowaniu)
Myrcha Arkadiusz
Nykiel Włodzimierz (był na poprzednim głosowaniu)
Piechota Stanisław (był na poprzednim głosowaniu)
Piotrowska Teresa
Plocke Kazimierz (był na poprzednim głosowaniu)
Raniewicz Grzegorz (był na poprzednim głosowaniu)
Raś Ireneusz (był na poprzednim głosowaniu)
Rozpondek Halina (była na poprzednim głosowaniu)
Rutkowska Dorota
Sonik Bogusław (był na poprzednim głosowaniu)
Szydłowska Bożena
Wilk Wojciech
Zembala Marian
Ziemniak Wojciech (był na poprzednim głosowaniu)

Nowoczesna:

Wstrzymał się:
Pudłowski Paweł

Nie głosowali:
Cyrański Adam (był na poprzednim głosowaniu)
Dolniak Barbara
Kobyliński Paweł (był na poprzednim głosowaniu)
Meysztowicz Jerzy (był na poprzednim głosowaniu)
Pampuch Mirosław (był na poprzednim głosowaniu)
Ruciński Marek (był na poprzednim głosowaniu)
Sowa Marek (był na poprzednim głosowaniu)
Stępień Elżbieta (była na poprzednim głosowaniu)
Truskolaski Krzysztof (był na poprzednim głosowaniu)
Wróblewska Kornelia (była na poprzednim głosowaniu)

Zobacz inne nasze filmy:
– Razem przeciw ustawie antyterrorystycznej! https://www.youtube.com/watch?v=Po4ymvJFVOc&index=1&list=PLZ9cRfpfcabOLb9RkgoXilzvkTM66FXE0
– Razem na Paradzie Równości 2016 https://www.youtube.com/watch?v=3t7mJIc3UeM&list=PLZ9cRfpfcabOLb9RkgoXilzvkTM66FXE0&index=2
– 03.04 protest Razem pod Sejmem przeciw ustawie antyaborcyjnej https://www.youtube.com/watch?v=B31_Kj-M_Ho&list=PLZ9cRfpfcabOLb9RkgoXilzvkTM66FXE0&index=3
– Razem czyta Konstytucję https://www.youtube.com/watch?v=qOPtd2t695E&list=PLZ9cRfpfcabOLb9RkgoXilzvkTM66FXE0&index=4

Zobacz wykłady i debaty Razem:
– Jan Sowa: Inna Rzeczpospolita jest możliwa https://www.youtube.com/watch?v=oRnbd4GGKJ8&index=1&list=PLZ9cRfpfcabO5ivIRyGJefkKNgndfmenW
– Osiatyński: Kalecki dla opornych [Czwartki Razem #6] https://www.youtube.com/watch?v=cGM1yq1-80Y&index=1&list=PLZ9cRfpfcabO5ivIRyGJefkKNgndfmenW
– Juszczak, Wielgosz: Palestyna – historia znikania [Czwartki Razem #5] https://www.youtube.com/watch?v=YKKKnXQPVc4&index=2&list=PLZ9cRfpfcabO5ivIRyGJefkKNgndfmenW
– Sasnal, Wielgosz: Państwo islamskie – kronika zapowiedzianego sukcesu [Czwartki Razem #2] https://www.youtube.com/watch?v=fpdbtGBLJD4&index=3&list=PLZ9cRfpfcabO5ivIRyGJefkKNgndfmenW
– Leszczyński: Krótka historia nierówności w Polsce [Czwartki Razem #1] https://www.youtube.com/watch?v=dhHq1TWOiSI&index=4&list=PLZ9cRfpfcabO5ivIRyGJefkKNgndfmenW

Źródło
Opublikowano: 2018-01-19 01:32:36